reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza, USG

melduję się.... sorki że tak późno ale musiałam chwilę odpocząć i zaraz padnę spać. jutro nadrobię resztę wątków.

co do wizyty... ufff... kamień z serca!!!! szyjka jak była skrócona tak jest nadal ale najważniejsze, że się nie pogarsza. jest zamknięta, szczelna. ma między 1,5-1cm. serduszko pięknie bije. królewna spała sobie całą wizytę. leży poprzecznie i czekamy aż się odwróci (już kilka tygodni leżała główką w dół, ale chyba ma sporo miejsca jeszcze i szaleje). nie mam fotek, będą ok. 18.07 wtedy to kolejna wizyta razem z usg prenatalnym. Wiktoria waży ok. 1kilograma i jest poprostu piękna! :-)

nadal mam brać nospę i magnez plus euthyrox na tarczycę. za tydzień mam powtórzyć ft4, morfologia, mocz, krew. wtedy bowiem minie 4 tyg. od podania leków.

co do naczynek...lekarz powiedział, że nie jest źle, a ja się musze z tym pogodzić. większość powinna zniknąć po ciąży. a póki co wspomagać się sokami z aronii i czarnej porzeczki - na wzmocnienie naczyń.

dziękuję Wam kochane z a kciuki!!! :*

***
ps. lekarz kazał nadal prowadzić oszczędny tryb życia i powiedział.... byle do 5.08! wtedy niech się dzieje wola nieba...
 
reklama
monia cieszę się że takie dobre wieści po wizycie. Malutka pewnie jeszcze fiknię główką na dół, ma jeszcze na to sporo czasu. A Ty dostawałaś te zastrzyk na płucka ? Nie kazał Ci ginek przy skracającej się szyjce wcześniej badania gbs robić ?
 
mysza narazie nic nie mówił. także ani dodatkowych badań ani leków.
śmiał się za to, z udziału czyjegoś męża w porodzie w ostatnią sobotę. podobno dziewczyna rodziła 20godzin. chłop był tak wystraszony i zmęczony że biegał po lekarzach, że czemu jeszcze ona cierpi i dziecka nie widać, że nie ma postępów itd.,itd. wkońcu przy którymś tam skurczu zemdlał. ratowali jego...i wyjęli dziecko. hehehe. ginek pytał czy mój mąż chce być. mówię, że tak. a on... no ok, przyda się, ale jak będzie poród długo trwał, to niech wyjdzie na godzinę, dwie ;-)
mówił też, że duże dzieci się rodzą. ale żeby się nie martwić bo od 4kg tną. a ja :szok: ale ja nie chcę cięcia i daj Boże dużego dziecka. jak narazie mi to nie grozi. bo 29tc zaczynam a mała ma 1kg. a to za sprawą jak to powiedział....pokolenie wychowane na kebabach i trzeba całą ciążę witaminy podawać. więc i dzieci większe.
 
monia- no cieszę się że same dobre wiadomości, ale Ci kurcze powiedział do 05.08 to znaczy że dzidzia może spokojnie przychodzić na świat. Matko jak to już niewiele zostało.

Ja też melduję że my po wizycie termin z wymiarów nadal po 20 września, Jakub waży 1,5kg, ułożony tak trochę nie wiadomo jak ja w karcie mam Sl, ale według mnie to tak w poprzek brzuszka na usg było widać, nie chciał buziolka pokazać, za to klejnotami przyświecił, tatuś sie uśmiechał. Szyjka ok, pozamykane. Co do infekcji to w moczu nie wykazało nieprawidłowości, coś tam z pochwy pobierała i też czysto, mówiła że mam bepantenem smarować i jak do poniedziałku nie przejdzie podwieźć mocz i wyślą na szczegółowe badania. Glukoza była pyszniutka, po godzinie 93mg więc w normie. Następna wizyta za 2 tygodnie. No to troszku ja spokojniejsza, oby nie piekło.
Dziękuję za kciukasy :****
 
karolina cieszę się, że u Ciebie ok! no mówię, że ta moja kruszynka to kruszynka...
wierz mi, że dziś do męża rano mówiłam...zobacz, dopiero w ciążę zaszłam, brzuszek zaczął rosnąć...a tu lekarz mi mówi, że za 5 tygodni niech się dzieje.....SZOK!
 
reklama
monia w sumie to dziwny ten Twój lekarz, bo wg mnie to powinien jakieś środki ostrożności podjąć żeby dziecko się nie urodziło w 33 tyg ciąży, bo to jeszcze malusi wcześniaczek i nie jest to bezpieczne. Rozumiem po 36tc, ale nie 33tc. Ale z reguły tak to jest że te dzieciątka co się szybciej pchały to później trzeba wypędzać z brzusia.

karolina super że Synuś ma się dobrze. Oby to pieczenie minęło.
 
Do góry