reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza czyli co u naszego maleństwa słychać?

Krolcia to miałaś szczęście nie być w gronie 20% kobiet które posiadają paciorkowca :) Ja bym nigdy nie przypuszczała że go mam :/
 
reklama
Krolcia ja też zupełnie nie miałam o tym pojęcia. A co najlepsze że nigdy nie miałam żadnych problemów z infekcjami, żadnych najmniejszych. W posiewie wszystko wyszło czyściutko tylko paciorkowca uhodowali i to w sporych ilościach. Początkowo byłam przerażona ale lekarz mi wytłumaczył że to jest naturalnie występująca bakteria i mnie nic nie grozi natomiast jak wlezie na dziecko to jest nieprzyjemnie. Do tej pory jestem w szoku bo mnie czeka pewnie powtórka :(
 
Ostatnia edycja:
Wygląda to podobnie a nawet powiedziałabym identycznie jak przy cytologii. Taką pałeczkę wkłada, pobiera wymaz i zamyka w próbce. Nic nie boli.
 
posiew z kanalu szyjki pobieraja wasnie paleczka z szyjki macicy. mnie osobiscie po wymazie raz bolalo lekko ale to za pierwszym moim wymazem a pozniej juz ok ale to pewnie od mojej wrazliwej szyjki.o golnie to normalne badanie jak wymaz z pochwy np. :) nie ma czego sie bac
 
krolcia gratki klocuszka:))))) naprawde spory, jestem kilka dni przede mną a taaaaka różnica że szook:) (moja niecałe 700gr)
 
Wygląda to podobnie a nawet powiedziałabym identycznie jak przy cytologii. Taką pałeczkę wkłada, pobiera wymaz i zamyka w próbce. Nic nie boli.

E nie wierzę... Cytologia boli... Przynajmniej mnie bolała ;) Wymazy z pochwy i cewki rzeczywiście nie bolą, ale na tej z szyjki to już się boję... Podobno też pod koniec ciąży powtarza się wymaz z cewki moczowej właśnie - w kierunku 3 najpopularniejszych bakterii.
 
reklama
Badanie na paciorkowca powinno zostać zrobione pod koniec ciąży, ale kiedy, to okresli lekarz, podobnie jak na żółtaczkę i ponowne WR. Są 2 drogi postępowania, w przypadku gdy paciorkowca mamy:
1. Dostajemy od razu antybiotyk i mamy wszystko w karcie i szpital sam podejmuje odpowiednie kroki po porodzie,
2. Lekarz to zostawia, a my mamy obowiązek od razu na izbie przyjęć poinformować szpital, że mamy kolegę i wtedy postępowanie jak opisała Misia.
Podobno pierwszy sposób jest lepszy, bo znacznie mniejsze ryzyko zarażenia dzieciątka, ale to wszystko zależy od lekarza...
 
Do góry