reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyta u lekarza

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Dla mnie to był niezły szok jak tez dostalismy zakaz sexu na ostatniej wizycie :( Gdyby człowiek wiedział, to by sobie jeszcze użył przed wizyta ;) No ale co mają powiedzieć biedne dziewczyny z zagrozona ciążą i z zakazem niemal od początku?
No a poza tym nie wszystko jest zakazane ;D
 
my dostalismy zakaz dopiero od polowy lutego - jak poszlam na zwolnienie - potem po miesiacu okazalo sie ze mozemy - ale zaczelam miec problemy ze swedzeniami itp, ciagle czyms sie smarowalam a wiadomo ze wtedy to jakos tak nie bardzo ... i juz chyba zostanie tak az do czasu popologowego ... jakos to przezyjemy :)
 
A my jakoś zakazu nie dostaliśmy ale mój mąż się boi i mówi, że nie będzie takich "świństw" przy dziecku robił. Hihihihi! Mówi, że teraz już mógłby iść na księdza, bo mu się nawet nie chce, a szkoda bo tak to może byśmy pospieszyli tego naszego malucha.
 
dori - niezlego masz meza - a skoro mozecie to moze jednalk uda ci sie go namowic na mala zabawe :)
 
E tam Dori po co gadać i namawiać? Lepiej od razu przejść do działania! No i przyjemne ( ;D ) połączyć z pozytecznym (szybki poród). Hehe :)
 
a nas nie ma seksu już od bardzo dawna,w ogole nie pamietam jak to jest.moj biedny maz jakos to znosi ale widze jak sie meczy.ostatnio to bylo.....chyba jeszcze w zeszlym roku, tak na 31 grudnia dokladnie a potem zero seksu - zakaz ze wzgledu na ciaze zagrozona. a teraz to nawet ja nie mam ochoty bo mnie wszystko tam boli, zniesc badania nie moge a co dopiero co innego bym tak wytrzymala.
 
reklama
Eh... A my to mamy zakaz na bara bara prawie od samego początku, chlip ;( Chociaż czasem łamaliśmy zakaz ;) Ale w tym roku to nic, zero, buuu. A czasem by się chciało, ojojoj...
Obiecujemy sobie, że jakby 5go nie chciał mały wyleźć to sobie pofolgujemy, hahaha.
I mi też mój luby planuje kalendarz po porodzie, kiedy już będzie można ;) Facety ;)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry