reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wizyta u pediatry-raport

Byliśmy rano u pediatry. Kamil chyba rzeczywiście ma tę przepuklinę pępkową :( Ale może to też być grudka tłuszczu ::) :) Za dwa tygodnie będziemy wiedzieli, jak pojedziemy do kontroli na przepukliny pachwinowe. A ta przepuklina to może częściowo dlatego, że szybko przybiera na wadze i mięśnie nie nadążają za resztą. Waży już 7100 :) Przez miesiąc przybyło 1400. Ale lekarka powiedziała, że rekordzistą w tym względzie nie jest :laugh: Rekordzista karmiony piersią przybrał 2400 przez miesiąc. No i mam spróbować ograniczyć karmienia. Jak ja mam to zrobić ??? Jak chce jeść to koniec, nic go nie uspokoi. Oprócz mleczka ;)
Przynajmniej wiem już dlaczego ubranka, których tyle niedawno nakupowałam i miały być na później są teraz akurat. Musi je szybko nosić ;) Mógłby trochę zwolnić tempo rośnięcia. Cięęęęęęęężki jest :D
 
reklama
Madziunia,nie wiem,czy uda mi się to wytłumaczyć,ale spróbuję (chodzi o oklepywanie):
malucha trzeba wziąć na jednej ręce na brzuchu,tak by był jakby położony na naszej ręce,przytrzynać go dłonią w miejscu karku,tak aby palce były rozrzerzone i lepiej objęły cały kark
robimy to na stojąco,ręka jest przy ciele i maluszek pochylony głową w dół
wtedy drugą ręką klepiemy po plecach (jak się jest praworęcznym to malucha bierzemy do lewej)
niestety moja mała się rozryczała strasznie
nie wiem czy to kiedyś wypróbuję,jeśli tak to nad tapczanem napewno-np.będę klęczeć na tapczanie ;D
 
Byłysmy dzisiaj na szczepieniu i moje maleństwo pierwszy raz się zaniosło.. płakałam razem z nią..
poza tym pani doktor stwierdziła ze rozwija się bardzo szybko i jest niesamowicie silna jedynie co to mogłaby więcej przybierac..
 
A ja wybieram się na drugie szczepienie 10 lutego.
Załapałam się na taki bezpłatny program szczepień i moja Weronisia jest szczepiona infanrixem hexa IPV HIB i jeszcze jedna szczepionkom na pneumokoki 10PN-PD-DIT w sumie dostaje 2 ukłucia (biedaczka :()
Jedynym minusem tych szczepień jest to ze musiałam podpisac zgode na pobranie krwi przed i po zakończeniu wszystkich szczepień.
Czy u was w przychadni też sa takie programy szczepień refundowane przez Belgijską firmę GSK Biologicals?
 
Jest tak jak mówisz ta szczepionka na pneumokoki jest nowa i pobieraja krew żeby zbadać czy wytworzyły się przeciwciała ::)
Mam tylko nadzieję że wszystko bedzie ok :)
 
o matko, ale mi sie tu porobiły zaległości... ::)
wczoraj znów bylismy u lekarza sprawdzić ile Olek przybrał przez tydzień - okazało się, że 155, a mógłby 200, więc oznacza to, że wcale nie je za dużo :) w związku z tym nadmierne ulewanie, jakie się ostatnio pojawiło, nie wynika z przejadania się, więc jest to prawdopodobnie refluks. Chciałam własnie między innymi wczoraj wymusic na lekarce skierowanie do gastroenterologa i zrobić badania, ale powiedziała, że już z samych objawów wynika, że to choroba refluksowa i badania są niepotrzebne. Na razie kazała podawać Nutriton - zagęszczacz pokarmu, i zobaczymy jak będzie... Ale poza tym Olek czuje się świetnie, dziś z samego rana zaserwował mi taką porcję szerokich uśmiechów, że aż chce się żyć ;D

aniam13 fajnie masz z tymi szczepieniami :) u nas czegoś takiego nie ma.
 
reklama
ja muszę powiedzieć że dzieci dają wiele radości ale tez nie mało trosk :p :(

wczoraj wieczorem (czemu takie rzeczy dzieją się wieczorami lub w nocy ??? ) małej zapadło się ciemiączko,Boże aż mi się nogi ugięły jak to zobaczyłam :( zadzwoniliśmy do szpitala i potem na pogotwie dowiedzieć się co mamy robić,no i opadnięte ciemiączko to oznaka odwodnienia,towarzyszą temu biegunki i wymioty ale nasza mała nie miała żadnych objawów :p a ta pediatra na pogotowiu że ona nie wie w takim razie co to może oznaczać i za jakieś pół godziny zaczęło wracać do swojej pozycji,za chwilę będę dzwonić do pediatry dowiedziec się co i jak :p miał ktoś podobną sytuację ?
 
Do góry