reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u gina i zdjecia USG maluszków :)

madzik ja też wszędzie czytałam, ze norma do 2,5 a gdzieniegdzie do 3,0 nie ma od ilu..
ellancz przestań, przecież na kazdym zdjeciu nie widać kość nosową, tym bardziej teraz u takiego malucha..zależy jak uchwycone zdjecie..wiec skoro na jednym jest, to znaczy że jest..nie panikuj..
 
reklama
Dobrze, dobrze, już nie oglądam niepotrzebnych rzeczy i przestaję panikować :tak:. Wygrzebałam zdjęcie z usg mojej Nelki robione w 13 tygodniu i jest podobnie z tą kością, a teraz nosek ma jak najbardziej prawidłowy i zdrowa jak ryba :-) , także już spokojniejsza jestem, ale wiadomo, myśleć o tym będę....eeehhhh. A tu mój maluszek:

P3030227.jpg
 
ogladam te wasze maluszki i podziwiam ze sama postanowilam pochwalic sie swoim skarbkiem
bylismy wczoraj u dr i wkoncu wszystko jest ok to dla nas wspaniala wiadomosc bo tak daleko jeszcze nie zabrnelismy

oto nasz ludz
2n6akk8.jpg


caly cza wychodzi mi ze to 10tc tj na suwaczku a wczoraj niespodziewajka bo lekarz mowi ze 11tc i 2d
noi juz nam sie termin z 26 na 19 przesunał ciekawe jak bedzie naprawde
chyba trzeba suwaczek wymienic na nowszy model :-)
 
Ach, ach śliczne te Wasze szkrabiki:) Niech rosną dalej tak pięknie:)

Ja czekam na USG genetyczne i już się doczekać nie mogę... został tydzień. Jeszcze nie widziałam, ani nie słyszałam serduszka dzidziusia, bo pierwsze USG miałam wcześnie w 5 tygodniu, a na drugiej wizycie nie gin nie robił mi USG... Trupem padnę zanim się doczekam do tego czwartku.

Co do NT, to czytałam, że dopiero od 3mm rośnie ryzyko wad... i że owszem górna norma to mniej więcej 2,5mm, ale jeśli CLR jest w wyższych granicach, to i NT może nieznacznie przekraczać te 2,5.
Niestety to wszystko to tylko teoria, znam z forum medycznego dziewczynę 24letnią, która przy NT 2,2 miała po amniopunkcji stwierdzoną wadę serca i Zespół Downa u dzieciaczka... Bywa różnie... nie możemy sie jednak zamartwiać. Musimy pamiętać, że nasze dobre samopoczucie, to dobre samopoczucie małej istotki w naszym brzuszku:) Tak więc głowa do góry dziewczyny!
 
Cudne maluszki a mamy coniektóre to dostaną kopa za stresowanie siebie i dziecka:wściekła/y:.Wiecie mi lekarz i położna powtarzają żeby nie czytac za dużo netu i nie słuchac za bardzo co ludzie gadają bo można zawał pasc:sorry2:.I Wam to doradzam pamietajcie Wasz stres to też stres dla dziecka:tak: wiec jeżeli nie ma powodu to prosze tu nie stresowac mi dzieci:angry::-).
 
Ślicznie dzidzie rosną i na pewno będą wszystkie zdrowe:-D Nie ma co się nakręcać, że coś może być nie tak. Ja jak ostatnio byłam na wizycie to pierwsze co to pytam gina czy dzidzia rośnie i jest ok, a babka "co to za pytanie, dlaczego ma nie rosnąć?". A ja, że naczytałam się wiele niepotrzebnych rzeczy i ona mówi, żebym lepiej poczytała o rozwoju dziecka i jak to będzie po porodzie, a nie myślę tylko że coś nie tak może być.

Także życzę wszystkim dużo spokoju (sobie też:-p).
 
reklama
Rosną Wszystkie nasze wrześniowe Maleństwa jak na drożdżach - zdrowiutkie i piękne :-)
Jak na te zdjęcia patrzę - aż wierzyć się nie chce - że już takie bąbelki fajne :)
Nie ma co się zamartwiać - tymbardziej kiedy lekarze nie widzą nic niepokojącego :):):)
 
Do góry