reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

Ślicznie widać już dzidzię, super zdjęcia. :-)

Już nie mogę doczekać się swojej wizyty, a to dopiero następny piątek.
 
reklama
Ewelina, cudne zdjęcia (wzruszyłam się...)
dziś może też brzdąca zobaczę, wtedy się pochwalę :-)
 
Ja po wizycie.. Byla na NFZ i zaluje kazdej zlotowki wydanej na ZUS ehhh.
Lekarzowi szkoda bylo mi zrobic usg, pobadal mnie tylko recznie zalozyl karte ciazy i do widzenia. Wszystko ok. JAk ok jak nie wie co z dzidzia, pomacal i mowi ze ok. No aledobrze ze jutro mam te prenatalne i 3 D to zobacze wszystko i mam nadzieje sie uspokoje.
Ale przynajmniej dokonalam juz wyboru lekarza i n ie jest to ten ostatni. Z tego co widze co sie dzieje, to bede musiala tez chodzic prywatnie, przynajmniej na co druga wizyte.
 
Ewelina zdjęcie wymiata:-D śliczny dzidziuś
Bigchild wiem co czujesz, ja pierwszą ciążę chodziłam na nfz, i powiedziałam że nigdy więcej
 
Dziękuję Dziewczyny - byłam naprawdę mile zaskoczona, doskonały sprzęt i bardzo miła Pani - która doskonale wszystko tłumaczyła. Z dotychczasowych doświadczeń w tutejszej służbie zdrowia - bardzo pozytywne zaskoczenie :)
Mam nadzieje, ze już teraz będzie zawsze tak dobrze :tak:
Ciągle oglądam zdjęcie i nacieszyć się nie mogę.
Trzymam kciuki za Dziewczyny przed badaniem - zobaczycie wszystko będzie w jak najlepszym porządku.
 
reklama
Kruszynki rozbrajające wszystkie bez wyjątku.
Widzisz EWELINKA nie taka straszna ta angielska służba zdrowia obys miała teraz tylko pozytywne spotkania z nimi;-).
A ja mam jutro i boję sie jak nie wiem co bo po tych wszystkich choróbaskach to ja nie wiem ja ta fasolka żyje:-( zresztą nadal biore antybiotyki:no:.
 
Do góry