reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

To tutaj też Ci Ilonka pogratuluje!!!! Bardzo się cieszę razem z Tobą. Oby tak dalej, do samego porodu! A tym łożyskiem rzeczywiście się nie przejmuj, bo ono właśnie się przesuwa w trakcie ciąży i zazwyczaj ustawia się prawidłowo.
 
reklama
Ilonka gratulacje wielkie!!! I calej reszcie szczesliwych mamusiek tez!
Moge juz bez obaw do tych szczesliwych po badaniu dolaczyc:-D Badanie wczoraj ale juz nie dalam rady napisac. Kochany Malutek jest tam gdzie ma byc!!!!!!!!!!! Widzielismy serduszko, sto razy pytalam czy na pewno to to i czy dobrze bije i jak uslyszalam odpowiedz jak najbardziej potwierdzajaca to sie rozryczalam jak wariatka:szok: Malutek ma 3,5 cm, fikajace nusie i lapusie, i nawet stopke z paluszkami widzielismy:-D Skan pokazal ze to 10 tydz wiec prawie zgadza sie z moimi wyliczeniami. Ale w zwiazku z tym za 2 tyg mam nadprogramowy kolejny, zeby dokonac wszelkich pomiarow, bo Malutek teraz byl jeszcze za malusi. Najwazniejsze ze wszystko tak jak powinno byc w tym tyg, ja nic innego nie chcialam uslyszec. Teraz juz moge uwierzyc ze bede miec drugiego kochanego szkraba:-)
 
Kurcze naoglądałam się tych waszych brzuszków, naczytałam o wizytach i badaniach i zaczynam się stresować. ja miałam na początku stycznia zrobić badania krwi i grupę, ale przesunęło mi się bo się pochorowałam, jak już miałam zrobione to się okazało że pan doktor pojechał na urlop. Tak więc 2.02. będę miała wizytę, a boję się strasznie. Bo brzuszku nic nie widać, objawy powoli mijają. Wiem że panikuję, ale z drugiej stron nawet nie mam podstaw żeby iść do kogoś innego i poprosić o usg.
 
Bo brzuszku nic nie widać, objawy powoli mijają. Wiem że panikuję, ale z drugiej stron nawet nie mam podstaw żeby iść do kogoś innego i poprosić o usg.

Kochana jestes juz na takim etapie ciazy ze te pierwsze objawy maja prawo mijac, przewaznie sa one wlasnie przez pierwszy trymestr. A brzucho to jest sprawa bardzo indywidualna. Jesli to Twoje pierwsze dzidzio to nie zdziw sie jak zacznie cos byc widac dopiero kolo 4-5 miesiaca. Ja tak mialam z synkiem, teraz z przodu mam "letki" nadmiar, ale zdecydowanie nie jest on ciazowy;-) Nic sie nie stresuj tylko spokojnie czekaj do wizyty, a to juz niecale dwa tyg.
 
Potwierdzam to o brzuchu - ja mam teraz (pocz. 3 miesiąca) taki brzuch jak poprzednio w 5-6 miesiącu! Przy pierwszej ciąży sporo się naczekałam zanim brzuch wyskoczył. Ale to ma swoje plusy - powiększał się powolutku i nie mam na nim żadnych rozstępów :)
 
W moim przypadku pierwsze badanie odbyło się na szpitalnej izbie przyjęć, gdy pojawiły się plamienia.
Miałam zrobione usg, usłyszałam 'ciąża żywa', co w ogole bylo dopiero pierwszym prawdziwym potwierdzeniem mojego stanu, a dwie minuty później usłyszałam, że ciąża jest zagrożona, że moge w kazdej chwili poronić. Więc w sumie tak średnio mogłam sie skupic na ogladaniu obrazków, sluchania bicia serca, bo cala sie trzeslam ze strachu. Tydzień później miałam kolejne usg, które było wczesniej umowione w ramach potwierdzenia ciąży, i tam już bardziej moglam sie skupić na podziwianiu:) a za 4 dni kolejne zdjecia. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze wszystko, ze mały jest juz bezpieczny, bo ciagle ogarnia mnie strach.

Że tak spytam, co z Waszymi piersiami? Mnie na poczatku bardzo bolaly, najmniejsze muśnięcie, ruch. Były też bardzo nabrzmiałe. Teraz niby nadał są pełniejsze niż przed ciążą, troche wieksze...ale juz nie bolą, chyba ze mocno ścisne, i martwi mnie to... Miałam ostatnio dużo stresów - niestety nie mam jak ich wyeliminować z mojego życia - może przez to cos sie tam zahamowało?
 
Mala.di tak jak juz pisalam, poczatkowe objawy ciazy powoli ustepuja pod koniec pierwszego trymestru przewazanie, do nich zaliczaja sie bolace cycolki. Mnie od kilku dni bola zdecydowanie mniej niz jeszcze tydzien temu, ale nadal przy nacisnieciu bol jest dosc mocny. Tyle ze ja jestem "wczesniej" niz ty w ciazy. Spokojnie, jesli nie masz zadnych niepokojacych dolegliwosci, to nie masz sie co martwic moim zdaniem.
 
reklama
nie martw się,

moje piersi przez ostatnie 2-3tyg nie były wcale odczuwalne a od wczoraj bolą i kłują chyba mi znów rosną a mam juz rozmiar 80E:szok:
jutro mam wizyte na 15.15 i ze to juz skonczony 12 tc to będę miec te wszystkie potrzebne pomiary a po nich zdecyduje czy zrobie sobie ten test PAPP-a
 
Do góry