reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty naszych maluszków (szczepienia, wymiary, konsulatacje, porady)

Alice no właśnie w moich rejonach, a mam mamuśki w zasadzie w trzech miastach sąsiadujących i nigdzie tego żaden lekarz nie zaleca;) Moja koleżanka ma już dwójkę dzieci i jak jej pytałam, to mówi, że pierwsze słyszy.
 
reklama
Nam zdecydowanie lekarz odradził łapania moczu do woreczka, bo ma już doświadczenie że wyniki sa zaburzone przez to.. więc łapiemy do kubeczka ;)
 
Aaa mój Szymek też ma siusiaka zaczerwienionego :szok:
W ogóle nie wiem czy tak jest i czemu, mówicie o usg bioderek maleństw, moje koleżanki mamusie są zdziwione i lekarz też. Podobno tylko jak coś lekarza niepokoi to zaleca usg a tak to nie.:confused:

u nas obowiązkowo przy każdym badaniu bioderek jest USG robione. Widać wtedy ewentualne zwyrodnienia.
Było tak z Zu i teraz z Emcia też USG było.

Witam :)
Mocz możesz małemu pobrać za pomocą specjalnych woreczków do tego przeznaczonych. Przyklejasz woreczek, zakładasz pieluszkę i czekasz. Woreczki te kupuje sie w aptece.

Ja mam inny problem. U mojego maluszka po pobraniu krwi na główce zrobił się krwiak, a dookoła niego 2 cm zaczerwienienie i jakaś wysypka. Mój Fabianek skończył miesiąc. niepokoi mnie to. Proszę napiszcie jak z Waszymi maluszkami.

Leć z tym do lekarza. My mieliśmy pobieraną krew z główki przy bilirubinie 4tygodnie temu i po 3 dniach ne było śladu po pobieraniu. Także ja bym od razu do pediatry pojechała.
 
Aaa mój Szymek też ma siusiaka zaczerwienionego :szok:
W ogóle nie wiem czy tak jest i czemu, mówicie o usg bioderek maleństw, moje koleżanki mamusie są zdziwione i lekarz też. Podobno tylko jak coś lekarza niepokoi to zaleca usg a tak to nie.:confused:

Ja mialam na wypisie ze szpitala napisane, ze w 4-6 tygodniu zycia zrobic usg bioderek. Pediatra daje skierowanie :-) W Polsce to rutynowe badanie.

Elastyna- ja bym poszla z tym do pediatry. Moja Mala nie ma sladu po pobieraniu krwi z glowki.
 
Co do bioder to u nas pediatra daje skierowanie do ortopedy na kontrolę i doiero on może zlecić usg. No i to usg to zależy chyba od lekarza.Z synkiemjak byłam to tylko go zbadała, powiedziała że ok i potem jeszcze byliśmy na kontroli jak zaczął sam siadać,no i jak zaczął chodzić. Z Alą byłam w tej samej przychodni,ale u innej lekarki i ona zbadała i zleciła też usg. Byliśmy i wszystko ok z bioderkami:-)
 
Hejka :) Byłam u lekarza z małym, tak jak radziłyscie.Kazała się tym nie przejmowac i obserwowac. Zaczerwienienie juz zeszło został mały guzek. Mam nadzieje, ze szybko sie zagoi. łochhh...
 
Moja mała niestety jest obciążona problemami, ma podłużną główkę i mamy skierowanie do poradni genetycznej bo grozi jej że za wcześnie zrosną się jej szwy,:no: ma płytkie panewki biodrowe więc podwójne pieluchowanie i może będzie dobrze ;-)i ma skierowanie na rehabilitacje bo się układa w jedną stronę i odchyla główkę do tyłu. Niestety w poradni rehabilitacyjnej najbliższe terminy są na czerwiec.:no: Po za tym strasznie się jej ulewa i ma częste kolki, już czasami nie wyrabiamy od noszenie jej bo inaczej płacze. Ale najważniejsze że rośnie i od czasu do czasu obdarza nas swym pięknym uśmiechem. :-)
 
Ostatnia edycja:
Adak trzymaj się, bo pewnie Ci ciężko i nie jedną łezkę uroniłaś. Będzie dobrze, tylko z tymi kolejkami w państwowych przychodniach jest masakra. Mam nadzieję, że z tą główką to fałszywy alarm a z innymi sprawami się wszystko ładnie unormuje i za rok nie będziecie o tym pamiętały:-).
My dziś byliśmy na wizycie i szczepieniach. Mały płakał tylko przy kłuciu a potem się uspokoił, jak wyszliśmy. My mamy z kolei skierowanie do poradni urologicznej i jak będą długie kolejki, to pewnie prywatnie będziemy szukać, bo ja już nie wiem co z tą jego nerką. A się boję, aby nie miał refluksów czy coś. U nas Bartuś lubi leżeć na lewej stronie główki szczególnie jak śpi w nocy i lekarka kazała kłaść go na prawą stronę, bo będzie miał w przeciwnym razie krzywą główkę.
Bartuś w miesiąc przybrał równo 1kg i waży 5300g.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki Krupka właśnie patrzyłam na tego Doktora. Podjedziemy najpierw do Dziekanowa Leśnego a potem prywatnie, jak nic nam nie poradzi. Chciałabym szczególnie aby jakiś urolog dziecięcy zrobił Bartusiowi usg nerek.
 
Do góry