Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

[elisabeth]

Anissa mi to też na siusiaka wyglada

 

[monisia1979]

Witam!!!
A ja dzisiaj miałam usg połówkowe.Był ze mną M i córcia(się nie nie mogła napatrzeć i nadziwić,jak to możliwe,że taka istotka tak bryka u mamy w brzuszku).
Dzidziuś jest zdrowy,wszystko ma na swoim miejscu,serduszko z komorami,mózg,móżdżek,nóżki,rączki,wszystko jest super:-):-):-).
Termin przesunął się parę dni,ale gin mówił,że i tak bardziej wiarygodny jest ten z 12 tygodnia ciąży.A zresztą zawsze mówią,że dwa tygodnie do przodu i do tyłu,od daty przewidywanej porodu,to już się jest w terminie
Jedyna wątpliwość,to płeć.Gin obstawił najpierw chłopca,potem doszedł do wniosku,że to pępowina,a nie siusiak, i w końcu mówi,że siusiaka nie widzi,więc obstawia dziewczynkę i w karcie zapisał dziewczynka ze znakiem zapytania,bo dzidzia i tak była odwrócona buźką do mojego kręgosłupa,znaczy tyłkiem się do nas wypięła;-).M się trochę zasmucił,mówi z kim On teraz będzie piłkę kopać,ale po chwili powiedział:"Moniś,w końcu staraliśmy się o dziecko,a nie o synka,czy córeczkę,to nieważne,ważne,że jest zdrowa".
Swięte słowa-pomyślałam

 

[J@god@]

U nas drugi lekarz potwierdził chłopaka, choć w 12tc radiolog mówił, że wygląda na dziewczynkę ale już w 17tc mój gin powiedział, że chyba chłopak i radiolog na połówkowym w 21tc już nie miała wątpliowści powiedziała, że chłopak.
Ale przyznam, że chyba nikt mi do karty nie wpisywał ???
Fakt nie sprawdzałam.
Ja i tak sporo ubrań po Krystianku mam unisex a różu nie cierpię, więc problemu nie ma ;-).
Ale ze względów praktycznych chłopak nam organizacyjnie lepiej pasuje. Nie trzeba będzie pokoju dla córy kombinować :-). "Męski" pokój mamy już urządzony :-).

I Krystian tak się cieszy z brata, powiedział nam, że on wiedział od początku, że będzie brat, bo przecież brata sobie u Mikołaja zamówił.
To byśmy mieli teraz nie lada klops jakby się lekarze pomylili jak mu to wytłumaczyć.

 

[monisia1979]

Aha i jeszcze jedno:gin powiedział,ze mam łożysko na przedniej ścianie,czy to normalne i czy to znaczy,że wszystko o.k,bo akurat o to zapomniałam spytać:-(

 

[Gemelo]

Aha i jeszcze jedno:gin powiedział,ze mam łożysko na przedniej ścianie,czy to normalne i czy to znaczy,że wszystko o.k,bo akurat o to zapomniałam spytać:-(

Monisia, nieważne czy łożysko znajduje się na ścianie przedniej czy tylnej. Ważne, żeby było wysoko. Moi chłopcy mają jedno na tylnej, a drugie na przedniej ścianie i oprócz tego, że lekarz kazał mi na siebie uważać bo moja ciąża jest ciążą podwyższonego ryzyka już z nazwy, to o łożyska się w ogóle nie martwi.

 

[daizee]

ja też mam na przedniej i lekarz powiedział, że wszystko ok :-)

 

[Lajla83]

przy łożysku na przedniej ścianie trzeba uważać by się w brzuch nie uderzyć lub nie przewrócić a tak to wszystko ok;-)

 

[monisia1979]

Monisia, nieważne czy łożysko znajduje się na ścianie przedniej czy tylnej. Ważne, żeby było wysoko. Moi chłopcy mają jedno na tylnej, a drugie na przedniej ścianie i oprócz tego, że lekarz kazał mi na siebie uważać bo moja ciąża jest ciążą podwyższonego ryzyka już z nazwy, to o łożyska się w ogóle nie martwi.

ja też mam na przedniej i lekarz powiedział, że wszystko ok :-)

przy łożysku na przedniej ścianie trzeba uważać by się w brzuch nie uderzyć lub nie przewrócić a tak to wszystko ok;-)

Aha,no to super,dzięki wielkie,uspokoiłyście mnie:-):-):-)

 

[Mamusia88]

przy łożysku na przedniej ścianie trzeba uważać by się w brzuch nie uderzyć lub nie przewrócić a tak to wszystko ok;-)

myśle ze o brzuch czeba sie martwic zawsze - na tylnej scianie tez upadki nie są wskazane...cho na przedniej są bardziej niebezbieszne!

 

[Lajla83]

myśle ze o brzuch czeba sie martwic zawsze - na tylnej scianie tez upadki nie są wskazane...cho na przedniej są bardziej niebezbieszne!

Mamusia własnie to miałam na myśli;-)