reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

U nas tak sobie, ale mnie jakos pozytywnie.
Jutro do Natalki przyjeżdżają dziadkowie, chyba będzie czwarty tort ;-) A piaty już niedługo :-)
 
reklama
witojcie :-)

tusiekn dopiero zobaczyłam wasze zdjęcia. piękne. kurcze jesienne zdjęcia są najbardziej urocze. takie kolorowe...
ad oczu i siusiaka. to była moja pierwsza myśl, ze macał a ptem łapki do oczu. ale pani doktor mowi ze to od kataru i infekcji ciągłych. w kazdym razie oczka już lepsze ale kaszle wciąz jak gruźlik. wasze też tak kaszlą? dziś idziemy do pulmunologa.

a u nas dla odmiany słonecznie. wczorj było wstrętnie, ale wyszliśmy. bo ja nie lubię jak jest tak ponuro ale lubię takie bardzo wilgotne zimne powietrze. poza tym oboje już nie mogli wytrzymac w domu...
 
Witam!
Efunia, Nadulka nie przestaje kaszleć od końca wrzesnia :baffled:. Dostała już wszystko i nic. Teraz zostały nam jescze leki antyhistaminowe . Kaszel przede wszystkim na dworze i to mnie zastanawia:confused:

U nas zimno ,szaleje mroźny wiatr. jeszcze tylko sniegu brak .
 
Dzień dobry
Natalia nie kaszle.
Chłodno dzisiaj, zaraz idę do sklepu, nie lubię robic zakupów spożywczych....
 
Dobry wieczor,

Tusiek nie kaszle w ogole, a moze cos dzieciaki uczula? Nadulke na polu moze jakies drzewa, tylko jakie w jesieni?:szok:
Nie wiem czy zle spalam czy cos mi wlazlo normalnie nie moge az sobie spiac wlosow bo mi bark nawala.
A Drzewko prawie od burzujow zwyzywala i zniknela;-)
 
Witam.
Kasiek, Efuniu U nas też kaszel... nieustający:-( Lekarze mówią że minie - na razie jesteśmy bez skierowania do specjalisty.
Dawi od wczoraj zaczął dotawać preparat ponoć podnoszący odporność na choroby górnych dróg oddechowych. Skład jak najbardziej ziołowy... zobaczymy czy pomoże. :-(
Zobaczymy - bo po syropach na kaszel dostał wysypkę :-(A i tak już od pewnego czasu dostaje lek antyalegiczny (nie Zyrtec bo ten nie pomagał).
No to tak w skrócie. Cytując Luszkę (z rozmowy indywidualnej :-)) "I tak przez cały rok będzie" :-) Niezła perspektywa :-);-)
 
Dobry wieczor,

Gdzie wy jestescie?
Patka oby kaszel minal Dawidowi po tym leku. Moze taka pora roku, ja pamietam jak mnie meczyl kaszel przez ok 3 miesiecy jak bylam mala, ale ponoc to byl skutek po gornych drogach oddechowych.
 
Witam!
Bardzo miło dzis spędziłam czas. Dziękuję ! :-)

A niedziela na Mazowszu wyjatkowa,słoneczna i dość ciepła jak na listopad.
 
reklama
Dobry wieczór, było fajowo, ja też dziękuję! Weronika opowiada wszystkim gdzie była i co przeżyła i śpiewa do muzyki "Panie Janie" "Nadia, Nadia, Nadia, Nadia, Nadia, Nad, Nadia, Nad..." A myślałam, że nie bardzo sie "widziały". Dzieci są jednak niesamowite :-D
 
Do góry