reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wizyta u lekarza

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Ewach6 ja ostatnią wizytę u lekarza miałam 9 marca i zaprosił mnie ponownie 30 marca, czyli przerwa to kolejne 3 tygodnie, byłam zaskoczona, ale widocznie nie ma takiej potrzeby, zeby pójść wcześniej. Co prawda byłam u niego wczoraj z wynikami wymazu z pochwy, bo coś tam mi wyszło, ale to normalne bakteryjki, niewymagające jakiegoś tępienia.

Zobaczymy czy zdąże do niego pójść do gabinetu czy szybciej zobaczymy sie w szpitalu:)

Wczoraj byłąm na pierwszym ktg, ale sie należałm. Pielęgniarka zostawiła mnie w gabinecie i rzekła, jak by się cos dziąło to tu jest dzwonek. Przelezałm pół godziny z głowicami na brzuchu a jak przyszłą pielegniarka to powiedział,ze mam pecha bi skończyła sie papier do zapisów. Inastępne prawie pół godziny lezenia. Śmiałam się ze Mały sam bał sie bicia swojego serduszka:) tak głośno.

Aaaaa pije od dzisiaj tę herbatkę z lisci malin na rozpulchnianie szyjki -jest niezła. Wbrew temu co mówią jej smaku da sie wypić. POLECAM, chociaż nie wiem jak to jest w przypadku kiedy Wam juz zasygnalizowano skracanie sie szyjki, mozna porozmawiać z lekarzem w tej sprawie.

No to juz nie zamarudzam,trzymajcie sie!
 
Lidijka - mnie rowniez lekarz wyznaczyl dopiero za 3 tygodnie nastepna wizyte - bylam 7-go mam przyjsc 28-go. Ale to chyba dlatego, ze szyjka dluga i zamknieta i nie widzi zadnych symptomow, aby cos mialo wydarzyc sie w najblizszym czasie. A ktg jeszcze nie mialam i przed wizyta pewnie miala nie bede - to mnie troche martwi, bo widze, ze wiekszosc z Was to juz zaliczyla, albo niebawem zaliczy. Ale ufam lekarzowi - mam nadzieje ze wie, co robi.
 
Ja od początku wizyty mam raz w miesiącu. Myślałam, że pod koniec ich częstotliwość się zwiększy ale widocznie nie było takiej potrzeby. Na następną wizytę jestem już umówiona w szpitalu na USG i KTG i będzie to 21 marca - tak licze, że tego dnia może Viki się ruszy i przyjdzie razem z pierwszym dniem wiosny.
 
no to mi moze wyznacza takie czeste wizyty ze względu na nierówne bicie serducha
ale w pierwszej ciązy było ok i tez tak czesto chodziłam w ostatnim miesiącu
 
ja bylam w poniedzialek i teraz mam sie stawic w czwatrek na ktg - czyli po 1,5 tygodnia - jak czesto bedzie dalej - zobaczymy ...
ewach - nie przejmuj sie - kazdy lekarz ma swoje rytmy przyjmowania pacjentek :)
 
Częstość wizyt zależy może od lekarza, niektórzy może wolą oglądać swoje pacjentki częściej. I pewnie też od tego czy coś się dzieje czy nie. Ja z reguły miałam wizytę co 2 tygodnie, czasem co 3. Teraz byłam 14 marca i ide 21 (lekarka powiedziała że szyjka jest skrócona - to jest symptom porodu?? sorki ze może głupie pytanie ale naprawdę nie wiem, może dlatego wyznaczyła mi wizyte za tydzień) KTG jeszcze nie miałam, ale w poniedziałek ide na badanie krwi i może przejde się na oddział żeby mi zrobili. Troche niepokoi mnie że dzidzia dziś mało się rusza :(
Lidijka o co chodzi z tym rozpulchnieniem macicy? To ma ja przygotować do porodu? Jeszcze raz sorki za może głupie pytania.
 
Ja wizyty miałam nie częściej niz co miesiąc a nawet rzadziej. Np 6.02 potem dopiero 15.03 i już nie mam terminu wizyty tylko mam sie stawić 29.03 na ktg i z wynikami do lekarza. A potem gdybym nie urodziła 5.04 kolejne ktg.
 
reklama
iza1 to że szyjka się skraca tzn. że przygotowywuje się do porodu, jakby zaczeła zkracać się za wcześnie to nie dobrze, ale teraz już ok...
ja na samym początku chodziłam do gina co 4tygodnie, później co 3, a teraz co 2 i mam nastepną wizyte na 28 a później mam się rozdwajać ;)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry