reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

Abeja Gemelo to Wam cewniki przy CC zakładali? u nas nie zakładają, przynajmniej 3 lata temu nie zakładali... i było ok... trzeba było tylko o basen poprosić:zawstydzona/y:
 
reklama
Mayo spokojnie ,może samo się rozkręci,jak nie seks to pij hebatke z liści malin ,
jedz ananasy może coś pomoże , chodzenie po schodach i mycie okien też może pomóc;-);-);-)

Ja właśnie wróciłam z wizyty , ciśnienie 120/80 cuuuuuuuuuuuud:eek::eek::cool2: mocz ok, szyjka jeszcze zamknięta doktor mówi że raczej wcześniej nie urodze , tętno małej ok.:-D
Od początku ciąży na plusie 8,5 kg ale potem 3 schudłam więc razem plus 11,5 kg ostatnio niestety stopy mi spuchły ale learka mówi że nie jest źle..Już wizyt nie mam , u nas w terminie porodu trzeba się na oddział zgłosić i już się do finiszu zostaje ,Więc do 23 mam jeszcze troche odpoczynku:laugh2::cool2::laugh2:
 
Ja też miałam cesarskie cięcie. Po 12 godzinach usiadłam a po kolejnych dwóch wstałam. Drugiego dnia miałam angielke z masłem na śniadanie, na odbiad zupa , kolacja juz normalna. Żadnych bóli głowy nie miałam ani nic takiego. Cewnik oczywiście miałam zakładany. Minął tydzien od porodu i jedyne co mnie martwi to mam co jakis czas jakiś dziwny ból w w środku pochwy takie jakby skurcze. Czy to macica się obkurcza?Mieliście coś takiego po cesarce?
 
mayo,nie denerwuj sie,może do poniedziałku coś ruszy,z całego serca Ci tego życzę:tak::tak::tak::tak::tak:
Dentico,dobrze,że ciśnienie dobre i w ogóle wszystko o.k:tak::tak::tak::tak:

A ja też po wizycie się melduję.Generalnie nic nowego.
Ciśnienie 130/70.Wyniki morfologii i moczu dobre.
Mam strasznie dużą rozbieżność miedzy wymiarami,tzn.z wymiarów brzuszka powinnam urodzić 19 października:szok::szok::szok::szok:,a z nóżki 17 listopada:szok::szok::szok::szok::szok:.także coraz lepiej,ale gin kazał sie trzymać terminu wg pierwszego usg,czyli wciąż 29 października:tak::tak::tak::tak:.Zresztą potem,jak zobaczył opuchniete kończyny i zaczął mi brzuch macać,to powiedział,że poród się zbliża i będzie na dniach:tak::tak::tak::tak::tak:,także sama nie wiem,a Dzidzia i tak wyjdzie,kiedy zechce:tak::tak::tak::tak:
 
Eli, ja sobie nie wyobrażam basenu kiedy jeszcze nic nie czuję, a kilka godzin przecież się nic nie czuje. Zarówno w trakcie cc jak i po. Byłabym zasikana po pachy :-D:-D
Lenka, całkiem możliwe aczkolwiek trudno powiedzieć jaki masz ten ból. Czujesz go najczęściej jak karmisz czy kiedy indziej?
 
Nie karmię piersią ale odciągam pokarm i faktycznie wtedy najczęściej zaczyna boleć. Ale i w ciągu tych przerw gdy nie odciągam też co jakiś czas zaboli.
 
Hejka,

Mam nadzieje ze wszystko rozwiaze sie samo jeszcze do poniedzialku..Trzymajcie kciuki,please!:tak::-p
ja trzymam i współczuję nerwów z powodu opieki medycznej
Ja właśnie wróciłam z wizyty , ciśnienie 120/80 cuuuuuuuuuuuud:eek::eek::cool2: mocz ok, szyjka jeszcze zamknięta doktor mówi że raczej wcześniej nie urodze , tętno małej ok.:-D
to super wieści

monisia, usg nie jest chyba zbyt dokładne więc wymiarami się nie przejmuj. Dobrze, że wszystko ok. Teraz już dziecko donoszone więc możesz rodzić:happy:
 
reklama
Mayo bidulko, na szczęście niebawem ta nerwówa się skonczy- życzę oby jak najszybciej, bo z tymi szpitalami, położną itd to rzeczywiście kosmos... Wogóle to obmacywanie przez położną i te jej wywody na temat wzrostu dzieciątka hmmm dziwna rzecz... ale masz być silna i wytrzymać tyle ile trzeba, a już niewiele zostało!

Dentico, Monisia - dobrze,że wszystko OK.

Monisia - dokładnie i tak wyjdzie kiedy zechce :) Więc spokojnie!
 
Do góry