reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

juditka, no wtedy się tak tyło, bo wtedy królowało powiedzenie, że należy: jeść za dwoje. Dlatego teraz obserwuje się mniejszą średnią wagę uderzeniową, bo jest wśród ludzi większa świadomość o diecie, obowiązkowo robi się badania w kierunku cukrzycy i włącza dietę. Moja mama mówi, zawsze, że teraz ona nie widuje takich hipopotamów:-) w ciąży, jakie były jak ona mnie rodziła, kiedy normą było tycie 20 - 30 kg.
 
reklama
Asia, Juditka mi też z tym jedzeniem coś tak nie do końca... Przytyłam na chwilę obecną 12 kg, za słodkim ogólnie nie przepadam, choć chyba w 5 miesiącu i teraz pod koniec mnie wzięło na słodkie. Tak to raczej ze słodkim za pan brat nie żyję :-p A przez całą ciąże staram się żywić racjonalnie, zgodnie z resztą z dietą z książki " w oczekiwaniu na dziecko", a dziecko jak nic pewnie będzie pow. 4 kg.

Myślę więc, ze ma na to wpływ wiele czynników, no i zdecydowanie te geny, bo u mojego M. w rodzinie wszyscy bardzo wysocy i raczej z tych większych i bratowa M. tez duże dziecko urodziła a sama jest mała.
 
Ostatnia edycja:
mala.di ta waga jest bardzo dobra. Nic się nie stresuj. Twoja ciąża jest przynajmniej o tydzień młodsza. U mnie teraz ( to było dwa tygodnie starsza ciąża niż u Ciebie) wyszło 2300 i uważam, ze to dużo i że będzie ok. A na usg przy Maksie zawsze wychodził mi 2 tyg mniejszy dzieciak. Nawet w szpitalu mi wmawiali, że ciąża młodsza choć byłam pewna owulki co do dnia. Maks urodził sie dzien przed terminem z Usg.
Mojej koleżance prognozowali 3600 urodziła 260o więc na błąd pomiaru też trzeba wziąć poprawkę.

No i z tą wagą dziecka i dietą to pewnie nie raz jest tak, że ma to wpływ i nieraz, że nie ma. U jednego geny u drugiego dieta. ja i mój M ważylismy przy porodzie po 3kg więc takich dzieci się spodziewam.
Moja mama urodziła trójkę, dieta ta sama a było 3100, 4500, 3300 z czego pierwsze i ostatnie to ja i najmłodszy brat i jesteśmy mega do siebie podobni a środkowy brat jest jak podrzucony;-)
 
Asia na pewno będzie :tak: ja się boję swojego porodu ;-)

Poza tym ta waga to prognozy, czasem zawyżone - jak Kakakarolina podała, czasem zaniżone, prawda wyjdzie po fakcie :-D

Ale tak z 5 kg klocka urodzić sn, czujecie?? :szok::rofl2:
 
Asia przyznam Ci się, że nawet nie wiem jak Maks wyszedł. Parcie to był relaksik po wczesniejszym szaleństwie. 3 szybkie, 15 minut i po krzyku, jak z katapulty. Tylko my mamy jeszcze małe głowy w rodzinie więc to było dodatkowym ułatwieniem. Teraz choć dziecko większe to glowa na szczęście dalej malutka.
 
mój pierwszy syn ważył 4100 urodziłam go w wieku 18lat porodu nie pamiętam tak mnie wykonczył..:-), potem było 3400, 3650 i 3800:-) teraz stawiam 3800:-)
 
no wlasnie co do genów... moja mama urodzila trojke dzieci sporo ponad 3kilowych.
ale to moze cos z tą dieta jednak jest :p bo ja niby slodycze pochlaniam, ale poza tym jem zdrowe, pełne błonnika 3 posiłki... :p

karolinka, obys miala racje;)
 
reklama
zgadzam się z tymi genami, ja się urodziłam 2 tygodnie przed terminem z wagą 2400, mój mąż miał niewiele ponad 3 kilo, a nasz Młody też zapowiada się na jakieś 3 :-)

gratuluję udanych wizyt Dziewczyny, nie mogę uwierzyć, że takie duże już te nasze dzieci :tak:
 
Do góry