reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

mi na pęcherz pomógł uromix i kuracja probiotykami oraz duże ilości wody,
po ost pobraniu nie miałam żadnych bakterii, a też groził mi antybiotyk
:tak:
 
reklama
Ja jak mialam zapalenie pecherza (dosyc czesto) zanim bylam w ciazy, to wszedzie ze soba nosilam butle wody i pilam co chwile, im wiecej sie siusia tym bardziej oczyszcza sie pecherz. Pilam tez takie specjalne saszetki z apteki ale ani nie pamietam nazwy ani nie wiem czy w ciazy mozna wiec nie bede podawac :)
 
Rainmanka, zapalenie pęcherza nie zawsze boli. Mi wychodziły bakterie w moczu w jakis kosmicznych ilościach (ponad 8 tys.) i wielkie oczy robiłam, bo żadnych objawów nie miałam. Teraz bakterii mam mniej, a niestety z bólu zwijałam sie przez 3 dni, bolało mnie i podbrzusze i pęcherz.
Inna sprawa, że mogłas np. źle pobrać próbkę i jakies bakterie mogły wpaść. Mi lekarz kazal najpierw sie podmyć, nie wycierać ręcznikiem tylko osuszyć suszarką i dopiero siusiac do pojemniczka.
No niestety suszona żurawina jest słodzona. Najzdrowszy jest naturalny sok, tylko troche trudnodostępny i nie tani. Ja znalazłam w sklepie ze zdrową żywnością, niestety litr kosztuje ok. 40 zł., ja popijam rozcieńczony z wodą.To co jest w aptekach i sklepach pod nazwą soków czy syropów z żurawiny, z żurawina nie ma za wiele wspólngo.

No właśnie z tymi suszonymi nie przemyslałam dobrze a i z herbatami to tak średnio bo tam tej żurawiny co kot napłakał :)
Podejrzewam że tez możesz miec rację co do tego że źle pobrałam próbke, bo zamiast jałowego pojemnika w przychodni w której robię badania to dają takie fiolki, które nawet nie są w żadnym woreczku i łatwo ściągnąć zatyczkę.
W poniedziałek pójdę do lekarza to zobacze co powie i może powtórzę sobie badanie...

Dzięki Inez za odpowiedzi :)
 
hmm.. w tym tygodniu bylam u doktorka i oczywiscie mala Maja rozwija sie bardzo dobrze tylko za chiny nie chce sie odwrocic i w obecnej chwili sobie (jak to okreslil moj kochany Maz) "siupsia" w moim brzuszku bo ustawiona jest pupcia do wyjscia. W tej sytuacji lekarz mi powiedzial, ze mam duzo chodzic i w ogole w ogole zeby dzidzia sie odwrocila inaczej bedzie cesarka
 
asienka - a w którym tygodniu jesteś? Moje maleństwo zmienia pozycję kilka razy w tygodniu :-) przedwczoraj było ładnie odwrócone głowką w dól, ale wczoraj już wszystkie kopniaczki dostawałam w prawy bok :-)
 
kilka razy w tygodniu? nieźle, mój synek ma nóżki na dole i jak na razie ani razu się nie przewrócił, wiem że ma coraz mniej miejsca, ale nawet tydzień przed porodem zdarza się że dziecko się przewraca, ja myślę że mój synek wie co robi, po prostu nie chce być do góry nogami a jak będzie chciał wyjść do się przewróci :) tak sobie tłumaczę
 
He He Edytka84. U mnie to samo, mały od jakiegoś mesiąca odwrócony jest nóżkami do dołu, co we wtorek potwierdziła ginka. Ale jakoś czuję , że jest strasznie lewniwy bo ani myśli się obracać. Nie wiem czy taki duzy już jest czy co :-)?? ALe też sobie to tłumaczę, że moje dziecko bardzo mądre jest i wie , że do góry nogami się nie leży :-).
 
U mnie na ostatnim usg maluszek był ułożony głowką w dół,ale do rozwiązania jest jeszcze troszkę czasu,więc wszystko może się zmienić,tym bardziej ,że w tej chwili w brzuszku ma najwięcej miejsca i pewnie koziołki fika co niemiara:-)
Ostatnio czuję kopniaki na dole brzuszka,przy pęcherzu,więc pewnie już zdążył się przekręcić-widocznie do góry nogami było mu niewgodnie:-D:-D
 
reklama
Kasia zaczynam 26 w tym tyg. Caly czas tez czuje jak mnie oklada kopniaczkami po pecherzu, zreszta wczoraj np. co pol godziny biegalam do toalety wiec siupsia dalej :-)
 
Do góry