reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

No z oddychaniem to czasem ciężko bywa... Brzuszek już duży, a niektóre stare pi**** nawet w kolejce nie przepuszczą w sklepie jak się ładnie poprosi :/ Nawet w kasie pierwszeństwa!
 
reklama
L-oka ja też nie mam problemów z oddychaniem i brzuch raczej nisko, ale mnie to nie martwi, bo jak czytam opisy dziewczyn to jest to wręcz błogosławieństwo.
 
no wlasnie wygodnie mi jest - nie powiem ze nie :) ale czy ten brzuch jeszcze nizej sie opusci? :) jesli tak to ciekawe gdzie :szok:
 
...
co do plci to ja od poczatku raczej sceptycznie podchodzila do tego co widzieli na usg,ale jak mi w lutym powiedziala drugi raz ze bedzie dziewczynka no to sobie pomyslalam chyba tak bedzie i jak same widzialyscie na zdjeciach roz u mnie gora,oby tam nic nie uroslo:baffled:
No u mnie to po za jednym chłopak to zawsze słyszałam chyba i to raz że jak ma określać to dla niego córka, później, że jak na chłopca to on się nie może dopatrzeć tego co trzeba a to co widać to pępowina (przepływy były więc na 100%)... ja się na niespodziankę nastawiam tylko cały czas ktoś pyta czy kopnął czy kopnęła...

kroczek_k
z tymi normami to właśnie tak jest jednemu za mało a drugiemu na granicy... dla Ciebie o tyle bezpiecznie, że pobadali wszystko i kompleksowo masz porobione i inne badania :)

L-oka w I ciąży miałam brzuszek na tyle nisko, że problemów z oddychaniem żadnych a i pod biustem mi się obwód nie zmienił. teraz mi przybyło 10cm i mama z przerażeniem mojego sapania słucha. Ba do mnie położna przyszła przed porodem i spytała kiedy urodziłam, a ja na nią się gapię i mówię że to początek 9 miesiąci przed porodem jestem - taki miałam wtedy mały brzuszek, że myślała, że ja już po.
 
kroczek to super, że u Ciebie lepiej, może po prostu wód się zrobiło więcej i stąd się mieścisz w normie. grunt, że jest dobrze i masz szanse na wyjście i czekanie z Kubusiem w domku :)\

agmaa niestety tacy już są ludzie, nie ma się co za bardzo przejmować bo szkoda nerwów. na szczeście tutaj panują zupełnie inne standardy, wszędzie mnie przepuszczają, ustępują miejsca itd ale jak byłam w pl to się nasłuchałam też.

a co do brzuszka to mi powoli też zaczyna schodzić na dół, coraz większy czuję ucisk jak chodzę. a mała dziś tak nóżkami macha że ała..no ale niech dziecko ma trochę radochy, że matkę pokopie..
 
No u mnie to po za jednym chłopak to zawsze słyszałam chyba i to raz że jak ma określać to dla niego córka, później, że jak na chłopca to on się nie może dopatrzeć tego co trzeba a to co widać to pępowina (przepływy były więc na 100%)... ja się na niespodziankę nastawiam tylko cały czas ktoś pyta czy kopnął czy kopnęła...

kroczek_k
z tymi normami to właśnie tak jest jednemu za mało a drugiemu na granicy... dla Ciebie o tyle bezpiecznie, że pobadali wszystko i kompleksowo masz porobione i inne badania :)

L-oka w I ciąży miałam brzuszek na tyle nisko, że problemów z oddychaniem żadnych a i pod biustem mi się obwód nie zmienił. teraz mi przybyło 10cm i mama z przerażeniem mojego sapania słucha. Ba do mnie położna przyszła przed porodem i spytała kiedy urodziłam, a ja na nią się gapię i mówię że to początek 9 miesiąci przed porodem jestem - taki miałam wtedy mały brzuszek, że myślała, że ja już po.
z tym sapaniem ja mam identycznie ze swoja mama,jak dzwoni do mnie to sie pyta czy przypadkiem nie biegalam bo tak sapie,a o dluzszym spacerze nie ma mowy tak mnie zaraz dusi ze zadyszke mam:sorry2: ale tez widze ze brzuszek sie obniza bo cycki juz na nim nie leza:-D
 
wizyta piątkowa całkiem udana - wody w normie:-)
bobas dalej w położeniu miednicowym i dokładnie te same odczucia jak u Ciebie Evelinkaaa:-D:-D
brzuch czasem się wybrzusza po prawej stronie bardziej za sprawa łepetynki, najbardziej nieprzyjemne jest wciskanie w żebra, próbuję wtedy negocjować;)
no i termin cc na 4.04, uffff mam nadzieję dotrzymać!
 
wizyta piątkowa całkiem udana - wody w normie:-)
bobas dalej w położeniu miednicowym i dokładnie te same odczucia jak u Ciebie Evelinkaaa:-D:-D
brzuch czasem się wybrzusza po prawej stronie bardziej za sprawa łepetynki, najbardziej nieprzyjemne jest wciskanie w żebra, próbuję wtedy negocjować;)
no i termin cc na 4.04, uffff mam nadzieję dotrzymać!

super :) wazne ze maluszek zdrowy i ze wszystko oki. Widocznie nie ma ochoty sie przepychać na ten świat :)

Dziś po 2 wizytach- diabetolog i ginekolog.
Diabetolog mówiła że aby dziecko miało ok 3200g i będzie ok, nie może za małe ale i za duże być bo może potem mieć problemy z cukrem.
Ginekolog zmierzył dziecko i ma ok 2900g, rozmawialiśmy o porodzie i jakoś spokojniejsza.
AFI 29:szok: :-:)-(Jutro z polecenia lekarza na oddział i walczymy z wielowodziem. Jest ryzyko że wielowodzie może spowodować odklejenie się łożyska i już muszę być na oddziale by w razie czego być pod opieką by maluszkowi nic się nie stało:-(A na IP miałam AFI 21 kilka dni temu, a waga 2300g. Chyba ta lekarka nie umie usg robić jak taka różnica? Bo w kilka dni by tak wzrosły wody?? Zaskoczona jestem że aż taki duży wynik AFI. A poród jak się uda utrzymać do tego terminu to ok 18-20 marca. Ale to tylko jak wody nie będą takie duże. Bo lepiej by te 38 tyg było. Ogólnie z wizyty zadowolona, czułam że lekarzowi zależy bym Ja i maluszek byli zdrowi.

spokojnie Kochana, rzeczywiscie lepiej zebys moze poszla do szpitala juz na samą koncówke. W koncu tam masz wszystko na miejscu w razie koniecznosci :)
 
reklama
moi_pas :-) nasze maluszki ta samo ułożone i w dodatku ten sam termin rozwiązania :-) najważniejsze że z wszystko dobrze :-) Mi się wczoraj Niunia tak wieczorem kręciła że myślałam ze już fiknęła główką w dół ale dzisiaj znów główka wbija się w żebra no chyba że to już dupka :szok: :-) no nic zobaczymy za 2 tygodnie :-)

Nieznajoma trzymam kciuki do tego 38-go tygodnia :-) fajnie że jesteś spokojniejsza po wizytach :-) będzie dobrze :-)
 
Do góry