Wizyta u lekarza

[lidijka]

Dziewczyny uważajcie na SIEBIE i WASZE MAŁE ROSNĄCE SKARBIEŃKA.
Ja jutro muszę zrobić badani (mocz i morfologia) i w czwartek do lekarza. Spotykamy się teraz co 3 tygodnie, mam nadzieje, ze nie będzie konieczności częstrzych wizyt. Zobaczymy!

Czy Wam czasem też wydobywa sie "tam na dole" taka biała substancja?Czy to są jakies powody do niepokoju?

 

[dori]

Lidijka jak też mam taki biały śluz. Gdy jest tego dużo to lekarz może chyba na to coś przepisać ale u mnie podobno jest w normie więc mam się tym nie przejmować

 

[Joaśka]

Kiedyś się doczytałam, że w ciąży śluzu może być więcej, ale to chyba lekarz powinien określić ile to jest jeszcze OK.
A czy podczas analizy moczu masz wykrywany śluz w nim? wiem, że taka analiza jest robiona. Nie wiem tylko, co to znaczy

 

[lidijka]

Jutro idę na badania to się okaże, ale mi ulżyło

 

[magdalena25]

Ja też nie mam częstych wizyt. A chyba jeszcze rzadziej. Ostatnio byłam 6.02 a następna 15.03, ale mam zaufanie do lekarza i myslę, że wie co robi. A gdyby się coś działo, to wiadomo - szybciej.

 

[ewach6]

w ciąży rzeczywiście śluzu jest więcej
jest coś takiego jak czop śluzowy który chroni nasze bobaski i odchodzi tuż przed porodem

jesli kolor śluzu jest biały to nie ma powodu do obaw
jeśli natomiast zmieni kolor lub brzydko pachnie wtedy moze być infekcja bakteryjna

 

[Magdaleona]

Z tego co czytałam to czop śluzowy jest gęsty i ma długość około 15 cm, może mieć różną barwę od jasnego po zabarwiony krwią. Ale moje 2 koleżanki nawet nie zauważyły czegoś takiego.

 

[ewach6]

szczerze to ja tez nie zauwazyłam tego czopu przy pierwszym porodzie i lekarz powiedzial ze tez tak moze byc bo są one róznej wielkości
jesli chodzi o kolor śluzu to chodziło mi bardziej o kolor zielonkawy jak cos jest nie tak

 

[idzia]

joaska - w osttanim badaniu moczu mialam sladowe ilosci sluzu; lekarz powiedzial ze ok

 

[Joaśka]

U mnie też jest go troche więcej, ale w moczu jeszcze nie wychodził.
Teraz będę odbierac wyniki w piątek, to zobaczę. Ale faktycznie, póki jest "normalny", to wszystko powinno być w porządku.
Zrobiłam znowu test na przeciwciała we krwi. Ja mam Rh-, a mąż Rh+, więc musimy to kontrolować. I tym się troche martwię. Wiem, że obecnie to nie problem, ale cały czas mam schizę, że zapomna mi dać coś tam, co zapobiega problemom.