reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza :)

”irisson” pisze:
Mala Di nie rodzimy w 8miesiącu, bo jeszcze płuca nie działają ;-)
No to ja już się mogę wypakować, bo jak w 28 tygodniu Bąbel dostał sterydy na płucka, w międzyczasie jeszcze się normalnie fizjologicznie rozwijały, to Bąbel chyba trębaczem będzie :-D.

anikaa, no waga rzeczywiście niewielka :baffled:, tak o 2-3 tygodnie do tyłu patrząc na Twój suwaczek. Ale brałabym pod uwagę błąd pomiaru – zawsze jest mały błąd. U Ciebie akurat może być waga zaniżona. A może i termin masz trochę przesunięty… Który masz tak naprawdę tydzień? A co do tego powiedział lekarz? Coś musiał powiedzieć, jeśli jest to coś niepokojącego. Jeśli coś niepokojącego przy tym mówił, to ja bym nie czekała aż do 17 lipca (to jednak 3 tygodnie są!), tylko wbiłabym się gdzieś na dodatkowe badanie USG.
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja juz po wizycie, szyjka bez zmian, troche skrocona ale bez rozwarcia, mam sie oszczedzac. dzis mialam pierwsze ktg - wszystko ok :) no i mialam pobrany wymaz na paciorkowca :)
 
U mnie kończy się teraz 31 tydzień, więc suwaczek wskazuje prawie prawidłowo, a do lekarza mam 2 tyg, bo na 12 lipca. Myślę, że przez te dwa tyg poleżę, poodpoczywam i zastosuję się do rad mojej doktor. Ja sama czuję się dobrze, tylko jest mi coraz ciężej, ale to chyba normalne. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy, naprawdę mi pomogły
 
No pewnie masz racje;-) ja w sumie wiem ze czasem tak panikuje bez powodu... wiem ze to interwencji takiej szpitalnej nie wymaga, bo od razu sam zaprowadzilby mnie na IP i dopilnowal by mnie przyjeli.
bardziej bym chciala by mi ktos powiedzial co moge zrobic by ona troszke jednak wiecej przybrała na wadze.... bo przeciez za mało to nie jem na pewno
że wielkoluda nie urodze to pewne, raczej jakiegos krasnoludka maleciutenkiego. nie wiem tylko na ile to ma w ogole jakiekolwiek znaczenie, skoro narzady wewnetrzne sa wyksztalcone i w porzadku. czy tylko bedzie jej zalozmy zimniej, przez mniejsza warstwe tluszczu, czy co..

nic jej nie będzie :-D nie będzie miała wałeczków (ale i potówek) tłustych nóżek, będzie miała od razu szyję :rofl2: ale będzie trzeba ją też częściej karmić bo żołądeczek mniejszy to i mniej jedzenia na raz się zmieści. Może nadgonić i na świecie już dużo przybierać i tyć a może zostać chudziutka na zawsze. Mój nie nadgonił na rok ważył 8600 (średni tyle dzieci ważą w 7,8 miesiącu) ale teraz zaczyna się to wyrównywać. Myślę, że za dwa, trzy lata będzie jak inni

Anika
Twój termin z suwaczka pokrywa się z tym z pierwszego USG? waga niska ale bez tragedii. U mnie w 31tc było chyba 1300

malinka
a u Ciebie bez stresów i dobrze, gratuluję
 
Ostatnia edycja:
Wczoraj miałam usg. Mały ma już 1900g. Lekarz mówił, że zdrowy chłopak :-) Juz 3 lekarzy potwierdziło płec, więc chyba nie mam juz co liczyć na Zosie :-) Jedyne co mnie martwi to to, że mały cały czas jest ułożony poprzecznie. Lekarz mnie troche uspokoił, bo powiedział, ze dziecko ustawia się do porodu mniej więcej miesiąc przed porodem, więc mam jeszcze troche czasu. Powiedział, ze zaczniemy się martwić dopiero, jak będę w 36 tygodniu i mały nadal będzie poprzecznie ustawiony.
 
celinka pewnie ze nie ma sie czym martwić, dzidzia ma jeszcze tyyyyyyyyyyyle czasu zeby sie obrocic :) widac narazie tak jej wygodniej.

anika, staraj sie lezec na lewym boku, by byly dobre przepływy
bedzie dobrze;)

karolina, to moze i lepiej ze jest taka mala :-D przynajmniej nie bedzie musiala sie katowac dietami bo jedzac wszystko bedzie miala płaski brzuch:-D

no ale zadzwonilam dzis do pracowni usg, sciemniajac ze lekarz na przedwczorajszym badaniu kazal mi sie zapisac...:p i umowiona jestem na 11lipca. bo on powiedzial ze lekarka prowadzaca zdecyduje, ale wtedy to juz by bylo za pozno...bo bym urodzila zanim by sie znalazl termin. wiec zapisalam sie na dzien po wizycie kontrolnej, bo mysle ze jednak ona zdecyduje ze kolejne usg sie przyda, by skontrolować tą wage:)

a, no i nie wspomnialam wczesniej... ja mam miec pierwsze ktg dopiero 1sierpnia - czyli w dzien wyznaczonego terminu porodu wedlug OM :p
 
malinka, celinka gratuluję udanych wizyt i zdrowych bąbelków :)

celinka moja mała też cały czas nie w pozycji ;), uparcie dupką w dół plumka. Mój lekarz kazał spokojnie do 9 lipca czekać i dopiero wtedy zacząć się martwić, tak więc spoko, spoko, masz jeszcze mnóstwo czasu :).
 
Kurde blaszka właśnie wróciłam z nadprogramowej wizyty w szpitalu :baffled: często skurcze, ból w podbrzuszu, brak ruchów postanowiłam jechać niż się stresować. No i jest dobrze i niedobrze :eek: dobrze bo nie rodzę i wszystko trzyma, źle bo łożysko jest przodujące a Ola znów jest poprzecznie i szanse na dobre ułożenie niewielkie. Właściwie jakiś tydzień albo dwa na cud ale z powodu ułożenia łożyska mało prawdopodobne. Łożysko do częstszej niż zwykle obserwacji (czyt wizyty co tydzień) właściwie już dziś miałam zostać w szpitalu ale jakoś się upiekło :tak: Jechałam na izbę przyjęć spokojna pewna, że to tylko panika a wróciłam strasznie zdołowana tą cesarką ale przy tym ułożeniu na poród sn nie ma żadnych szans :no: cięcie za miesiąc :-( Dlaczego to się tak musiało ułożyć ...:-(
 
kakakarolina, jeszcze wszytko się może zdarzyć, a jeśli nawet się nie obróci to cesarka to nie koniec świata to lepsze dla dziecka przy takim ułożeniu - zrobisz to dla Oli tak o tym pomyśl. Łożysko musisz kontrolować bo może szyjka podkrwawiać przy takim ułożeniu. Ale nawet gdyby się obróciła, czego Ci życzę to przy takim łożysku tak czy siak robi się cc - głowa do góry! No i kiedy wizyta u Twojego lekarza?
 
reklama
Do góry