Annaoj kce na szczęście mam świadomość, że gdyby wcześniej zaczęła się akcja porodowa na spokojnie można przeprowadzić cesarkę. O ile dobrze się orientuje moja mama właśnie tak miała przeprowadzone 3 cesarki (w tamtych czasach chyba nie wyznaczali wcześniej terminu cc, tylko jak się zaczynał poród to brali na stół). Ale jednak gdzieś w podświadomości siedzi ten irracjonalny lęk i człowiek ma od razu najczarniejszą wizję przed oczami.
Co do zapobiegawczego antybiotyku to jest to jedyny raz, gdy mi takie działanie nie przeszkadza. A o ile dobrze się orientuje podawany jest on głównie matce, dziecku dopiero jeśli wyjdą podwyższone wyniki CRP.
Iryska a może u Ciebie w szpitalu uznali, że zastosują zasadę "ograniczonego zaufania" i stwierdzili "a co jeśli wynik to błąd lab?" ;-), tylko swoją drogą po co robić badanie skoro i tak wynik nie ma znaczenia...
Co do zapobiegawczego antybiotyku to jest to jedyny raz, gdy mi takie działanie nie przeszkadza. A o ile dobrze się orientuje podawany jest on głównie matce, dziecku dopiero jeśli wyjdą podwyższone wyniki CRP.
Iryska a może u Ciebie w szpitalu uznali, że zastosują zasadę "ograniczonego zaufania" i stwierdzili "a co jeśli wynik to błąd lab?" ;-), tylko swoją drogą po co robić badanie skoro i tak wynik nie ma znaczenia...