reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty, badania USG, wyniki badan

reklama
Ja też już po badaniu i bogu dzięki wszystko jest dobrze!!! :-D
NT 1,9 mm, serduszko bije miarowo 150/min, wielkość maleństwa to 65mm, tylko nosa nie udało się ocenić bo bąbelek nie chciał odpowiednio się ustawić do badania... trzeba będzie to sprawdzić podczas następnej wizyty....
Nasz skarb machał rączkami, nóżkami i chyba strasznie martwiło go to zakłócanie jego spokoju bo ciągle się łapał za główkę ;-)
Strasznie przeżywałam to badanie i już od 6 rano nie mogłam spać, także wielka ulga!!!

Trzymam kciuki za wszystkie te które nadal czekają na badania i gratuluję tym, które są już po :-D
 
Ja też już po badaniu i bogu dzięki wszystko jest dobrze!!! :-D
NT 1,9 mm, serduszko bije miarowo 150/min, wielkość maleństwa to 65mm, tylko nosa nie udało się ocenić bo bąbelek nie chciał odpowiednio się ustawić do badania... trzeba będzie to sprawdzić podczas następnej wizyty....
Nasz skarb machał rączkami, nóżkami i chyba strasznie martwiło go to zakłócanie jego spokoju bo ciągle się łapał za główkę ;-)
Strasznie przeżywałam to badanie i już od 6 rano nie mogłam spać, także wielka ulga!!!

Trzymam kciuki za wszystkie te które nadal czekają na badania i gratuluję tym, które są już po :-D


kasia cieszymy się bardzo z Tobą :))
 
reklama
gratuluje kasia

Emotion Ty to jesteś ;-)!!! Super ze Ci się udało załatwić ta wizytę, no to czekamy do soboty :-)
haha dobra sciema to podstawa :)
" A bo wie pani, ja sie 3 dni temu dowiedzialam ze w ciazy jestem..
a na urlop z zagranicy przyjechalam wczoraj i tylko na tydzien..
a w irlandii nie sprawdza mi tego..
bardzo mi zalezy zeby to u Was zrobic, bo w poprzedniej ciazy u Was robila.."
Hje Hje Hje :)

Jedyne co to wiem ze do mega D*pka ide:/ Ktory ostatnio mnie obrazil w trakcie badania,
ale kij, wazne ze zmierzy co ma zmierzyc.
Bo jako ginekolog bardzo dobrze tlumaczyl co robi i opowiadal co gdzie i jak - jedynie jako facet to d*pek jest.
 
Do góry