Cześć dziewczyny, ja dopiero piszę ,bo niestety po ostatniej wizycie u ginka tj. we wtorek, zostałam w szpitalu na obserwacji na porodówce. Okazało się że niepotrzebnie ale lekarz powiedział,że lepiej dmuchać na zimne. Tylko,że co sie nasłuchałam różnych porodów to moje, srednio fajne doświadczenie przed własnym porodem. A teraz jestem w domku i właściwie to już czekam na to kiedy tam znowu wrócę, bo w każdej chwili mogę rodzić.W każdym razie wszystko jest ok, dziecko waży jakieś 3,4-3,5 kg, no i następna wizyta w poniedziałek, o ile nic się wczesniej nie zacznie.
Do Elizabeth, zostałam w szpitalu właśnie przez skok ciśnienia, dlatego lepiej kontroluj sobie ciśnienie w domu i jeśli będzie większe niż 140/90 to lepiej jedź do lekarza.
Do Kinguś, rozumiemże szczpanie ,tych sutków to na wywołanie porodu?..
Do Monka 80, a dlaczego ginek zalecił Ci leżeć??
Pozdrowienia dla wszystkich.
Do Elizabeth, zostałam w szpitalu właśnie przez skok ciśnienia, dlatego lepiej kontroluj sobie ciśnienie w domu i jeśli będzie większe niż 140/90 to lepiej jedź do lekarza.
Do Kinguś, rozumiemże szczpanie ,tych sutków to na wywołanie porodu?..
Do Monka 80, a dlaczego ginek zalecił Ci leżeć??
Pozdrowienia dla wszystkich.