Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

[OLA368]

No to po wczorajszej wizycie - wszystko w jak najlepszym porządku! Małe rośnie - aktualnie ma 58 mm co odpowiada 12t. 6d. Pokazywała mi serduszko i bicie, żołądek, pęcherz, nereczki, przekrój komór serca, przekrój półkól mózgu, kręgosłup no ekstra...
NT 1,2 - w sumie nic nie mówiła o tym, ale myślę, że skoro nie mówiła znaczy się, że dobrze;-)
Na płeć za wcześnie, zresztą małe leniwe było i spało, nie chciało zrobić pokazu fikania..
Teraz kolejne badanie dopiero za miesiąc bo stwierdziła, że po co mnie ciągać na wizyty skoro wszystko jest w jak najlepszym porządku..

Potem spróbuje wkleić zdjęcie jak mi się uda;-))

 

[BigChild]

Ola ja tez mam NT 1,2 i powiedzial ze wszystko idealnie, wiec chyba nie ma co sie martwic.
Ciesze sie ze Wam sie wszystkim wizyty udaly!!

 

[syla76]

syla póki co nie widzę potrzeby poznania płci. Najważniejsze dla mnie to zdrowe dzieciątko (zwłaszcza po tym półpaścu ostatnio). Pewnie, fajnie jest kupować ciuszki znając płeć, ale na początek i tak nie ma to za bardzo znaczenia ;-) Michał miał jakieś różowe ciuszki, bo takie dostaliśmy i nie widzę, żeby na tym ucierpiał ;-)

Podobnie uważam, że nie bedzie tragedii jesli znajda się jakies rózowe ciuszki a ponieważ i tak nie lubie rózu wiec nie mam zamiaru kupowac, a w niebieskim to i dziewczynce bedzie ładnie i chłopczykowi

 

[OLA368]

No to mi się udało wstawić zdjęcie;-)))

BigChild - dzięki za odpowiedź;-) przynajmniej upewniłam się, że wszystko gra;-)

 

[BigChild]

Skoro obie mamy ten sam wynik i lekarz nie dal nam powodu do zadnego niepokoju to chyba tak jest! Mam nadzieje...
Nie no jest good prawda. Niech teraz ladnie rosnie.

 

[agusia_x]

Odnośnie poznania płci, to pamiętam jak mój mąż zawsze się zapierał, że nie będzie chciał wiedzieć kogo noszę pod sercem. Ja natomiast od zawsze mówiłam, że wolę wiedzieć. Obawiałam się, że będą z tego powodu między nami jakieś spięcia, ale jak się okazało, że jestem w ciąży i nieśmiało zapytałam czy chcemy wiedzieć czy nie to mój małż jakoś tak dziwnie zmiękł i zmienił zdanie. Tym bardziej, że bardzo pragnie syna, a ja wciąż mu powtarzam, że będzie córeczka :-) Także jak tylko będzie to możliwe dowiemy się kto tam sobie siedzi.

 

[ellancz]

Ja strasznie bym chciała wiedzieć kto tam u mnie siedzi ;-), ciekawska jestem okropnie i tyle . Mamy już córę, więc fajnie gdyby był chłopczyk do parki, ale tak naprawdę nie nastawiam się na żadną płeć, aby miało rączki i nóżki i wszystko co potrzeba ludzikowi do życia
Syla ja też nie lubię różowego i też staram się omijać szerokim łukiem ubranka w tym kolorze. Na początku nie było problemu, bo większość i tak jest unisex, ale gdy doszło do kupowania typowo dziewczęcych ubranek to po prostu masakra, dział dziewczęcy cały różowy (mówię na przykładzie naszego osiedlowego sklepiku).
Dziewczyny dzidziulki super! Fajnie, że przynosicie same dobre wieści :-)

 

[kasica212]

zdjęcie z wtorku

 

[helka2104]

dziewczyny dzis otrzymalam wyniki z paracowni cytogenetyki
i mam do was pytanko a mianowicie podejrzewam ze najwazniejsze jest chyba to oszacowane ryzyko dla trisomii czy dobrze mi sie wydaje? bo sumie to chyba jakas ciemna masa jestem ale jakies to chyba niejasne dla mnie albo jeszcze sie nie obudzilam bo po malej drzemce jestem
mam tu tabelke i 2 pozycje ryzyko podstawowe ( czy to sa tzw normy jakies) i pod spodem grubyszym drukiem nowe, wyliczone ryzyko to moje wyniki tak?
czy tak wlasnie mam to rozumiec?

boziu pewnie jakies banalne pytanie zadaje ale na obecna chwile wlasnie tak to odbieram ale wole miec pewnosc

 

[Mononoke]

dobrze myslisz


A jesli chodzi o NT to ja mialam 1,4 i mi babeczka mowila ze jest bardzo dobrze. Ogolnie norma jest do 2,5 wiec nie ma sie co martwic Laski glowki do gory
ps. mnie tez zzera ciekawosc czy to dziewczyna czy chlopak, bo tylko ja mowie ze dziewczynka a cala rodzina uparla sie, ze chlopak z moim K. na czele