Wizyta u lekarza

[idzia]

pierwsze ktg mam za soba; wszystko ok, skurczy brak, dzidzia ok nastepne za tydzien;
przy okazji wyprosilam wizyte u gina bo cos mnie od kilku dni swedzi (ale nie caly czas) - wiec dr mnie zbadala. powiedziala ze jestem troszke zaczerwieniona i mam sie smarowac clotrimazolum; poza tym dzidzia juz nisko lezy, szyjki prawie brak ale rozwarcia niet; jak to okreslila: w ciagu najblizszych 2 dni  nie powinnam urodzic
i bylam badan wziernikiem - ale absolutnie nic nie bolalo - sa przeciez rozne rozmiary - moze to jest kwestai uzycia odpowiedniego ?
no i lapka

 

[martap22]

Boze, o czym Wy piszecie, ja nie mam robionych zadnych wymazow ani patyczkiem ani niczym innym.moze ten moj ginekolog nie takie?ale niemozliwe bo podobno jest dobry,przeciez na niego zmienila swoja pania ginekolog ktora jest zupelnie do niczego, bo jak w 18 tyg.mialam skurcze a ja nie wiedzialam ze to sa wlasnie skuyrcze bo niby skad mialam wiedziec to ona tez mi tego nie powiedziala,w ogole nie odpowiadla na moje pytania. zmienilam lekarza za namowa poloznych i innych kobitek i ten od razu mowi ze skurcze ze grozi mi porod przedwczesny,pzrepisal fenoterol i na zwolnienie i lezec. ale ze nie pomoglo wiec wyladowalam po nowym roku w szpitalu pod kroplowa. i jestem zadowolona z tego lekarza,jest delikatny i w ogole.a to ktg to kiedy tzreba robic, od ktorego tygodnia, ja jeszcze nie mialam

 

[kosmi]

o patyczki to chodzi o cytologie a wyciernika tez nie widzialam bardzo długo, wlasciwie to widzialam chyba tylko przy cytologi

 

[ewach6]

czesc, dziewczyny.
byłam na kontroli u gina, jeszcze nie rodze :-)
wyniki podstawowych badań wyszły dobrze
i ktg tez

 

[Anek@]

martap22 KTG zaczyna sie robic okolo 37 tygodnia, ale ja np. tez lezalam na patologii w 30 tyg ze wzgledu na zagrozenie przedwczesnym porodem i KTG mialam robione codziennie. Teraz siedze w domku jutro ide do gina wiec podejrzewam ze mnie wysle bo dzis koncza mi sie leki i skurcze zaczely mnie lapac.
Patyczki mialam do cytologii, jak rowniez wymaz z szyjki macicy w szpitalu, ale to zeby zobaczyc czy skracanie sie nie jest spowodowane przypadkiem jakas bakteria, ale bez wziernika.

 

[kosmi]

a ja ktg jeszcze nie miałam... powoli zaczynam się tym denerwować :-[ we wtorek do gina - musze się o to koniecznie spytać...

 

[iza1]

Ja ide na ktg w sobote, ciekawa jestem jak wyjdzie. Może już mnie zostawią w szpitalu : Ale lepiej nie, niech dzidzia zaczeka jeszcze przynajmniej tydzień

 

[Magdaleona]

Ja szczerze mówiąc wziernika nie pamiętam żebym miałą wogule używany w ciąży podczas badania, no może tylko raz podczas wymazu.

 

[Rybcia_21]

Cześć dziewczynki.Ja miałam robione KTG jak leżałam w szpitalu i też to był 30tc.

 

[a+t+?]

A ja bylam wczoraj u gina. Szyjka trzyma jak trzeba. Kolejna wizyta za 3 tyg ??? Zdziwil mnie, ze tak pozno, no ale dla mnie lepiej - oszczedniej