reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza :)

reklama
kakakarolina, a to przodujące łożysko to dopiero teraz wyszło? :eek: Dziwne... Na przekręcenie się może i szanse są, ale z takim łożyskiem to chyba tylko cesarka... Ale lepiej jak się dowiedziałaś o tym teraz, niż gdybyś była do końca przygotowana na poród naturalny a już w szpitalu okazało się, że nic z tego. Masz czas przygotować się psychicznie. Będzie dobrze :tak:. Może inaczej, nie tak jak planowałaś, ale przecież nie gorzej (sama nadal się tak przekonuję ;-)).
 
Dzag łozysko było zawsze na przedniej ścianie i na dole a teraz zaczęło przodować bo mała rośnie i spycha na dół i właśnie położenie łożyska jest przyczyną położenia Oli. Ale już to olewam i się nie martwię jadę w góry a w poniedziałek idę na wizytę to coś postanowimy.
 
Karolina tak jak dziewczyny pisza ,dobrze ze teraz juz wiesz.A jak bedzie cesarka to trudno.Najwazniejsze zeby wszystko z dzieckiem bylo dobrze.
A z tym lozyskiem to trzeba uwazac.
Nie straszyli ze moze sie odkleic i nie kazali sie oszczedzac?
Kurde ja tez juz powinam zapisac sie do gin bo juz 5 tyg nie bylam.A juz jest 36 tydz
 
kakakarolina, szkoda że tak się ułożyło,że prawdopodobnie będziesz mieć cięcie, ale ważne że to wykryli i z dzieciakiem ok:tak: Trzymam kciuki żeby wyszło po Twojej myśli:-)
 
Karolinko nie martw się :-Dnajważniejsze żeby dziecko się bezpiecznie urodziło :-D

Ja byłam wczoraj u mojego gina. Miałam KTG. Wszystko ok. Szyjka trzyma, łożyska jednak II st a nie III st jak mi na USG napisała babka.Trochę się przestraszył, bo jakby to było już III st. to krótka piłka...a tak to nic się nie dzieje :-D Po weekendzie mam odstawić fenoterol i isoptin. Mam nadzieję, że nie zaczną się skurcze. Dostałam skierowanie do szpitala tak na wszelki wypadek. Oby nic się nie działo. Martwię się tylko że mój prof. gin idzie na urlop od 15 do końca lipca...ehhh...ale nie mam zamiaru poganiać dzieci żeby zdążyć przed jego urlopem. Może uda mi się doczekać do sierpnia...kto wie :-D jakoś tak czułam że do 38 tc dociągnę, ale zobaczymy :-D
Nie mam już reżimu łóżkowego ,nawet na zakupy pozwolił mi pojść :-p
 
reklama
Kakakarolina też uważam, ze dobrze, że to wyszło teraz i zdążysz się psychicznie nastawić. Najważniejsze, że z mała wszystko ok :tak: I zazdroszczę tych gór, choć wyjazdem nad morze tez bym nie pogardziła :-)

Doti to szybko się umów, na tym etapie to lepiej mieć częściej te wizyty.

Sopelek dobrze, że się wyjaśniło z tym łożyskiem. Mój tez teraz na urlopie i następną wizytę mam dopiero 20 lipca, ciekawe czy dotrwam :-p

P.s. wam lekarz zawsze sprawdza to łożysko? Mi mój nic nie mówił ostatnio, a ja w sumie nawet o to nie pytałam, ciekawa jestem który u mnie stopień :confused:
 
Do góry