reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza

reklama
kinga szok jakie duże już jest dzieciątko super :-)
kaja super że wszystko jest ok :-)
Framama wszystko będzie pod kontrolą i będzie dobrze:-)

a ja mam schiz że nie zdążę dojechać do szpitala mam 50 km do tego co planuje tam rodzić:-(
 
Gratulacje, dziewczyny:-)

Kinga28, ja sobie dokładnie tak samo pomyślałam, jak Kuba ważył kilogram. Paczka cukru:-D

A patrząc na wymiary Twojego malucha wychodzi "prawda" z suwaczków: na moim jest ponad 500 g i 32 cm.
 
akkm, nie wiem nawet co Ci powiedziec, ja tez mam schiza ze mojego S nie bedzie w domu jak sie zacznie, bo on raczej rzadko bywa..
ale mam nadzieje , ze tylko halunimy i wszystko bedzie gucio
 
kinga szok jakie duże już jest dzieciątko super :-)
kaja super że wszystko jest ok :-)
Framama wszystko będzie pod kontrolą i będzie dobrze:-)

a ja mam schiz że nie zdążę dojechać do szpitala mam 50 km do tego co planuje tam rodzić:-(

Ja mam podobna odległosć.
Ale pocieszam się, że cc jest zawsze przed terminem, więc raczej zdążę
 
Dziewczyny super że wszystko ok :-D
Widzę, że nie tylko mój taki duży jak w zeszłym tyogdniu miał 940g :tak:

Co do porodu to ja jestem spokojna - jak się bardzo uprę to do szpitala mogę na nogach pójść bo mam ze 450 m w linii prostej :-D więc jakby coś to na czworaka a dotrę ;-) żarcik oczywiście... ;-)
 
reklama
Do góry