reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

Vitutti - Gratulacje!!! Piekny widok :-)
Ja u mojej dzidzi wypatrzłam pipunię ale to się dopiero okaże czy z moim wzrokiem mialam rację czy po prostu ppdswiadomie wyczekuję córci.
 
reklama
Hej dziewczyny, ja do Was z zapytaniem na temat wyników morfologii. Otóż po pierwszej wizycie robiłam morfologię, w której większość wyników była w normie, tylko hemoglobina, hematokryt i MCH ciut poniżej normy a RDW-CV ciut powyżej. Ze względu na tą nieco za niską hemoglobinę lekarz zalecił mi dietę z większą ilością żelaza, żeby zaczynać ciążę z jak najwyższego poziomu bo potem będzie jeszcze spadać. Zalecił też ponowną morfologię przed najbliższą wizytą + poziom żelaza i witaminy B12.
Zarówno żelazo jak i witamina B12 wyszły OK a w ponownej morfologii to co było ciut poniżej normy nadal jest ciut ale jeszcze bliżej tej normy, a to co było powyżej czyli ten RDW-CV jest nadal powyżej ale nieco wyżej.

Znalazłam gdzieś info, że to może wskazywać na niedokrwistość i niski poziom żelaza, no ale z żelazem jest OK... Czy któraś z Was miała podobną sytuację? A może wiecie, jakie dokładnie normy powinny być dla kobiet w ciąży, bo te, króre są na moich wynikach, to tak naprawdę są normami dla nieciężarnych więc nie wiem, czym z tej listy tak naprawdę powinnam się martwić...
 
Hej dziewczyny, ja do Was z zapytaniem na temat wyników morfologii. Otóż po pierwszej wizycie robiłam morfologię, w której większość wyników była w normie, tylko hemoglobina, hematokryt i MCH ciut poniżej normy a RDW-CV ciut powyżej. Ze względu na tą nieco za niską hemoglobinę lekarz zalecił mi dietę z większą ilością żelaza, żeby zaczynać ciążę z jak najwyższego poziomu bo potem będzie jeszcze spadać. Zalecił też ponowną morfologię przed najbliższą wizytą + poziom żelaza i witaminy B12.
Zarówno żelazo jak i witamina B12 wyszły OK a w ponownej morfologii to co było ciut poniżej normy nadal jest ciut ale jeszcze bliżej tej normy, a to co było powyżej czyli ten RDW-CV jest nadal powyżej ale nieco wyżej.

Znalazłam gdzieś info, że to może wskazywać na niedokrwistość i niski poziom żelaza, no ale z żelazem jest OK... Czy któraś z Was miała podobną sytuację? A może wiecie, jakie dokładnie normy powinny być dla kobiet w ciąży, bo te, króre są na moich wynikach, to tak naprawdę są normami dla nieciężarnych więc nie wiem, czym z tej listy tak naprawdę powinnam się martwić...


w moich normach jest tak
hemoglobina 12,00-16,00 ja mam 13,1
hematokryt % 37,00-47,00 ja mam 36,3
MCH 27,00-31,00 ja mam 31,6
RDW SD 36,4-46,3 ja mam 36,4

ale czy to normy dla ciężarnych to nie wiem(nic nie napisali) jedynie konkretne normy dla ciężarnych mam przy TSH 3
 
Hm ja to nie mam pojęcia co myśleć o wynikach u mnie wszystko było w normie lub nieznacznie poniżej
tylko płytki krwi norma to 150-400 a mi wyszło 109 i przed kolejną wizytą mam powtórzyć tylko morfologię żeby sprawdzić czy nie spada.
O diecie i specjalnych zaleceniach lekarz nic nie mówił a wydaje mi się że mam za mało żelaza tylko że ja nie mam pojęcia co jeść żeby to poprawić..
Mojeboje czy tobie lekarz powiedział dokładniej co jeść czy tylko żeby dieta była bogata w żelazo??
 
Mojeboje- inne są normy dla ciężarnych, nie przejmowałabym się ja nie ma dużych odchyłów. Ja w ciąży z Jasiem od samego początku musiałam brać żelazo, płytki sie wahały. Jestem wiecznie chodzącą anemią, w tej ciązy przewiduję taki sam stan rzeczy. Myślę, że jest dobrze. Nie martw się! :-)
Nancy - idz na USG będziesz spokojniejsza ba z dzidziolem na bank jest wszystko OK:tak:
Vittuti - no no , toż Wam okaz sie trafił, SUPER! Gratulacje:-)

Wszystkim dziewczynom, gratuluję udanych wizyt i pięknych maleństw!
 
Jestem, trochę załamana ale jestem.
Dzidzia zdrowa spirala dalej jest "na milimetry" nie ma opcji, żeby ją wyjąć, lekarka przemiła, chyba z 5 razy powtarzała, że jest w szoku. Nawet 2 zdjęcia sobie wzięła takie na których dokładnie widać moje maleństwo i wkładkę. 30 lat pracuje, widziała nie jedną ciążę z wkładką ale zawsze ta wkładka była choć trochę wysunięta. Ty wychodzi ponad 12tc a spirala dalej jest tam gdzie była. To nie jest dobra wiadomość i niestety ryzyko rozerwania pęcherza duże :( Moje maleństwo ma ponad 5 cm i machało sobie rączkami i nóżkami i ta spirala obok... straszne :( Nawet o płeć nie spytałam. Badania krwi na PAPA i coś tam jeszcze poszły ale na usg wszystko z dzieckiem ok... tylko ten morderca obok plecków... tak strasznie blisko. Mąż wraca w niedzielę a ja chyba w łeb sobie strzelę do tej pory.:no::no::no:
 
dagmar głowa do góry. Bedzie dobrze, trzymam kciuki! nie bedzie zadnego mordercy, wszystko bedzie w porzadku! i tego sie trzymaj :)

ja dla odmiany mam juz wyniki i nie wiem czy sie martwic czy nie: glukoze mam w miare w normie, po obciazeniu mam wysoką ale nie za wysoką. Natomiast insulina jest mega ponad norme (norma 24,9) - ja mam prawie 50 i prawie 400 po 2h. Nie wiem co o tym mysleć, wiem ze norm nie piszą dla kobiet w ciazy ale kurcze az taka roznica :szok: cos mi sie wydaje ze bedzie trzeba cos z tym zrobic :(
pozostale wyniki chyba w miare w normie, niewiele za niskie FT4 i kilka parametrów w morfologii, ale nieznacznie.

Dobranoc :)
 
reklama
Dagmar wiem że jest Ci teraz bardzo smutno ale kochana musisz się trzymać, mocno wierzę że wszystko będzie dobrze! Dzidziuś jest silny i żadna wkładka mu nie straszna!

Loka pójdziesz do lekarza skonsultować wyniki i zobaczysz że będzie dobrze, nic się nie martw - wiem wiem przed konsultacją ma się milion różnych myśli ale będzie dobrze!!!

Trzymam kciuki za Was dziewczynki!!! Najważniejsze to myśleć pozytywnie!
 
Do góry