reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza nasze i niebawem naszych pociech:):)

reklama
stokrotta
user-online.png
nic się nie martw ,ja TSH miałam 0,02.
 
Agata Co do zawartości jodu w Femibionie to gin. nie był pewien, ale na wszelki wypadek poradził branie 1. Byłaś u endokrynologa z tym TSH? Strasznie niskie miałaś...:confused:

Pojechałam jednak dziś na badania krwi- laboratorium czynne jest do 19, jutro po południu bedą wyniki
 
Stokrotta-ja mysle ze troche lekarz na zapas dziala, masz wynik w normie wiec nie ma powodow do niepotrzebnych szalenstw. Tak jak ktoras z dziewczyn juz pisala wyniki TSH moga sie troche zmieniac pod wplywem hormonow. Powiem Ci ze tutaj gdzie mieszkam na pewno nikt by Ci tego nie leczyl (nie leczy sie wynikow w normie!!!). Dla swietego spokoju zrob badanie jeszcze raz i powtorz do 4-6 tygodniach jesli bedzie dalej spadac to wtedy trzeba bedzie podjac leczenie. Takie sa zalecenia w stanach. No ale oczywiscie skonsultuj sie z endokrynologiem, niech obejrzy Cie cala (ze tak sie wyraze) i stwierdzi jak to jest w Twoim indywidualnym przypadku. Nie martw sie jednak na zapas. Glowa do gory!
Lilijka-Isptin ma kilka zastosowan, najczesciej podawany jest na nadcisnieni, bo rozluznia miesniowke naczyc krwionosnch, rozszerzaja sie one i wtedy obniza sie cisnienie krwi. Podawany jest tez przy tzw. anginie czyli bolach/kluciu w klatce piersiowej i tu dziala podobnie-rozszerza naczynia krwionosne w sercu wiec serce nie musi pompowac juz z taka duza sila, dostarcza tez wiecej krwi i tlenu do serca wiec pracuje ono wydajniej. Formy o przedluzonym dzialaniu sa tez stosowane w arytmiach bo zwalniaja aktywnosc elektryczna serca dzieki czemu nie ma niekontrolowanych imulsow dajacych migotanie, trzepotanie itp.
 
izka dzięki za rady:happy:

Pewnie macie rację, spanikowałam... Może dlatego, że moja babcia miała guza na tarczycy i jakoś tak wystraszyłam się, że może to genetyczne...
Nic już więcej w tym temacie nie wymyślę- zobaczymy jutro;-)
 
witajcie:-) coraz bardziej optymistycznie na tym wątku :-)

fajnie się czyta, że dzieciuszki co wizytę większe i silniejsze, szkoda tylko,że mamuśki coś ostatnio mają małe niedociągnięcia w wynikach:-( zatem trzymam kciuki za mamuśki ( stokrotta) i dobre wieści z laboratorium:-)
mamido- bardzo udane zdjęcie do rodzinnego albumu:-) gratki

agata77- u Ciebie już ewidentnie widać, że w brzuszku, zagnieździły się 2 istotki:-) jakby mój M. zobaczył fotkę Twojego brzucha to miałabym kongo w domu: dokarmianie, ważenie i ciągłe pyt kiedy brzuch mi urośnie:-) póki co mam spokój, bo co nieco u mnie widac (od niedawna) i chwilowo M. zaprzestał "brzuszkowego terroru", ale jakby zobaczył Twój brzuchh to biadaa mi heheee:-):-)
 
reklama
Storotta-choroby tarczycy sa czesto genetyczne ale nie znaczy ze zawsze, u mnie cala rodzina choruje na tarczycy z wyjatkeim mnie :-) udalo mi sie, przynajmniej narazie bo caly czas moze sie jeszcze pojawic. Wyluzowalam juz jednak troche i po prostu kontroluje TSH. Nadczynnosc ktora moze Ci "grozic" daje silne objawy-chudniecie, agresja, zjadanie duzych ilosci jedzenie (przy jednoczesnym chudnieciu) itd. itp. ja mysle ze zauwazylabys zmiany w organizmie bo one sa naprawde bardzo widoczne. Takze spokojnie, nie ma co na zapas sie martwic. Powodzenia jutro, trzymam kciuki.
Agata-piekny brzunio, gratulacje!
 
Do góry