reklama
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
nie ma co się obwiniać.Teraz dzieci chorują.Głowa do góry. Idz do lekarza na pewno przepisze coś co pomoże
U nas katar a przez to i trochę kaszlu, bo katarek wodnisty i spływa do gardełka. Na razie robimy inhalacje, smarujemy maścią majerankową, oklepujemy plecki i chyba jest trochę lepiej. Katar 2 dzień męczy. W nocy Ula spała głównie w wózku.
andav
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2011
- Postów
- 988
katasza on juz nie ma katarku- tylko ten kaszel i to taki okropny ze mi sie przez niego budzil w nocy i dusil bo nie mogl odkaszlnac- wiec go bralam i stukalam w plecy i mi sie wybudzal i nie mogl potem zasnac- no mowie wam masakra- mam nadzieje ze szybko minie.
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
choroba moze łatwo rozłożyć ale bądźmy dobrej myśli kochana
andav (( Łacze sie w bolu... Mia dopiero co miala infekcje gardla (2 tyg temu) a dzis obudzila sie z kaszelkiem, katarem i goraczka..kaszel ustepuje po wyczyszczeniu nosa. Wykoncze sie ((((
Smaruje ja Vick dla dzieci, mascia majerankowa, psikam do gardla Tantum Verde i mam nadzieje, ze przejdzie..
Smaruje ja Vick dla dzieci, mascia majerankowa, psikam do gardla Tantum Verde i mam nadzieje, ze przejdzie..
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 751
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 393
Podziel się: