reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty u gin, zdjęcia USG, mama w połogu.

reklama
Izaa nie chcę Cię martwić, ale mała może jeszcze sporo przybrać. Moja Emi w ciągu 10 dni przybrała 400 g i teraz, 6 dni po terminie waży 3800:no:. Ciekawa jestem ile będzie miała przy urodzeniu

Ty mnie nie strasz :-p

Izaa no to "kawał baby" rosnie!!

To samo powiedziałam mojej mamie, a ona do mnie, co się dziwisz, jak z tatusia kawał chłopa. Taaa, to jej powiedziałam, że może jeszcze z obrośniętą klatą się urodzi :-p

Hej dziewczyny a więc byłam u nowego lekarza

Super :-)

Iza to Twoja laska taki sam pączek jak moja :-)

mój pączek tydzień temu ważył 2900 i gin stwierdził, że spokojnie do 4 kilo dojedziemy :rofl2:

U mnie też lekarz mówił że duża się dzidzia szykuje​

To witajcie w klubie :-)

U mnie to po macanku brzucha lekarz cały czas mówił, że duża dzidzia. Wiecie jak to jest, lekarz, który ma duże doświadczenie, starszy (kiedyś przecież nie było USG), to się namacał tych brzuchów i potrafi oszacować rozmiar dzidziaka.

Buziaki, damy radę :-)
 
hm, muszę jakoś Lubego namówić na przytulanki.. :-D
Jeszcze 6 dni Wam zostało to teraz codzienne przytulanki obowiązkowe;-)

Ja się nie martwię. Nawet dobrze, że mała posiedzi sobie w brzuszku. Tatuś 7 października ma zabieg na kolano, więc niech malutka poczeka.!
Córeczka poczeka na tatusia :-):-)

Kinguś mojej niuni to parcie nawet nie ruszyło :-D:-D tętno miała lajtowe 123-127 uderzeń na minutę:-D:-D
Super że Ciebie ten paciorek nie dopadł!
Dobrze jej to siedzi, cieplutko mięciutko a tu zimno brr:-D:-D

Hej dziewczyny a więc byłam u nowego lekarza i powiem wam że dr jest super profesjonalista i będziemy do niego chodzić poświecił nam ponad 45 min próbował ustalić dokładny termin ale bez konkretnego
Super, że w końcu trafiliście na dobrego gina :tak::tak:

moja tydzień temu ważyła 2750... dziś mam po 16 wizytę u GINA ciekawe co mi powie.
Na pewno troszkę podrośnie ;-)

U mnie też lekarz mówił że duża się dzidzia szykuje, jakąś tabele pokazał to tam wyszło chyba 4,5 a kilka dni później inny mówił że 4 więc już nie wiem. A ze mną na sali leżała dziewczyna co jej lekarz tuż przed porodem mówił 3,700-3.900 a urodziła się 2,950 więc duża różnica, i jak tu wierzyć usg.
Dokładnie te dane są orientacyjne. :tak:
ja ważyłam 4250, więc całkiem możliwe, że klocek się urodzi :rofl2:
Pójdzie w ślady mamusi ;-)

Mi lekarz w dzień porodu wywróżył z usg 3200 wagę Igusia a urodził się 3210. Oko ma skubaniec.
Ciekawe u ilu dziewczyn jeszcze sprawdzą się te wyliczenia ;-)
 
Melduje się po wizycie :-):-):-) Wszystko pozamykane, szyjka długa, brzuszek bardzo wysoko, także diagnoza: "Bardzo prawdopodobne, że Pani przenosi" Termin mam 16 października, lekarz powiedział, że będziemy zastanawiali się co robić 20 października.

Mała prawidłowo ułożona. Waży 3540 g :szok: i zdrowo dalej rośnie. Lekarz powiedział, że teraz przyrost masy nie będzie już duży (mam nadzieję).

Ale instrukcje porodowe otrzymałam :-p

Kolejną wizytę mam za tydzień.

Kawał babki z tej Twojej małej :shocked2: :tak:

Dziś M odebrał mi wyniki i nie mam paciorkowca :-)

Miło słyszeć takie dobre wiadomości ;-)

Izaa nie chcę Cię martwić, ale mała może jeszcze sporo przybrać. Moja Emi w ciągu 10 dni przybrała 400 g i teraz, 6 dni po terminie waży 3800:no:. Ciekawa jestem ile będzie miała przy urodzeniu

Kiedy masz sie zgłosic na wywolanie???

Mi lekarz w dzień porodu wywróżył z usg 3200 wagę Igusia a urodził się 3210. Oko ma skubaniec.

Cóż za dokładność :eek:
 
Ale teraz jest na urlopie, ja jestem 6 dni po terminie i nie za bardzo wiem, co ze sobą zrobić, ile czekać, bo byłam wczoraj u innego gin i powiedział, że jeszcze się na poród nie zanosi.
Guziczek, w jakim szpitalu chcesz rodzić? Bo byłam na Lutyckiej na ktg i się przeraziłam warunkami,na Polnej nie ma miejsc, zresztą podobno wszędzie z tym kiepsko

Guziczku, Ashearo ja dziś byłam u Gina i powiedział, że 7 dni po terminie zgłosić się na Izbę przyjęć. Jak Was cokolwiek niepokoi to wtedy obowiązkowo wcześniej. U mnie patrzył na termin z OM. I jak by nic się nie działo to idę 12 na wywołanie.

Zajrzał co i jak i dalej szyjka na 1,5 cm, a rozwarcia zero.:eek: Powiedział jednak że teraz to już wszystko się może zdarzyć i równie dobrze mogę zacząć rodzić wieczorem. Pocieszył mnie jakoś że strach przed porodem czym bliżej jest większy. Nic odkrywczego nie powiedział, ale jakoś dobrze to na mnie wpłynęło.:-)
 
Guziczku, Ashearo ja dziś byłam u Gina i powiedział, że 7 dni po terminie zgłosić się na Izbę przyjęć. Jak Was cokolwiek niepokoi to wtedy obowiązkowo wcześniej. U mnie patrzył na termin z OM. I jak by nic się nie działo to idę 12 na wywołanie.

Zajrzał co i jak i dalej szyjka na 1,5 cm, a rozwarcia zero.:eek: Powiedział jednak że teraz to już wszystko się może zdarzyć i równie dobrze mogę zacząć rodzić wieczorem. Pocieszył mnie jakoś że strach przed porodem czym bliżej jest większy. Nic odkrywczego nie powiedział, ale jakoś dobrze to na mnie wpłynęło.:-)

Pszczólko, ja jesli bedzie wszystko wporzadku, zglosze sie tez dopiero 12 :tak:
Bo 10 [7dni po terminie] jest sobota, pojde na to wesele siostry, bo dziewczyny z piły mowią ze u nich jak sie zglosily na wywolywanie w sobote, nic nie robili do poniedzialku i zaluja, ze sie nie zglosily dopiero wtedy :tak:
Takze, jak maluszek bedzie ladnie fikal, u mnie zadnych objawow, to sie zglaszam w poniedzialek, chyba ze po tych figlach na weselu zaczne rodzic :-D
 
u mnie sam lekarz powiedział żeby w weekend nie przychodzić bo nie ma sensu, no chyba ze coś się dzieje, ale że ty chcesz jeszcze iść na to wesele to podziwiam:tak:
 
Guziczek to super, że chociaż na koniec trafiłaś na dobrego lekarza. ja chodziłam na nfz w Lesznie, ale trochę żałuję, że od początku nie przyjeżdżałam do poznania prywatnie, bo i tak robiłam sobie dodatkowo badania. mój gin uważał, że nie ma sensu robić badań np. na przeciwciała na tokspolazmozę, cytomegalię, przezierności, połówkowych, testu potrójnego mimo że mu mówiłam, że w rodzinie miałam przypadek zespołu Downa więc było wskazanie, żeby zrobić. Więc do niego chodziłam na kontrole a oprócz tego jeździłam do poz na wszystkie dodatkowe:-)
przy następnej ciąży pewnie od razu pójdę prywatnie, chodziłam tam na usg 3D, bo na usg mojego gina nie było nic widać, sprzęt chyba dwudziestoletni:no: Jedyny pozytyw był taki, że gin był bardzo sympatyczny. Ale teraz jest na urlopie, ja jestem 6 dni po terminie i nie za bardzo wiem, co ze sobą zrobić, ile czekać, bo byłam wczoraj u innego gin i powiedział, że jeszcze się na poród nie zanosi.
Guziczek, w jakim szpitalu chcesz rodzić? Bo byłam na Lutyckiej na ktg i się przeraziłam warunkami,na Polnej nie ma miejsc, zresztą podobno wszędzie z tym kiepsko

Ja lutycka na pewno nie wybiorę z racji braku znieczulenia ZZO niestety tam u nich nie ma możliwości ale porodówka super mają, personel najmilszy z wszystkich możliwych, ja planuję dobić się do klinki św. Rodziny tam mam lekarza prowadzącego i jak z nim ost rozmawiałam to mówił ze porodówki są zapchane wszędzie i wysyłają laski do np Grodziska wlkp. bądź do Kostrzyna:szok::szok: Polna wybieram jak ze św rodziny nici a Raszei nigdy w życiu. A ty nad jakim szpitalem się zastanawiasz moja droga??:-D:tak:

Kluska nawet nie wiesz jak się cieszę że w końcu ktoś normalnie odpowiadał mina pytania a nie tylko sarkazm cynizm i patrzenie jak na idiotkę:shocked2:

Pszczółko a ja nie wiem ile dni mam się po terminie zgłosić..... Zakładając że dotrwam do terminu ... A tak w ogóle to ten mój termin to wielka niewiadoma tyle wam powiem więc ciężko mi cokolwiek powiedzieć hahahaha no mówię wam że śmiechu warte...

Asheara myślę że jak troszkę potańczysz i pobawisz się na weselu to na pewno coś się ruszy bez obaw:))))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Takze, jak maluszek bedzie ladnie fikal, u mnie zadnych objawow, to sie zglaszam w poniedzialek, chyba ze po tych figlach na weselu zaczne rodzic :-D

.. i to jest najlepszy sposób na wywołanie ;-)

my idziemy na wesele 3.10, więc jeszcze ciut za wcześnie na przyspieszanie...
jutro idę do mojej lekarki - zobaczymy co powie. :tak:
 
Do góry