monia
Ja wiem, że takie słowa pocieszenia kiedy człowiek się martwi niewiele dają ale trzymam kciuki za ciebie i malutką!!!
Judyś
Gratuluję udanej wizyty
Za wszystkie wizyty trzymam dzisiaj mocno kciuki. Ja też mam stresa bo w piątek jeszcze raz lekarz ma oglądać serduszko małej, na ostatniej wizycie się tak obróciła że nie mógł go dokładnie pooglądać, z jednej strony się cieszę bo znowu nasze maleństwo zobaczymy ale z drugiej się boją żeby było wszystko ok no i żeby kurcze obróciła się tak aby było wszystko widać Ona chyba nie lubi tych badań na pierwszym prenatalnym się wierciła a ostatnio wypięła się na lekarza ziewała i ani myślała się obrócić
e-de
Ja jestem podobnym typem osoby jak ty o wszystko panikuje więc cie rozumiem Obyś się dowiedziała co tam za istotka w brzuszku sie chowa :-)
Ja wiem, że takie słowa pocieszenia kiedy człowiek się martwi niewiele dają ale trzymam kciuki za ciebie i malutką!!!
Judyś
Gratuluję udanej wizyty
Za wszystkie wizyty trzymam dzisiaj mocno kciuki. Ja też mam stresa bo w piątek jeszcze raz lekarz ma oglądać serduszko małej, na ostatniej wizycie się tak obróciła że nie mógł go dokładnie pooglądać, z jednej strony się cieszę bo znowu nasze maleństwo zobaczymy ale z drugiej się boją żeby było wszystko ok no i żeby kurcze obróciła się tak aby było wszystko widać Ona chyba nie lubi tych badań na pierwszym prenatalnym się wierciła a ostatnio wypięła się na lekarza ziewała i ani myślała się obrócić
e-de
Ja jestem podobnym typem osoby jak ty o wszystko panikuje więc cie rozumiem Obyś się dowiedziała co tam za istotka w brzuszku sie chowa :-)