reklama
a_aparatka
Fanka BB :)
popatrzcie jakie dane sa przydatne do listy zebyscie wiedzialy jakie informacje wysylac
a gdzie ta lista?
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
Ciekawe jak jest z oksy ? Ja mialam wywolanie porodu zelem prostaglandynowym [czy jak to sie pisze] podobno bardziej boli niz oksy - ale tez sa rozne opinie..... emotion po 3 wywolywanych porodach pod oksy kazda forma lagodzenie bolu daje nadzieje;-) no i nie ludze sie ze nic nie bede czula ;-) taki komfort jedynie z zzo
ten 'komfort z zzo' tez przereklamowany - co prawda moglam odpoczac chwile [dlugi porod] ale bole parte juz czulam normalnie -- pewnie nie jak normalnie sie czuje - ale to wcale ni jest tak ze zero odczuc;P
klaudynaaa
Fanka BB :)
widzę, że któraś z was miała już to zoo, i jak to z nim jest? jest dobre? nie jest niebezpieczne dla Maleństwa?
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
ja co prawda nie z doswiadczenia wlasnego ale sie wypowiem z tego co mowil anestezjolog i potwierdzalo kilka dziewczyn z siminu ... zzo jest bardzo bezpieczne dla maluszka ... wlasciwie nie ma zadnego wplywu (w przeciwienstwie do dolarganu ktory podaja w czasie porodu a to jest narkotyk i dziecko rodzi sie na haju) ... a glowa boli jak jest dupa a nie anestezjolog ... bol jest w sytuacji jak lekarz nakloje opone twarda ... kwestia czy traficie na anestezjologa ktory najlepiej podaje narkoze (czytaj - grunt to uspac i miec swiety spokoj) czy na takiego co ma doswiadczenie w zzo ... z tego co znam statystyki wlasnie z siminu z chorzowa tam jest 50/45/5 50% zzo, 45% znieczulenie podpajeczynowkowe - takie podaja do cesarki i to nie jest takie samo znieculenie!!!! i 5% to narkoza ... ponoc po tym znieczuleniu podpajeczynowkowym czesciej moze bolec glowa bo dawka leku jest znacznie wieksza ale w simin pionizuja pacjetki juz po 6-8h ... i to ponoc jest optymalne
to jak juz pisalam znam ze szkoly rodzenia wiec trzeba brac poprawke na lekka propagande ale o zzo slyszlaam z wielu zrodel ze fajne i sama zamierzam sprobowac!!!
to jak juz pisalam znam ze szkoly rodzenia wiec trzeba brac poprawke na lekka propagande ale o zzo slyszlaam z wielu zrodel ze fajne i sama zamierzam sprobowac!!!
Ostatnia edycja:
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
Ciekawe jak jest z oksy ? Ja mialam wywolanie porodu zelem prostaglandynowym [czy jak to sie pisze] podobno bardziej boli niz oksy - ale tez sa rozne opinie.
ten 'komfort z zzo' tez przereklamowany - co prawda moglam odpoczac chwile [dlugi porod] ale bole parte juz czulam normalnie -- pewnie nie jak normalnie sie czuje - ale to wcale ni jest tak ze zero odczuc;P
emotion nie mozna nie czuc boli partych bo bys nei urodzila !!! ale pewnie jak bys miala probke porodu bez zzo i ze znieczuleniem to moze mialabys porownanie ... ja wlasnei chce zobaczyc jaka bedzie realna roznica ...
mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
a gdzie ta lista?
a no tu
https://www.babyboom.pl/forum/czerw...2014-lista-bez-komentarzy-68691/#post10671536
na przykladzie paulinki ...
Imie
w ktorym tyg i dniu ciazy maluszek sie urodzil
czy porod SN czy CC
waga i dlugosc maluszka
no i zdjecie jak ktos chce zeby sie tam znalazlo
reklama
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
a prawda to ze po zzo sa okropne bole glowy?
ja nie mialam zadnych boli glowywidzę, że któraś z was miała już to zoo, i jak to z nim jest? jest dobre? nie jest niebezpieczne dla Maleństwa?
ja znowu slyszalam o bolach kregoslupach - i mnie kregoslup bolal kilka tyg [moe 2- 3 tyg] ALE ktos mowil ze bole kregoslupa i tak i tak sa normalne po porodzie bo kregoslup juz ma mniejszy ciezar i wygina sie 'spowrotem' i ze to wcale nie przez znieczulenie - ale naturanie tak jest
klaudyna ja mialam zzo, po 24 godzinach dostalam [po 18 od skurczy] i to bylo jakby mi ktos nogi odcial, w momencie MEGA ulga i blogostan
JA sie nawet zastanawialam czy mnie nie 'przecpali' bo mi lekko rece zaczely cierpnac [raniona], wogule lekarz mowi zebym podniosla pupe [wymieniali podklady co chwila] a ja ze smiaechem do nich ze nie mam nog.. i faktycznie Nie czulam dolnej czesci ciala -- ALE juz po godzinie dwoch czucie wracalo [mimo ze mialam pompke caly czas w kregoslup] a parte juz czulam normalnie [znaczy pewnie mniej niz zawsze - ale wsytsko bylo odczuwalne]
Sama 'instalacja' ciezka, bo musialam siasc na skraju lozka i jednoczesnie wygiac kregoslup w 'c' ciagnac sie do przodzu - a beboch przeszkadza - do tego lekarz musial sie wyrobic miedzy skurczami Ale dalo rady
Dla mnie byla to spora ulga - bo bylam wykonczona calym dniem i noca odwodniona pod kroplowkami bo jakas infekcje dostalam, a tu mialam przynajmniej troche przerwy.
Podobno dla dziecka nie jest szkodliwe,
Szkodliwe sa znieczulenia typu 'petydyna' ktora wlasnie dlatego podaje sie do jakiegos etapu porodu [w irlandii do 3cm chyba] bo dziala depresyjnie na uklad oddechowy dziecka [to sa jakies znieczulenia z grupy opioidow] - moj gin mowil ze tego nie daje sie juz w polsce.
emotion nie mozna nie czuc boli partych bo bys nei urodzila !!! ale pewnie jak bys miala probke porodu bez zzo i ze znieczuleniem to moze mialabys porownanie ... ja wlasnei chce zobaczyc jaka bedzie realna roznica ...
no chodzilo mi o to 'czulam' jako ze 'bolaly' parte.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 590
Podziel się: