reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza, wyniki badań i zdjęcia USG :) - chwalimy się :)

Eliane nie chce brzmiec negatywnie ale kosc nosowa na takich zdjeciach bobasow zawsze widzialam wyrazniej niz na Twoim no ale nie tak ze jej nie widac tylko moze ciezko mu bylo ja zmierzyc po prostu skoro tak sie maluch wiercil? A NT ma male wiec sie nie przejmuj ze kosci nosowej nie bylo za bardzo widac :) u nas w ogole kosci nosowej nie mierza.

Kasica ja znam kogos kto ma takie implanty w mozgu i slyszy. Nadal dziewczyna nosi aparat sluchowy i trzeba do niej bardzo glosno mowic ale slyszy. Na pewno nie jest to latwa decyzja do podjecia i rzycze Ci madrosci w podejmowaniu jej :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Kusiak ale taki implant najpierw trzeba nastawiać, słuch rehabilitować to nie jesttak od razu kolorowo. Wiem bo mam znajomego online, który ma te implanty.

Dziewczyny ja mam areszt domowy od jesieni do wiosny, latem przez większość dni i naprawdęzastanawiam się czy te implanty są mi potrzebne do życia, nauczyłam się życia w "ciszy", rodzina zaakceptowała stan rzeczy a ja się boje grzebania w głowie, zakazu wykonywania badań od których zależy moje życie. Na razie na 80% jestem na nie. Co prawda po samej diagnostyce może wyjść że sie nie nadaję :p
 
Wesolutka, Joani, Eliane, gratulacje!!! ależ piękne bobasy! :-) niech sobie fikają zdrowo :-D
Kasica, współczuję, że musisz podjąć tak poważną decyzję... trzymam kciuki, żeby wszystko było ok :tak:
 
Eliane u mnie tak jak u Kusiak napisała kość nosowa bardzo widoczna była, nawet na usg sama ją zobaczyłam jak tylko gin sondę do brzucha przyłożył. Była sporo jaśniejsza niż u ciebie ale i u ciebie coś tam widać tylko jak gin przez 1,5h nie widział to może coś jest na rzeczy ?? trzeba mieć nadzieję ! ja trzymam kciuki i modlę się żeby wszystko dobrze było. Czekaj na wyniki pappy choć to tylko wyliczane prawdopodobieństwo. NT masz w normie bo nie powinno 2,5 przekroczyć więc nadzieja duża jest ;)
a ty sama nie zapytałaś o nią ??? u mnie to pierwsze pytanie było, czy to kosć nosowa i później czy NT dobre. Czy twój gin nie wylicza prawdopodobieństwa na wizycie po zmierzeniu wszystkiego i wpisaniu do komputera ?? bo u mnie było wyliczane wraz z podanymi standardami
 
Elleni NT jak jest pomiedzy 2.5 a 3.5 to tez nie jest jeszcze zle. Wtedy mowia ze na 10 dzieci z takim NT tylko jedno bedzie mialo syndrom downa. Takze nawet jak przekracza troche to 2.5 to jeszcze nic nie znaczy. Gorzej jakby przekroczylo 3.5.

Kasica ja nie wiem co sie z tym wiaze. Ja tylko widze co z tego wyszlo u tej dziewczyny. No ale tak jak pisalam to bardzo trudna decyzja i Ty wiesz sama co jest dla Ciebie i Twojej rodziny wazne. Dlatego moge Ci tylko zyczyc dobrej decyzji :) na pewno na nic nie namawiam :p
 
Lekarz mi powiedział że wszystko jest dobrze, a te obliczenia będzie robił dopiero jak dostanie wyniki testu PAPP-A . Wczoraj przegladałam zdjęcia kości nosowych u dzieci w 13 tyg. i spora większość miała te kości jak u mojego malucha. No a lekarz chyba sam by mi powiedział jakby cos go niepokoilo, nie nadarmo chyba kończył szkoły w Paryżu, chyba wie co mówi ??:blink: s badanie trwalo dlugo bo mam tyłozgiecie macicy i maluszek źle się ustawial do ogólnego pomiaru dlugosci a nie dlatego że lekarz tak długo nosa szukał:tak: zrobił pomiary NT sprawdzil serduszko, narządy wewnętrzne , długość uda, mózg i jakoś nie wydaje mi się żeby męczył się nad poszukiwaniem noska. Koleżanka twierdzi ze wcale nie musiał jakoś szczególnie brać go pod uwagę skoro cała reszta jest w porządku. No nie wiem, 18 mam wizytę wiec wszystko się wyjaśni.
 
Eliane nie przejmuj sie tym nosem, tak jak juz pisalam tutaj u mnie w ogole nie sprawdzaja nosa :)
 
u nas też kość nosowa była wyraźnie widoczna i lekarz szukał jej jako drugiego pomiaru. Mówił, ze pojawienie sie jej na tym etapie zmniejsza ryzyko wystapienia downa. Ale Eliane ty masz inna sytuacje ze wzgledu na ulozenie maluszka, wiec jesli powiedzial ze jest ok, to ja bym sie tego trzymala, w koncu to lekarz z uprawnieniami i doswiadczeniem :)
 
reklama
Dziewczyny gratuluję ślicznych zdrowych dzieciaczków :) my jeszcze tydzień musimy czekać :) ale to zleci :)

kasica poważna decyzja .. ale zdecydujecie tak żeby było najlepiej :) powodzenia
 
Do góry