reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyty i Lekarzy, badania, zdjęcia z USG

reklama
Truskawkowa gratulacje!!!!! Najwazniejsze ze dzidzia rozwija sie prawidlowo i ze serduszko bije. Te pierwsze wizyty sa najbardziej stresujace. Teraz mozesz troche odetchnac :-)
Nie tylko Ty jestes gapa. Ja na swoim pierwszym usg tez zapomnialam o fotce az pani doktor wybiegla za mna z gabinetu ze zdjeciem w reku :-)
 
Dziewczyny, dziś miałam wizytę. Bałam się strasznie - nie wiedzieć czemu. Okazało się, że spodziewam się bliźniaków. Jestem zadowolona, aczkolwiek troszkę przerażona... W końcu teraz będę miała czwórkę maluchów w domu... Poniżej wklejam Wam zdjęcie. No i gratuluję Wam wszystkim dziewczyny Waszych wizyt. Moje maluchy mają 2.63 cm oraz 2.61 cm.

zdj.jpg
 

Załączniki

  • zdj.jpg
    zdj.jpg
    19,9 KB · Wyświetleń: 141
I ja w końcu po wizycie :-)
Widziałam małą kropeczkę, która ma 0,6 cm. Pan doktor stwierdził ciążę i powiedział, że na ten tydzień wszystko wygląda prawidłowo.
Mam przyjść za 2 tygodnie to założy mi kartę ciąży. I dał skierowanie na badania, które mam zrobić przed wizytą.


Truskawkowa gratukację
Misiarska :szok: również gratulacje :-D
 
Truskawkowa superowe wieści!! No i serducho szybko zabiło, będzie silna dzidzia :tak:
Misiarska graaaatulacje podwójne :-)
Edysiek cieszę się, że z kropeczką ok. Jesteśmy mniej więcej na tym samym etapie ;-) Pójdę na początku przyszłego tygodnia to musi już być serducho!
 
Przedwczoraj byłam u ginekolożki! Sluchajcie jaki sajgon na korytarzu, klotnie, babka z rejestracji wyczytywala niepokolei, ja bylam na 16:40, a przede mna wyczytala kogos na 17, eh i tak weszlam do gabinetu ok 18, hehe

Ale babeczka mega mila, naprawde, zbadala mnie, dala skierowanie na badania.
Zapytalam o usg i ona powiedziala, ze sa 3 na nfz i ona tez nie widzi powodu, zeby robic wczesniej i naswietlac dziecko, powiedziala oczywiscie, ze jesli bardzo chce to moge zrobic prywatnie, zeby sie uspokoic, ale ona mnie zbadala i powiedziala, ze szyjka piekna, ciaza jest.
Nie wiem, porozmawiam dzis z mezem i moze zrobie prywatnie, zeby sie upewnic, ze wszystko w porzadku.
Zapytalam o lot i ona twierdzi, ze przeciwskazan nie ma, ze zmiana cisnienia jest taka, jak bym weszla na gubalowke, turbulencje tez sa porownywalne do jazdy starym autobusem po drodze z dolami- chodzi o oddzialywanie. Powiedziala, ze jak bym miala leciec ponad 12 godzin to moze, lub jechac samochodem przez 2 tys km to by mi zabronila.

Ogolnie umowila mnie na 01.10 na usg to w 12 tyg z badaniem przeziernosci, czy jakos tak :/.
A ja tak jak mowilam, pogadam z mezem, zeby zrobic usg moze przed wylotem, co myslicie?

Ale sie bede bala leciec tym samolotem, ale coz, tlumacze sobie, ze tyle ludzi lata codziennie i sie nic nie dzieje, to dlaczego akurat mi ma sie cos stac??
 
Dziewczynki,gratuluję udanych wizyt,a Tobie Misiarska podwójnie! No tak mówiłyśmy o tych zagrożeniach,a tu u Ciebie się sprawdziło. :-D Pięknie! Nie obawiaj się niczego nie Ty pierwsza i nie ostatnia! Dasz radę na pewno! :tak::-)
 
reklama
Hej dziewczyny,
moja wizyta odbyła się już tydzień temu. Sama ją sobie przyspieszylam bo mialam iść 3 wrzesnia pierwotnie. Przypomniało mi się , że na usg się czeka - także udalo się wbić wcześniej. Na usg jestem umówiona w połowie września:szok:
Moja ginka wróciła już z urlopu - miła, ciepła osoba. Delikatna bardzo. A mimo to po wizycie dopadło mnie lekkie krwawienie i plamienie póżniej. Także wieczorem pojechaliśmy z mężem na izbę. Pani w rejestracji próbwała odesłać mówiąc, że to normalne - no ale się nie dałam. Na szczęście lekarz okazał się ok - nakazał leżenie i duphaston.
Na usg fasola ok - 1,2 cm czyli akurat na ten czas wielkość. Czytałam was caly czas , ale jakoś niepokój nie pozwalał pisać. Teraz chyba się unormowało choć nadal się oszczędzam.

fasola.jpg
 

Załączniki

  • fasola1.jpg
    fasola1.jpg
    25 KB · Wyświetleń: 57
  • fasola.jpg
    fasola.jpg
    16,8 KB · Wyświetleń: 67
Do góry