reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

reklama
natka ja też trzymam kciuki za kolejne badanie - przez 4 tygodnie wszystko może się zmienić. Choć rozumiem, że się martwisz - sama bym się martwiła.

gufi gratuluję udanej wizyty:) fajnie, że małą już się obróciła
 
Ja dziś byłam w lekarza no i niestety jak sprawdził szyjkę to pierwsze co powiedział, to że jest fatalna :-:)-( na szczęście jakoś strasznie się nie skraca.
Magda waży już 1600 więc wielka nie jest ale waga jest ok. Kolejną średnią wiadomością jest to że ma już bardzo nisko główkę osadzoną.
Gufi gratuluję udanej wizyty
Natka na pewno wszystko będzie ok, trzymam kciuki
 
natka my tu wszystkie trzymamy kciuki więc zobaczysz wszystko będzie dobrze !

jeżeli chodzi o choroby - takie które można leczyć- to ja już wolałabym wiedzieć w ciąży- by móc się do tego przygotować- mieć czas na poszukanie informacji, dokładne badania, szukanie specjalisty a może nawet i szpitala jeżeli sytuacja by tego wymagała. maleństwo ma jeszcze dużo czasu- wada na pewno się zmniejszy o ile w ogóle będzie widoczna!!! Trzymam kciuki!!!

Gufi - no malutka ta twoja Kruszynka, ale jak siostra chudzinka to i ona pewnie w genach dostała taki bonus :) Strasznie długo czekasz na te wyniki tokso?

Joamar- wiesz może coś więcej o twojej szyjce? jak się skróciła? W poprzedniej ciązy miałaś z nią jakieś problemy czy dopiero teraz? Ty chyba o wiele wcześniej urodziłaś Julkę?
 
Wiem, że na razie skróciła się o 1cm w 2 tyg. więc nie ma jakiejś tragedii tylko biorąc pod uwagę, że łykam tabletki 3xdziennie no to trochę się niepokoję. No i lekarz powiedział tylko że wygląda szyjka fatalnie cokolwiek to znaczy.
Jeśli chodzi o Julię to z nią tez byłam na podtrzymaniu ale urodziłam wcześnie ze względu na zatrucie ciążowe.
 
Joamar uważajcie na siebie, nie przemeczaj się i mimo że masz obok siebie córę która też wymaga uwagi to staraj się jednak nie przeforsowywać, tym bardziej że zostaniesz sama bez męża na kilka tygodni ( za co zresztą Cię podziwiam, bo sama to bym się obsrała ze strachu ). Imię Magda mnie osobiście sie bardzo podoba:) i wszystkie Magdy które znam są fajne, ambitne i zaradne - to między innymi moja siostra:) dlatego cieszę się że będzie i Madzia wśród grudniowych bobasków.

Natka wierzę w to że te nereczki się wyrównają, że to jakaś taka chwilowa "atrakcja"...3mam kciuki w każdym razie żeby tak właśnie było:)

Gufi gratuluję udanej wizyty:)
 
joamar - teraz kazdy tydzien jest wazny, wiec musisz duzo odpoczywac i zaciskac nogi ;-)

natka - trzymam mocno kciuki, zeby na usg za 4 tyg wszystko bylo ok.

ja wczoraj po tej wizycie u gina padlam przed 22 taka bylam wymeczona. dzis rano sobie poogladalam jeszcze zdjecia malutkiej. szkoda tylko, ze taka z niej chudzina - myslalam, ze chociaz druga bedzie pulchniejsza. Ninka przy urodzeniu miala 2780g i podejrzewam, ze z Alicja bedzie podobnie. dobrze, ze malutkich rzeczy mam duzo :-)
 
elena , a jeśli miało by byc moje dziecko np chore, to nie chciałabym tego wiedziec już w ciąży...
to chyba lepiej wiedzieć wczesniej i ewentualnie po porodzie szybko zadzaiałać niż borykać się z "niewadoma" choroba i dolegliowściami....miejmy nadzieję że u Twojego maluszka to się jednak wszystko naprostuje ale powiem ci że moja koleżanka miała identyczną sytuacje z tym zwężonym kanalikiem nrkowym u synka- wykryli juz w ciaży, urodziła normalnie, i jak dziecko miało bodajże 4 tyg to zrobili zabieg poszerzenia tego kanaliku, od tego czasu wszystko wporząsiu, mały zdrowy, i zapomnieli już o tym problemie. Nie przejmuj się, bedzie dobrze:*
 
reklama
Natka, Joamar głowy do góry. Najważniejsze teraz to optymistyczne myśli. Wiem, że w kółko to powtarzam, ale taka jest przecież prawda. Optymizm to połowa sukcesu!
 
Do góry