Hehehe ja tam ostatnio cały czas mam pełen pęcherz także czy się wysikam przed wizytą czy nie - i tak za chwilę będzie pełny :/
Dziś rano miałam pobieraną krew. Mdliło mnie od rana aż nie mogłam spać od 4. No i po pobieraniu oczywiście bliskie spotkanie i rozmowy z muszlą :/ Ech...
Nie znam dokładnego wyniku bety (bo dostałam informacje na śpiocha i nie przyswoiłam informacji) ale przyrost jest i to duży. Teściowa aż zadzwoniła później jeszcze raz i pytała czy u mnie w rodzinie były bliźnięta bo beta jest jakaś bardzo wysoka... Co prawda to inne laboratorium, inne normy, ale podobno mimo wszystko jest duża. Albo bliźniaki, albo maluch jest starszy niż myślimy. Najpierw się wystraszyłam bliźniaków później pomyślałam nawet że fajnie - od razu dwójka i z głowy No, zobaczymy w piątek
Mam już wynik bety.
02.04 miałam: 779,72 mlU/ml
Wynik z dziś (16.04) to: 62000,00 mlU/ml
Jak to możliwe? Co to może oznaczać? Bliźniaki? Nie wiem co mam myśleć, chcę już piątek, chcę wizytę
Dziś rano miałam pobieraną krew. Mdliło mnie od rana aż nie mogłam spać od 4. No i po pobieraniu oczywiście bliskie spotkanie i rozmowy z muszlą :/ Ech...
Nie znam dokładnego wyniku bety (bo dostałam informacje na śpiocha i nie przyswoiłam informacji) ale przyrost jest i to duży. Teściowa aż zadzwoniła później jeszcze raz i pytała czy u mnie w rodzinie były bliźnięta bo beta jest jakaś bardzo wysoka... Co prawda to inne laboratorium, inne normy, ale podobno mimo wszystko jest duża. Albo bliźniaki, albo maluch jest starszy niż myślimy. Najpierw się wystraszyłam bliźniaków później pomyślałam nawet że fajnie - od razu dwójka i z głowy No, zobaczymy w piątek
Mam już wynik bety.
02.04 miałam: 779,72 mlU/ml
Wynik z dziś (16.04) to: 62000,00 mlU/ml
Jak to możliwe? Co to może oznaczać? Bliźniaki? Nie wiem co mam myśleć, chcę już piątek, chcę wizytę
Ostatnia edycja: