reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

Zalgol jak synek bedzie taki duzy to zrobia Ci pewnie cesarke, ciezko urodzic takie dziecie wielkie :)

Raczej nie. 4 kilogramowe dziecko już nie jest wskazaniem do cesarki, chociaż są szpitale, które tak jeszcze uważają.
Swoją drogą ja też się nastawiam na klocuszka. 10 tygodni temu miał 2100. Idę we wtorek go zmierzyć i zważyć.
 
reklama
Mam pytanie do dziewczyn chodzących do lekarza na nfz. Kiedy robią ostatnie usg? ja miałam w 32 tyg ostatnio. Będzie coś jeszcze? Bo może się prywatnie umówię żeby zobaczyć co tam u małego słychać:)
No ja miała 3 i ostatnie też w 32 tygodniu.
niestety więcej już nie będzie, bo nie stać Nas na prywatne usg:-(
 
Ja chodzę prywatnie, ale ostatnie USG też miałam w 32 tc. (ostatnie z trzech obowiązkowych), ale własnie myślę, że wybiorę się dodatkowo do gabinetu USG może w tym tygodniu. chciałabym się dowiedzieć jak wygląda sprawa z pępowina i łożyskiem u ans...i te wody mnie jeszcze nurtują...
 
No ja właśnie o tę główkę pytałam na usg i ginka powiedziała, ze jest oki. Nie jest w górnej granicy, jest jak to okreśłiła normalna :-). Więc może nie bedzie tak źle. Bo oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że kobitki rodzą całkiem normalnie, bez komplikacji takie dzieciaczki. A co do tej miednicy to ja również czytałam, ze własnie tak jest, że wszystko zależy od tego jak dzidzia "współgra" z meidnicą mamusi. Ja się pewnie dowiem tego podcza porodu :-)
 
reklama
A co do tej miednicy to ja również czytałam, ze własnie tak jest, że wszystko zależy od tego jak dzidzia "współgra" z meidnicą mamusi. Ja się pewnie dowiem tego podcza porodu :-)

Ja też byłam dotąd przekonana, że dopiero podczas porodu wychodzi czy uda się dziecku przejść, czy trzeba je będzie wyciągać, ale dowiedziałam się, że w wielu szpitalach sprawdza się szerokość miednicy jednak przed porodem. Więc może i u Ciebie sprawdzą zanim pozwolą dziecku na samodzielną akcję.
 
Do góry