Acha, zapomniałam wspomnieć, że dziś miałam wizytę
Córcia waży ok. 2750, główka na dole, więc wszystko super. No i szyjka zaczyna się skracać i mięknąć, więc coś konkretniejszego zaczyna się dziać bardzo chciałabym urodzić w 38.tc. tak w drugiej połowie... oby się spełniło hehe! Tymbardziej, że od ok. tygodnia mam już częstsze skurcze, bardziej bolesne, twardnieje brzuch, ból promieniuje czasem na uda i krzyż-jak przy okresie. Oprócz tego pojawia się kłucie w pachwinach i raz nawet takie jakby kłucia niedaleko odbytu..jakby kość łonowa pobolewała.. oczywiście takich skurczy mam ok. 5-6 w ciągu dnia, więc to normalne, że macica się po prostu przygotowuje, ale liczę na to, że urodzę w 38-39tc.
Córcia waży ok. 2750, główka na dole, więc wszystko super. No i szyjka zaczyna się skracać i mięknąć, więc coś konkretniejszego zaczyna się dziać bardzo chciałabym urodzić w 38.tc. tak w drugiej połowie... oby się spełniło hehe! Tymbardziej, że od ok. tygodnia mam już częstsze skurcze, bardziej bolesne, twardnieje brzuch, ból promieniuje czasem na uda i krzyż-jak przy okresie. Oprócz tego pojawia się kłucie w pachwinach i raz nawet takie jakby kłucia niedaleko odbytu..jakby kość łonowa pobolewała.. oczywiście takich skurczy mam ok. 5-6 w ciągu dnia, więc to normalne, że macica się po prostu przygotowuje, ale liczę na to, że urodzę w 38-39tc.