Wizyty u lekarza :)

[milionka]

Klibby ja w poprzedniej ciązy mialam cały czas wody na poziomie 9 i było wszystkoo.k. Teraz nadrabiam i mam 19 i brzuch ogromny.We wtorek mnie zapytano czy tonie bliźniaki;-)
Ja dziś po wizycie i jakoś mam poczucie niejasności.NIby wszytsko lepiej i mogę chodzić, ale lekarka rzuciła hasło;"zaciskamy nogi jeszcze do 30 tygodnia",więc pytma czy cośnie tak,a ona mówi nie, nie.Już sama nie wiem czy to dmuchanie na zimne czy nie chce mi wszystkiego mówić. Następna wizyta za miesiąć i znowu tekst, ale jakby coś to dzwonić.Już sama nie wiem, a może ja z racji zawodu przecuzlona na słowa jestem;-) W każdym razie zwolnienie dokońca ciąży

Ja mam wszystko wzorowo, zero plamień i krwawień a lekarka zawsze mi mówi: Jakby cos się działo to proszę dzwonić. I pomimo, że wiem że tak mówi zawsze pytam czy coś się może stać że tak mówi, więc Pani dr mi wyjaśniła, że zawsze może się coś dziać choć nie powinno więc woli powiedzieć że mogę dzwonic
Więc się nie martw Wszystko jest ok i dobrze, że masz lekarza który nie ma nic przeciwko telefonom każdej porze

 

[ddaga]

Co do biegania do toalety co chwilę, to mam to samo.. męczące! w nocy budze się ze dwa razy, potem zasnąć nie mogę wr....też piję 1,5l wody niegazowanej dziennie + jakies dwie herbatki z cytrynką aaaa i rano do śniadanka słaba kawke z mlekiem jutro wizyta, więc dowiem się, czy ilośc wód nadal prawidłowa.

 

[MieMie]

Dziewczyny,to mnie zastanowiło. Lekarz/lekarka na każdej wizycie określa Wam ilość wód? Mi moja jeszcze nigdy o tym nie wspominała - o napięciu macicy, twardości, miękkości, długości szyjki tak, ale o ilości wód nie. Czy jest jakiś wskaźnik, literka, czy coś co to określa? Może na wydruku z USG jest coś takiego. Tak sobie przypomniałam, że lekarz na połówkowym USG nie sprawdził mi tętna Maleństwa. O wodach też nic nie wspomniał...

 

[ewa86]

A po co nam znać te parametry? Jak coś jest nie tak, to owszem, warto wiedzieć. Ale moja pani dr po sprawdzeniu wszystkiego ogranicza się do stwierdzenia: "Wszystko w porządku" I mnie to wystarcza

Dziś właśnie miałam wizytę - wszystko ok. Szczegółów nie znam, bo przegadałyśmy prawie całą na temat przyszłego porodu pani dr - rodzi końcem maja No i muszę się zapisać do kogoś innego teraz. Buuu...

 

[asia.85]

Ja mam tak samo jak Ewa, mówi, że ok to im wierze. Pytałam się kilkakrotnie o poziom wód i mówili zawsze, że wszytko ok, ale AFI nigdy mi nie podawano. Na opisie usg genetycznych też jest tylko poziom wód prawidłowy i mi to starcza.

Co do picia, piszecie, że nie dajecie rady 3 l, ja całe życie tyle pije półtorej butelki wody to norma, do tego trochę mleka, jakiś sok, z dwie duże herbaty, inka. Przed ciążą jeszcze 2 kawy dziennie, ale teraz nie pije kawy.

 

[malutka_ja87]

mala ilosc wod na usg widac golym okiem dla lekarza- bo jest niewyrazny obraz i ciezej zrobic usg- takze jesli Wasze usg przebiegaja normalnie wmiare to nie macfie sie co martwicto jest glownyu zaczep do sprawdzenia dokladnej ilosci-jesli lekarz tego nie robi znaczy ze jest ok.ikolejnym wyznacznikiem jest wielkosc brzucha- tzn nie sama wielkosc, araczej jej przyrost-jesli brzuszek rosnie powoli ale stale to jest ok tak mi tlumaczono w szpitalu

 

[-Aia-]

Gratuluję wszystkim naszym sierpniówkom udanych wizyt i poznania płci maluszków

MieMie nic się nie martw, ja też nie usłyszałam słowa o wodach jeszcze. Mam nadzieję, że to dobrze, znaczy nic się nie dzieje godnego wzmiankowania. Ja, podobnie jak dziewczyny wychodzę z założenia, że jeżeli lekarz mówi mi, że wszystko ok, to tak jest i tego się trzymam. Nie wnikam, nie konsultuję wszystkich parametrów z USG z netem, nie porównuję, bo przecież w totalną psychozę bym popadła (i tak jestem na skraju ).

 

[ddaga]

Ja tylko jak robiłam usg 4d, to lekarz po prostu komentował na głos wszystko i stąd usłyszałam, że ilość wód prawidłowa dlatego dziś sama podpytam ale skoro sami lekarze nie mówią, że coś niepokoi ich to znaczy, że wszystko ok!

 

[irisson]

AFI to jest ilość wód płodowych, mi też nikt nie mówił ile wynoszą, ale że miałam w pierwszej wielowodzie, to pytam na każdej wizycie tak samo jak na każdej wizycie mówię, że pierwsza była z wadą wrodzoną, ze szyjka zaczęła mi się skracać od 23tyg., że krążek od 27tyg. i jak tak ciągle gadam, to lekarz dla świętego spokoju robi mi wszystko i wszystko mówi :-) ja sprawdzam wymiary, porównuje też z pierwszą ciążą, ale to mnie moje doświadczenie nauczyło, żeby nie przegabić niczego..

 

[marcia331]

Ja też nie miałam nic mówione o ilości wód. Po tym jak Was poczytałam to wczoraj złapałam za wynik z ostatniego usg i sprawdzałam czy mam tam napisane AFI ale nic takiego nie ma. Tylko na połówkowym miałam napisane że wody płodowe prawidłowe. Też wychodzę z założenia że jeśli lekarz mówi mi że wszystko ok to tak jest. Zresztą usg to mi zawsze komentuje a szczególnie dokładnie odpis serduszka. Także dziewczynki relax!! Nie denerwować się niepotrzebnie.