reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u lekarza co nowego slychac

Mogłaś zapytać lekarza właśnie o to czy położenie jest "mocne" moja gin też użyła tego określenia, że "mocno siedzi główką" i że praktycznie nie ma już szans na odwrócenie.
 
reklama
Dzisiaj miałam wizytę.Wszystko w jak najlepszym porządku,Bałam się o moją szyjkę bo skurcze dawały mi ostatnio popalić.Termin cc mam wstępnie ustalony na 16/17.
 
Coraz więcej mamusiek ma juz ustalone terminy cesarek a to oznacza ze listopad juz coraz bliżej a co dla niektórych nawet pazdziernik.

Co do ułozenia dzieciaczków główką w dól nasz mały też juz tak ma od 25tc conajmniej i sie nie przekręcił do dziś - 30tc.Lekarz mówi ze są małe szanse zeby sie obrócił bo główka to 1/3 ciała dziecka i jest bardzo cieżka, a poza tym ma juz coraz mniej miejsca.
 
My wczoraj na usg oglądaliśmy maluszka, w prawdzie na takim zwykłym 2D ale też wielka radość. Ma już 1800 a wymiary różne, ale lekarz powiedział że na tym etapie to nawet do 3 tyg dochodzą różnice. Odwrócony był główką na dół, ale ponoć ma jeszcze dużo miejsca i nie raz się przekręci.
A stopę miał idealnie przygotowaną na to żeby dać mi kopniaczka w żebra. Ale się uśmialiśmy:)
 
Z tymi szansami to bym lekarzom nie wierzyła tak do końca
bo mój starszy przekręcił sie dwa tygodnie prze porodem.
to było dobre bo wzieli mnie juz do szpitala na cc i ogolili nawet brzuch i czekam
przyszedł lekarz zaczoł mnie macać po brzuchu i ot coś tu się nie zgadza
wzieli na usg a tam niespodzianka,a ja to w szoku byłam.
nastawiłam się ze za chwile go zobacze a tu zonk...:baffled:
 
tusia26 to rzeczywiscie szok, to juz nawet ze względu na Twoje zdrowie psychiczne mogli przeprowadzic ta cesarkę.Nastawiona jestes ze za chwile zobaczysz maleństwo a tu trzeba było jeszcze czekać buuuuuuuuu!!!!
 
Z tą pozycją dzieciaczka to jest tak,że ja w 28tc byłam u położnej i mała była ułożona idealnie jak do porodu,ale położna powiedziała,że jeszcze się to może zmienić. Na kolejnej wizycie w 30tc już była ułożona poprzecznie. I inna tym razem położna określiła się tak samo-że nie ma powodu do zmartwień bo jeszcze jest dużo czasu na to aby mała mogła się obrócić. Ja podobno wywinęłam taki numer jak moja mama była w ciąży,że byłam dobrze ułożona jeszcze pare dni przed porodem a jak się zaczęła akcja porodowa to okazało się,że jestem totalnie na odwrót i mało tego,nie było to pośladkowe ułożenie tylko wręcz wyprostowałam nóżki i się zaparłam,widać nie chciałam opuszczać tego bezpiecznego schronienia. Nie było lekko-cesarskim cięciem na świat przyszłam. A to,że jestem uparta i robię wiele rzeczy na odwrót to do dziś mi zostało ;-)
 
Dzięki dziewczyny za informacje. Jednym słowem: wielka loteria :). Póki co dziecko ma jeszcze sporo miejsca i czując jego ruchy - rąk i nóg w zasadzie wiadomo, czy ułożony jest poprzecznie, czy podłużnie :). A historie Wasze dowodzą, że i tak tuż przed wszystko sie może zmienić. Będę naelgać na jeszcze jedno usg, np. na 2 tyg przed porodem.
 
Ja mam nadzieję, że od kilku dni Córcia zmienia pozycje, bo nigdy tak intensywnie nie kopała i czuję ją wszędzie. Martwiła mnie ta sama pozycja praktycznie od samego początku. Nóżki miała przy główe i dupką w dół, teraz czuję ją i z prawej strony, i daje po nerkach, ale mimo, że nieraz zaboli, wolę niech sobie tam hasa
 
reklama
Do góry