Wizyty u ginekologa, badania, zdjęcia u USG

[Zuzzi]

Blerka no to wiemy która będzie następna [emoji16]
Lakara nie dziwne, że się martwisz. Ważne, że Cię zbadali i będziesz mieć usg. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze & & & & [emoji8]

 

[anney]

Panikara, mieli dzwonić w poniedziałek.

Mieli


Nie zAdzwonili.
Dzwoniłam dziś, bo to ważne do porodu, a oni mówią ze jeszcze nie maja żadnego wolnego, jestem na liście pierwszeństwa ale nic nie przyszło spowrtoem, wiec mam czekać.

W piątek wizyta u lekarza.
Jutro ktg.

 

[werci]

Ancikowa - u mnie też brak oznak zbliżającego się porodu, a to już zaczął się 38 tydzień. ..
Ja zaczęłam tyć!!! Przez całą ciążę 2,5 kg i w ciągu 3 tygodni kolejne 2! Ale chyba wodę zatrzymuje, bo spuchlam, oije jak głupia, a mało sikam.

Lakara, a może dzidziuś się inaczej ułożył, stad te wymiary brzucha?
Ja mam już tak jak z Ala w obwodzie 123cm (tyle mialam na tydzień przed porodem) a rozstępy w zupełnie innym miejscu i brzucholi taki pełniejszy u góry.

Blerka - )))

 

[loveboiled]

Aa to nawet nie wiedzialam ze palpacyjnie to moga wyczuc.
Taak to Ci wyliczyli dlugosc porodu.. hehe a to co w domu sie nameczylas to twoje. Ile wg Ciebie twarl porod ?

To czas trwania od przybycia na porodowke, ale jak dla mnie to zaczął się od odejścia tego czopa w sobotę o 4 rano.

 

[blerka]

Jeszcze nie rodzę...

Anney - Ty tu nie wyj tylko idź do Seby na przyspieszenie porodu

Jeszcze się okaże, że z 2-3 tygodnie tak pochodzę...
poza tym.....
JA NIE MAM SZAFY!

 

[anney]

Hahahaha
Szafa!
Hahaha


Masz racje.
Ubieram sie w jedwabna koecke, lecę do knajpy, stanę w drzwiach, rozdzieram kiecę i wołam, seba bierz mnie teraz choliera bo oszaleje!
As wody odejdą.

Trauma
Dokonać życia hahah


Seba bedzie po północy.... Jak zawsze.


Blerka, rodz! Szafę złoży twój m jak będziesz w szpitalu poporodzie [emoji3][emoji3]

 

[panikara]

Aha taki pikuś że nie ma sprzętu dla ciężarnej tuż przed rozwiązaniem... makabra to kciuki za jutro! Idź do Seby się rozluźnić bo z tą waszą służbą zdrowia zwariować można

 

[panikara]

Blerka szafa już tuż tuż więc i poród się może zbliżać swoją drogą jesteś chyba jedyna w terminie która nie chce urodzić

 

[anney]

Nie ma seby [emoji17]

Siama w domku jestem.
Na szczęście rozbestwionej gowniarzerii tez nie ma.

 

[blerka]

Anney - to zrób sobie wstęp... czas szybciej zleci do powrotu Seby..

Panikara - ja juz sama nie wiem czy nie chcę... chyba po prostu do mnie dociera i najzwyczajniej się boję. W szczególności, że jak już się zacznie to będę musiała zdecydować czy dam radę dojechać do wawy do szpitala czy jednak zostaje u siebie. Dziś z gin przerobiłam kilkanaście scenariuszy i ona mówiła kiedy wawa a kiedy moja mieścina....Chyba zaczynam panikować dlatego się tą szafą podpieram...