reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza :)

reklama
to wy same zanosicie próbki do laboratorium ? rany, mnie chociaz w tym wyreczają :-D az potem nie wiem jakie mialam badania, i na ostatniej wizycie pani mi wyciagnela jakies wyniki z lutego o ktorych zapomnialam :p

sopelku, Ty to w ogole jestes najdzielniejsza, ze jeszcze dajesz rade tą dwojke maluszkow utrzymac w brzuszku;-)

ale super, ze same dobre wiesci ;-)
 
Irisson,Kakarolina-gratuluje udanych wizyt.
Super ze wszystko jest ok.
Ja tez juz po wizycie.Tylko troche mniej udana ,bo cisnienie wysokawe 140/80.Dzis ide do szpitala na posiewy i tam mam miec mierzone.Jak nadal bedzie wysokie to szpital:-(Infekcja jakas na pewno jest bo pieczenie od czasu do czasu wraca a potem samo mija i tak w kolko.
Szyjka juz splaszczona ale trzyma.
Dzidz nadal glowka w dol.Wazy teraz tyle co Luizka jak sie urodzila czyli....3300:szok: nie mam najmniejszych szans na urodzenie bez nacinania .i masaz by nie pomogl:-(
 
i ja się witam po wizycie :-)

Wiki już też główką w dół, waga ok. 2900, łożysko się starzeje ale w normie, oksytocynaza wyszła tym razem prawidłowo, ktg bardzo ładne, na posiewie nic nie wyhodowano, toxo - okej, niski hematokryt (chyba za mało piję), bakterie w moczu więc żuravit 2 x dziennie, leki odstawione, zostają tylko witaminy,żurawit i żelazo (ciekawe jak to będzie bez 8 tabletek asmagu forte dziennie).

wstępnie zaplanował cc na 27-go lipca, w imieniny Natalki, jak dotrwam ale narazie nie zapowiada się, żebym nie dotrwała ;-)
 
Dzidz nadal glowka w dol.Wazy teraz tyle co Luizka jak sie urodzila czyli....3300:szok: nie mam najmniejszych szans na urodzenie bez nacinania .i masaz by nie pomogl:-(
laaaaa, ale to dobrze ze taka duza doti bo juz sie nie musisz martwic jakbys urodzila! a cisnienie masz takie ba codzeinnie sie denerwujesz!!

Wiki już też główką w dół, waga ok. 2900
laaaaa o kurcze :) ale nam urosly dzieci!!!


a ja mam wizyte u poloznej jutro, takze dowiem sie wagi mojego dzieciatka
 
Kruszki - to polozna mowi Ci ile wlozy dzidzius? mnie jeszcze nikt nie powiedzial wiem tylko ze w 28 tyg jak mialam dodatkowy scan to mlody wazyl 980gram ... jak polozna to szacuje? czy poprostu podaje jakas teorie ksiazkowa?
 
a jeszcze zapomniałam dodać, że mój lekarz coś "napomknął" o terminie cesarki - wypisując mi zwolnienie do 26-go lipca powiedział: "to może 27-go byśmy zrobili cięcie... albo wcześniej... zobaczymy.." :szok:;-)

dorobiłam więc nowy suwaczek :szok::szok::szok:
 
Wiecie jakie Wasze dzieci maja wymiary poszczególnych części ciała. Bo ja zaczynam podejrzewać, że ta moja waga to jakas niedoszacowana. Głowę miała na 29tc a długość uda na 37 to jak tu prawidłowo wagę ocenić :baffled:
 
U mnie wszystkie części mniej więcej na tym samym "etapie". Tylko głowa o tydzień większa :/ Co mnie nie cieszy specjalnie...:/
 
reklama
Do góry