reklama
Ola spokojnie glowe sobie utrzyma jakies 2-3min obraca na boki, potrafi na chwile podniesc sie i zaprzec na łokciach i rekach i wtedy sobie oglada wszystko. Jest niesamowicie silna dziewczyna co mnie troche przeraza bo samej na kanapie juz nie moge zostawic czasami sie obroci jak sie jej uda.
Czy wasze maluchy chetnie leza na brzuszku?
Czy wasze maluchy chetnie leza na brzuszku?
moja na poczatku nie lubiła lezec na brzuszku ale za namowa cioci-poloznej kładlam na brzuszku we wozku i spacerowalam i takim sposobem nauczyla sie lezec i teraz tylko brzuszek wchodzi w gre, wiadomo w nocy to spi na boku lub pleckach ale w dzien na brzuszku jest jak najbardziej ok:-):-)
anik.
Mama Krzysia :)
Mój na brzuszku ładnie trzyma główkę, podpiera się na rączkach i rozgląda na boki. Potrafi ją trzymać uniesioną naprawdę długo... z tym, że średnio przepada za leżeniem na brzuszku - czasami jak ma dobry humor, to poleży dłużej, a jak nie, to od razu syrena Też jest silny i boję się go samego zostawiać, bo nie wiem, czy się akurat nie przewróci na placki, choć do tej pory zrobił to tylko kilka razy...
My dziś po szczepionkach - standardowych, tych bezpłatnych. Krzyś waży 5080 g. mam kochanego klocka
My dziś po szczepionkach - standardowych, tych bezpłatnych. Krzyś waży 5080 g. mam kochanego klocka
Stokrotka812
Fanka BB :)
A Wasze maluchy przekręcają się juz na plecki z brzuszka?
Franek co chwila fika raz w lewo, raz w prawo
A jak się cieszy jak juz skończy
Franek co chwila fika raz w lewo, raz w prawo
A jak się cieszy jak juz skończy
Paula21
Grudzień '07
Lenie czasem się zdarzy przekręcić z brzucha na plecy ale nie robi tego świadomie
My na szczepieniu byłyśmy we wtorek. Kluseczka waży 5350g
My na szczepieniu byłyśmy we wtorek. Kluseczka waży 5350g
gia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2011
- Postów
- 312
My na szczepieniu byliśmy w środę (04.07.). Szczepionki bezpłatne czyli 3 kłucia. Po pierwszym trzymał się dzielnie, niestety kolejne zakończyły się płaczem i popołudnie też mieliśmy niespokojne i płaksiwe. Większość czasu na rączkach, do tego ten upał....
Hubert waży już 5700g, dokładnie tyle samo co pierwszy syn w jego wieku (masa urodzeniowa i długość ciałka też były takie same ).
Niestety Hubert ma cały czas łezkę w oku. Były krople, które pomogły tylko na chwilę, masowanie jak narazie też nie przynosi efektu i wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie udrożnić kanalik :-(.
Co do leżenia na brzuszku, to zależy od humoru - czasem lezy sobie spokojnie, a czasem marudzi.
Hubert waży już 5700g, dokładnie tyle samo co pierwszy syn w jego wieku (masa urodzeniowa i długość ciałka też były takie same ).
Niestety Hubert ma cały czas łezkę w oku. Były krople, które pomogły tylko na chwilę, masowanie jak narazie też nie przynosi efektu i wszystko wskazuje na to, że trzeba będzie udrożnić kanalik :-(.
Co do leżenia na brzuszku, to zależy od humoru - czasem lezy sobie spokojnie, a czasem marudzi.
reklama
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
gia poczekaj jeszcze z tym oczkiem.. moja Laura tez miala taki problem nic nie pomagała a nagle samo przeszlo
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 733
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 366
Podziel się: