reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

reklama
Tak jak myślałam-jutro na oddział.. Mam mało wód, gin powiedział, że jeszcze nie jest ich za mało, ale za 2-3 dni może już być, dlatego woli mnie mieć pod kontrolą..
Dobrze ze masz fajnego gina,ktory dba o Twoje badania i malenstwo:tak::-)Mam nadzieje ze wywolanie nie bedzie konieczne:tak:Trzymam kciuki;-)
Ja mam sie zglosic do szpitala w srode rano (3 dni po terminie) ale mam obawy po tych ostatnich akcjach czy moge zaufac sluzbie zdrowia w UK:shocked2::sorry:Zeby nie skonczylo sie tak jak w 38tc na "obmacaniu" brzucha,zmierzeniu cisnienia i badaniu moczu bo mnie szlag trafi..:wściekła/y:
 
Widzę dziewczyny że każdy z lekarzy już postanawia działać w naszych tematach odnośnie porodu mój mnie wczoraj na wizycie zaskoczył!!!!!!
Stwierdził że "zrobi mi rozwarcie na 2 cm" bolało jak cholera jasna ale mam rozwarcie, stwierdził że mam już niedługo termin (na 17.10) i nie chce żebym się męczył i zadziałał... jak by coś się nie ruszyło to mam wpaść poza kolejką w poniedziałek i zrobi taki sam myk tylko na więcej cm, dzwoniłam potem do położnej i ona powiedziała że to był masaż szyjki i szkoda że to zrobił bo ona by wolała żeby malutka sama zechciała wyjść żeby to wszystko ruszyło samo a nie takie macanki... Powiedziała że jak wpadnę do niej w sobotę to jak chce to ona może mi coś takiego zrobić.. A dziś kolejna wizyta usg... A ktg już się nie załapię tylko przed porodem hahahah :-D Dziś odbieram wynik na paciorka;-)
 
Tak jak myślałam-jutro na oddział.. Mam mało wód, gin powiedział, że jeszcze nie jest ich za mało, ale za 2-3 dni może już być, dlatego woli mnie mieć pod kontrolą.. Jeśli przez ten czas urodzę, to fajnie, jeśli nie, to wywołanie.. eh.. :-( Ale przynajmniej będę miała pewność, że z Młodą wszystko ok (przez ostatnie 2 tyg przybrała tylko około 100 gramów :baffled:). Ach i szyjka nie chce mi się skracać (ma 2 cm), jedynie trochę się rozwiera od tylnej strony i Mała napiera tam mocno główką, dlatego mnie tak boli krzyż..:sorry:

wszystko będzie ok :tak::tak: moja szyjka też się tak rozwiera, niby jest to rozwarcie a ona i tak szczelna :eek::eek:

Ja mam sie zglosic do szpitala w srode rano (3 dni po terminie) ale mam obawy po tych ostatnich akcjach czy moge zaufac sluzbie zdrowia w UK:shocked2::sorry:Zeby nie skonczylo sie tak jak w 38tc na "obmacaniu" brzucha,zmierzeniu cisnienia i badaniu moczu bo mnie szlag trafi..:wściekła/y:
to już jutro... bądź dobrej myśli!

Widzę dziewczyny że każdy z lekarzy już postanawia działać w naszych tematach odnośnie porodu mój mnie wczoraj na wizycie zaskoczył!!!!!!
Stwierdził że "zrobi mi rozwarcie na 2 cm" bolało jak cholera jasna ale mam rozwarcie, stwierdził że mam już niedługo termin (na 17.10) i nie chce żebym się męczył i zadziałał...

jaki hardcore !!!:szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D

ja mam się zgłosić na IP w czwartek, jeju, wolałabym żeby samo ruszyło...:confused2::confused2:
 
Guziczek aż ciarki mnie przeszły po twoim poście , choć wiem że takie masaże często pomagają lecz do najprzyjemniejszych nie należą:eek::laugh2:

Amelkowa byle do czwartku:tak::tak::tak:
 
Guziczek aż ciarki mnie przeszły po twoim poście , choć wiem że takie masaże często pomagają lecz do najprzyjemniejszych nie należą:eek::laugh2:

Amelkowa byle do czwartku:tak::tak::tak:

Ja sobie tego masażu nie wyobrażam :szok::szok::szok: zrobić rozwarcie to wsadzić na hamca palca do szyki i w niej gmerać :eek::eek::eek::eek: no bo jak inaczej???
nie dałabym sobie czegoś takiego zrobić :no::no::no:

Byle do czwartku... W naszym szpitalu jakimś żelem smarują szyjkę ewentualnie :sorry::sorry:

EDIT: aż mnie ciary przechodzą jak myślę o tym 'masażu'...
 
Mnie nawet nie uprzedził że coś takiego zrobi tylko wiecie myślałam żę to normalne badanie..one zawsze bolą przynajmniej mnie i teraz tez strasznie bolało i kurcze powiedział że teraz mam 2cm...:szok::szok:
Tylko co z tego że mam rozwarcie jak nie mam skurczy:eek::eek:?? To mnie cały czas zastanawia...:szok:
No ale zobaczymy co dzisiejszy dr powie... normalnie mam maraton w tym tyg :confused2:
 
reklama
Do góry