Szafrankowa
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 16 Marzec 2006
- Postów
- 53
U nas znowu znowu krostki,takie czerwone na brzuszku,nie wiem czy cos zjadłam,nie szaleje zbytnio z jedzeniem.A moze by tak wykąpać w krochmalu?????
Tak wogóle to wątek się nazywa wizyta u pediatry,ja tak zaczełąm pisać gdzie popadło...
Kornel waży 7250,jak się urodził ważył 4480,przybiera chyba w normie,chociaż moja pani doktor(ktorej nie lubie ostatnio)pewnie kazałaby go dokarmiać.Jakiś miesiąc temu mialam wirus taki jelitowo-zołądkowy,zadzwoniłam do niej z pytaniem czy karmić normalnie piersią(czy mozna,bo mialam gorączke 38)Ona stwierdziła ze absolutnie,nalezy podac mieszanke i absolutnie ograniczyc karmienie piersia.Zadzwonilam do 2 innych lekarzy no i oczywiscie kazali karmic nawet jak sie ma wyzsza goraczke(nie wyzej niz 39) i wiecie co dzieki temu (chyba?)mały nie zachorował,a chorowała cała nasza rodzinka(dzieciatko kuzyna wylądowało w szpitalu z odwodnienia).Więc jak ufać takiej lekarce.
Tak wogóle to wątek się nazywa wizyta u pediatry,ja tak zaczełąm pisać gdzie popadło...
Kornel waży 7250,jak się urodził ważył 4480,przybiera chyba w normie,chociaż moja pani doktor(ktorej nie lubie ostatnio)pewnie kazałaby go dokarmiać.Jakiś miesiąc temu mialam wirus taki jelitowo-zołądkowy,zadzwoniłam do niej z pytaniem czy karmić normalnie piersią(czy mozna,bo mialam gorączke 38)Ona stwierdziła ze absolutnie,nalezy podac mieszanke i absolutnie ograniczyc karmienie piersia.Zadzwonilam do 2 innych lekarzy no i oczywiscie kazali karmic nawet jak sie ma wyzsza goraczke(nie wyzej niz 39) i wiecie co dzieki temu (chyba?)mały nie zachorował,a chorowała cała nasza rodzinka(dzieciatko kuzyna wylądowało w szpitalu z odwodnienia).Więc jak ufać takiej lekarce.