reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

Strasznie się zdenerwowałam. Wczoraj miałam pobieraną krew, a dziś telefon od lekarza dyżurnego, by zgłosić się do lekarza kierującego, bo wyszedł zły układ krzepnięcia i wysoki cholesterol. Na dodatek z nerwów nie dopytałam, czy chodzi o słabą czy zbyt silną krzepliwość krwi. Do lekarza na szczęście ide jutro. Niestety te informacje dobijają mnie na miesiąc przed porodem. Krwotok albo skrzepy.. Żadna z tych opcji nie jest pocieszająca...
 
reklama
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Pocieszam się, że to jutro i mam nadzieję, że te wyniki nie będą przeciwskazaniem do porodu SN, bo tego chciałabym uniknąć. Ten wysoki cholesterol to oczywiście efekt objadania się "tłustym", na co przez ostatni miesiąc miałąm ochotę, tłumacząc sobie, że dziecko "nabiera ciałka". Bardziej martwi mnie ta krzepliwość, tym bardziej, że póki co nie zaobserwowałam żadnych objawów typu krwotoki z nosa czy też żylaki..Napiszę Wam jutro, co mi powiedział gin, być może też udam się do internisty, który może się w tych kwestiach bardziej orientować...
 
Izeczka nie panikuj, ciążowe normy są nieco inne. Zobaczysz wszystko się ma plus wyjaśni> Malcowi potrzebny teraz spokój. Chociaż rozumiem Cię, bo ja ostatnio też panikara jestem. Trzymam kciuki i głowa dogóry. Czekamy z niecierpliwością co i jak więc po wizycie daj znać.
 
reklama
Izeczka - za wysoki cholesterol na szczęście nie ma wpływu na dziecko więc w tym aspekcie nie ma co się martwić ... trzeba tylko zmienić dietę na zdrowszą i będzie super. A co do układu krzepnięcia to jaki by nie był lekarze sobie z tym poradzą, grunt że będą wiedzieli, że mają działać i w którym kierunku.
 
Do góry