reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
Tak na szybko z tramwaju. Mialam do was pisać z kawy w galerii ale z mamą przegadalam a teraz już na jazdę jadę; )
Matylda ideał. TP 24 maja czyli 1 dzień przed terminem z OM. Waży 1430g. Na ktg Brak skurczy. Ja mam na plusie 8, 5kg, od ostatniej wizyty 5tyg temu przybyło 1.5kg.
Następna wizyta za 3tug. Aha. Wyniki badań tak idealne że kolejne dopiero na za 6tyg.

Aha! Szyjka się nie skraca. Mała głową w dół ale ponoć wysoko.
 
Ostatnia edycja:
No laski uważajcie na te bóle bo ja m.in. dlatego leze w tym szpitalu. Okazało się ze szyjka się skraca i rozwiera. Także kontrolować!

Ja jestem zła. Wypisaliby mnie dzisiaj ale na obchodzie jakiś przemadrzaly profek się dopatrzyl po moim brzuchu hipersomii u dziecka i jak jeszcze zobaczył wczorajsze usg ze większy o ponad 2 tyg wyszedł to kazał w sobotę zrobić jeszcze raz krzywą cukru a ze w weekend nie ma wypisów to wyjde w pon dopiero...
Dziś na echo pomiary wyszły jak zawsze o tydzień tylko starsze, a badanie to było o wiele bardziej dokładne niż wczorajsze. Może jak mąż przywiezie wcześniejsze wyniki to zluzuja bo chyba ocipieje tu do poniedzialku! Jedyne co niepokoi to mały może mieć supelek na pepowinie i trzeba to monitorować. Stąd mogła być ta chwilowa arytmia.
 
Nanu gratulacje, wizytę można uznać za udaną :-)

mavika trzymaj się w tym szpitalu ... nie zazdroszczę Ci. Trzymam &&&& żeby wszystkie wyniki wyszły w normie.

Za resztę wizytujących &&&& zaciśnięte. Bo mi się wydaję, że sporo dziewczyn dziś odwiedza dowcipnego;-);-)
 
mavika trzymaj sie dzielnie!! Wazne ze jest dobrze.Nawet jesli do poniedzialku to i tak ok.Wazne ze nic sie nie dzieje.Polezysz,a oni Was przebadaja wzdluz i wszerz i bedzie ok.Lepiej porobic wiecej badan niz zeby cos im umknelo.A skurcze sie juz uspokoily?Rozwarcie dalej na palec?

Nanu
super wiesci!! bardzo sie ciesze!!Oby wiecej takich wiesci!!
 
Nanu rewelacyjne wieści! Matylda to zdrowa dziewucha to i wyniki ideał :). Mojego Grzesia męczy czkawka kilka razy na dzień. Mój pęcherz ledwo to wytrzymuje eh aż boli. A jak nie czkawka to koniecznie nogi trzeba prostować. Odebrałam dziś wyniki krwi i moczu - no i rewelacja. Hemoglobina 13,9 ( 3 tyg. temu było 11.9) hehe a siuśki zdaniem pani laborantki idealne do urynoterapii haha.
 
Ja wiem dziewczyny ale nawet mój dr widzę ze uważa ze to bez sensu. Oni mi juz nic nie będą badać tylko ta krzywą znowu. Tylko ten profesorek sobie coś ubzdural wg jednego usg które robi człowiek i też miało mu się prawo coś przesunąć i źle zmierzyć. To nie. Zamiast powtórzyć usg to teraz po fenoterolu 2 dni muszą odczekać żeby ten cukier nie był zaburzony a potem niedziela to nie ma wypisów i dopiero w poniezialek. A ja się tu mecze jak nie wiem. Gorąco, w kiblu i w łazience brudno, spać nie mogę a jak już zasne to budzą na jakieś pomiary co trochę, telewizor na pieniądze nie wspominając o jakości jedzenia...jak tu się cieszyc ciąża...
 
Ostatnia edycja:
Nanu, famale - super wieści GRATULACJE

Mavika - współczuję Ci lezenia w szpitalu... 3maj się mocno!

U mnie SOBOTA JUŻ ZA 2 DNI - moja kochana upragnione wizyta z usg. A w niedzielę badania dodatkowe w szpitalu.... krew, mocz, ciśnienie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
nanulika - świetne wieści, ideał z Ciebie;-)

mavika - dobrze Cię rozumiem, ja też nienawidzę leżeć w szpitalu, zwłaszcza bez sensu. Ale musisz wytrzymać dla dobra dziecka i świętego spokoju:tak:


Ja sama nie wiem, czy nie zadzwonię do mojej ginki, bo coś mnie piecze, cholera jasna. Pipka zaczerwieniona:crazy:
 
Do góry