reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza :)

MieMie może to tak widoczne na usg było ciemiączko ? kości czaszki na stałe zrastają się około pół roku dziecka, teraz są takie "ruchome", żeby mogła główka łatwiej przejść przez kanał rodny :tak: jeśli by kość czaszki były źle zrośnięte, na bank by wyszło w pierwszym usg, więc nie bój żaby :-)

Sopelek super że wszystko u Ciebie "trzyma", co to dla Ciebie 5 tygodni :-D

Kruszki za miłe spotkanie z położną :tak:

ogólnie wagę dziecka podaje się +/- 200g, niektórzy lekarze mają lepszą rękę i bardzo dokładnie wymierzą, ja szłam do porodu z Laury niby wagą 3,5kg, a urodziła się 2700g ;-)
 
reklama
Ja błam na wizycie w poniedziałek. Wszystko ok. Mała waży ok 1150 i nadal jest dziewczynką. Tylko ułożona jest poprzecznie. Lekarza to nie martwi i mówi że ma jeszcze dużo czasu żeby się obrócić ale mnie to martwi.

Jak ułożone są wasze dzieciaczki?
 
zylcia - zakłada się, że dziecko powinno się ułożyć odpowiednio do 36 tygodnia ale i w ostatnich dniach dzieci się przekręcają, więc spokojna głowa, mój Wiki też był ostatnio poprzecznie z tendencją do obracania się główką do góry ;-)
 
Dziewczyny gratuluje udanych wizyt:tak::tak:
mala.di tak ajk dziewczyny piszą oszczędny tryb życia i nie zamartwianie się.
sopelku zciskamy nogi- wytrzymasz napewno dzieciaczki wiedzą, że u mamy w brzuchu najlepiej:tak:
zylcia do 36 tyg dzieciaczki powinny się przekręcić- chociaż zdarza się tez, że w ostatnich dniach robią fik i są przełożone. U mnie też jest raz poprzecznie raz głową w dół, więc jeszcze się przełożą:tak::tak:
Exotic/kruszki djacie znać po wizytach;-)
 
MieMie czaszka dziecka jest całkowicie nie zrośnięta;-) w czasie porodu głowa dziecka robi się taka długa i wąska, kości nachodzą na siebie (mój M był przerażony co to ja za E.T. rodzę:-D) maksowi dodatkowo przesunęła się ta czaszka niesymetrycznie że tylko z jednej strony miał taką bulwę. Wszystko wraca do normy kilka minut po porodzie (ja już tego nie widziałam czyli nawet kilka sek) i takie to logiczne wytłumaczenie istnienia ciemiączka :-D i pewnie to widziałaś
 
Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty dziewczynki &&&
Sopelek super że u Ciebie ok. Oj Ty biedna wyleżysz się w tym szpitalu. Ale wiadomo że to dla dobra Twojego i dzieciaczków. Dobrze że Ci wcześniej o tym mówi i możesz się psychicznie przygotować. No ale tak jak dziewczyny piszą, Tobie już niewiele czasu zostało. Chociaż oczywiście życzę Ci żebyś wytrzymała jak najdłużej, nie tylko do 34 tygodnia. Bo przecież im dłużej u Ciebie w brzuszku tym lepiej dla dzieciaczków.
 
Czessc Dziewczynki, ja dzis po wizycie. A wiec wszystko dobrze, serduszko bije miarowo, od nastepnej wizyty bede miec juz KTG. Szyjka ok, zamknieta, brzuch miekki. Za trzy tygodnie bede tez miala USG z ocena polozenia dziecka i takie tam :) Martwie sie tylko, bo w drodze powrotnej bylo strasznie goraco i troche wytrzeslo mnie w samochodzie.
 
jestem po wizycie, wiec dziewczyny wlasnie zaczelam moj macierzynski od dzisiaj..
dziecko ulozone bardzo bardzo nisko, glowka w dol, wazy okolo 1300, rosnie dobrze, serduszko cudownie bije, tyle ze polozna boi sie o mnie ze nie dotrzymam do 9miesiaca, mam duuuuzo wypoczywac, nie dzwigac, wszystko robic powoli, podnosic z nogami zlaczonymi, dala mi jakis zestaw cwiczen itd. jak tylko cos bedzie nie tak to mam zaraz dzwonic
 
Gratuluje udanych wizyt
Kruszki to pewnie dlatego spojenie cie boli
Ja jak mialam tak nisko luizke to musialam padem prez miesiac lezec a tobie pozwolono chodzic i jeszcze cwiczenia masz jakies:szok:
 
reklama
No to Kruszki teraz Tobie tak jak małej.di wypada tylko odpoczywać i zaciskać nogi. Pewnie od tego niskiego ułożenia dziecka tak Cię to spojenie boli. Tak się nie mogłaś doczekać wolnego no to masz! Ale naprawdę uważaj na siebie i odpoczywaj jak najwięcej.
Ja też się cały czas trochę martwię, bo chociaż ze skurczami jest lepiej to też mam wrażenie że mi mały często mocno w dół się pcha. I brzuch też nie mam jakoś wysoko tylko raczej nisko. No ale do wtorku muszę wytrzymać i wtedy się wszystko okaże na wizycie.

Kruszki a u Was pewnie nie ma szans na sprawdzenie szyjki? Bo położna przecież chyba nie bada. Ale skoro masz tak nisko brzuch to chyba warto byłoby sprawdzić czy tam na dole wszystko trzyma jak trzeba.
 
Do góry