reklama
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
sarka - to super! bierz sie za pranie i prasowanie
kicia - bedzie dobrze
agaj - trzymam kciuki, zeby dzidzia tez juz byla gotowa
kicia - bedzie dobrze
agaj - trzymam kciuki, zeby dzidzia tez juz byla gotowa
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
Agaj cieszę się, że lekarz Was uspokoił. Malutka na pewno już niedługo będzie z Wami.
Dziś jednak wizyta. Mój synek jednak nie zdecydował się nocy wyjść. Mam nadzieję, że jak dzisiaj lekarz pomolestuje go z dwóch stron, to go wykurzy z brzucha;-)
Dziś jednak wizyta. Mój synek jednak nie zdecydował się nocy wyjść. Mam nadzieję, że jak dzisiaj lekarz pomolestuje go z dwóch stron, to go wykurzy z brzucha;-)
aga_2605
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2010
- Postów
- 116
Ja dziś idę na KTG i pewnie dostanę skierowanie bo jutro mam się zgłosić do szpitala, ciekawe tylko czy mi będą wywoływać czy czekać jeszcze z tydzień aż samo się ruszy, też się lekko boję, bez dziecka już nie wyjdę...
Kicia będzie dobrze - zobaczysz
Agbar - wszystko jest możliwe, pomasuje i może mały wyskoczy
Agaj - możesz być teraz spokojniejsza, ale oczekiwanie jest najgorsze...
Sarka - fajnie że u Was wszystko w porządku, teraz tylko czekać na rozwiązanie...
Trzymajcie & żeby mi ktg dobrze wyszło, bo moja dzidzia nie chce współpracować i często wychodzi wąski zapis a ja jak zwykle w takich momentach panikuję...
Kicia będzie dobrze - zobaczysz
Agbar - wszystko jest możliwe, pomasuje i może mały wyskoczy
Agaj - możesz być teraz spokojniejsza, ale oczekiwanie jest najgorsze...
Sarka - fajnie że u Was wszystko w porządku, teraz tylko czekać na rozwiązanie...
Trzymajcie & żeby mi ktg dobrze wyszło, bo moja dzidzia nie chce współpracować i często wychodzi wąski zapis a ja jak zwykle w takich momentach panikuję...
agbar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2009
- Postów
- 1 020
Wróciłam. Zadziwiłam lekarza. Wczoraj na KTG skurcze, a jak mnie dziś zbadał, to okazało się, że szyjka "lekko przepuszcza". I dlatego jutro kolejne KTG, jeśli nic się nie ruszy, to w poniedziałek jeszcze jedno, a w środę na 10 mam się stawić w szpitalu. Zaczynam się lekko denerwować. Bo że po terminie, to już przyjęłam do wiadomości, ale ta szyjka to mnie zaskoczyła i czuję się przez to niepewnie. Oby nie czekało mnie wywoływanie albo cc. NA dodatek mały rusza się mniej, nawet lekarz zwrócił na to uwagę, bo on zawsze podczas USG brykał na całego, a dziś tylko troszeczkę się ruszył. Ooo, ktoś się poruszył. No w końcu. Lekarz nie kazał mi też się przejmować terminem z OM, bo ten z USG jest potwierdzony. Nie powiedziałam mu, że wcale się nie przejmuję, bo wiem kiedy tatuś dziecko "zmajstrował";-) Martwię się, że może mnie tez czeka takie polegiwanie w szpitalu jak Cwietkę. Kacper wyłaź!!!
Wróciłam. Zadziwiłam lekarza. Wczoraj na KTG skurcze, a jak mnie dziś zbadał, to okazało się, że szyjka "lekko przepuszcza". I dlatego jutro kolejne KTG, jeśli nic się nie ruszy, to w poniedziałek jeszcze jedno, a w środę na 10 mam się stawić w szpitalu. Zaczynam się lekko denerwować. Bo że po terminie, to już przyjęłam do wiadomości, ale ta szyjka to mnie zaskoczyła i czuję się przez to niepewnie. Oby nie czekało mnie wywoływanie albo cc. NA dodatek mały rusza się mniej, nawet lekarz zwrócił na to uwagę, bo on zawsze podczas USG brykał na całego, a dziś tylko troszeczkę się ruszył. Ooo, ktoś się poruszył. No w końcu. Lekarz nie kazał mi też się przejmować terminem z OM, bo ten z USG jest potwierdzony. Nie powiedziałam mu, że wcale się nie przejmuję, bo wiem kiedy tatuś dziecko "zmajstrował";-) Martwię się, że może mnie tez czeka takie polegiwanie w szpitalu jak Cwietkę. Kacper wyłaź!!!
Ja bym się nie martwiła tylko cieszyła że coś się rusza z porodem. Dzidzia ma prawo się mniej ruszać i może urodzisz już za chwilę.;-)Trzymam kciuki.
reklama
krolcia
Fanka BB :)
Hej.
Ja dziś po wizycie. Rozwarcie na 1,5 cm już. Według lekarza w przeciągu tygodnia powinnam się rozpakować. Mały już jest naprawdę spory. Biorąc pod wzgląd +/- maszyny mojego gina to mały ma mieć coś między 3900 a 4100g w tej chwili. Wszystkie przepływy oki. Pępowina na szczęście nie jest zawinięta na szyjce. Ja umieram już z bólu krocza. Do tego od kilku dni mam podejrzane lekkie bóle pleców, dlatego większość czasu leżę, nie ruszam się i zaglądam tylko tyle, żeby doczytać kto się już rozpakował. Bóle pleców podejrzane w sensie, zwiastujące pier...oną rwę! Oby nie, bo nie wiem jak urodzę:-(!!!
Ja dziś po wizycie. Rozwarcie na 1,5 cm już. Według lekarza w przeciągu tygodnia powinnam się rozpakować. Mały już jest naprawdę spory. Biorąc pod wzgląd +/- maszyny mojego gina to mały ma mieć coś między 3900 a 4100g w tej chwili. Wszystkie przepływy oki. Pępowina na szczęście nie jest zawinięta na szyjce. Ja umieram już z bólu krocza. Do tego od kilku dni mam podejrzane lekkie bóle pleców, dlatego większość czasu leżę, nie ruszam się i zaglądam tylko tyle, żeby doczytać kto się już rozpakował. Bóle pleców podejrzane w sensie, zwiastujące pier...oną rwę! Oby nie, bo nie wiem jak urodzę:-(!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 925
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 801
Podziel się: