reklama
ratunku!!!! Jak tu gwarno sie zrobiło!! Zostawić Was tylko na weekend i już człowiek ma ze 4-5 stron do nadgonienia. Myślałam, ze nie dam rady przeczytać wszystkich zaległości weekendowych i zostane gdzieś w ogonach ;-)
No, ale dałam rade i mam nadzieje, że wszystko pilnie prześledziłam.
Zastanawiam sie nad imieniem dla Maluszka. U nas, podobnie jak u Ciebie Magdaa bedzie to pierwsza dzidziaw najbliższej rodzinie i wszyscy sastrasznie przejęci tym najnowszym potomkiem. Myślałam, żeby chłopca nazwać Łukasz (popularne ostatnio....) albo Tobiasz - nie wiem czy nie za bardo odważnie i czy za pare lat syn mnie nie zabije za taką 'przysługę'. A dziewczynka....... przewijało sie duzo imion ostatnio, ale nie zecydowaliśmy sie na nic konkretnego. Miała być Marysia, Emilka, Julia, a ostatnio przyszła mi do głowy Marianna. Cały czas jesteśmy w fazie zastanawiania się i jak na razie mam w głowie mętlik. Asiu, Doxa, znacie płeć, to troszkę łatwiej......... MAciej junior to ciekawa propozycja. Ja przez moment chciałam Krzysztofa juniora (moja mąż na drugie ma Maciej ;-)), ale męzuś nie bardzo chce kolejnego nadawania imienia "z klucza" - w jego rodzinie imiona męskienadawane są niepisanym prawe dziedziczenia. Stajemy na opak mało tworczej tradycji!
Aaaaa... i wstępnie wybraliśmy wózek (na coś w końcu sie zdecydowaliśmy....
) Nasz dzidzuś będzie jeździć w pojeżdzie emmljunga smart. Sa objęte promocją, a poza tym to NAPRAWDE dobre wózki. Dziadkowie się dorzucą, wiec damy radę :laugh:
No, ale dałam rade i mam nadzieje, że wszystko pilnie prześledziłam.
Zastanawiam sie nad imieniem dla Maluszka. U nas, podobnie jak u Ciebie Magdaa bedzie to pierwsza dzidziaw najbliższej rodzinie i wszyscy sastrasznie przejęci tym najnowszym potomkiem. Myślałam, żeby chłopca nazwać Łukasz (popularne ostatnio....) albo Tobiasz - nie wiem czy nie za bardo odważnie i czy za pare lat syn mnie nie zabije za taką 'przysługę'. A dziewczynka....... przewijało sie duzo imion ostatnio, ale nie zecydowaliśmy sie na nic konkretnego. Miała być Marysia, Emilka, Julia, a ostatnio przyszła mi do głowy Marianna. Cały czas jesteśmy w fazie zastanawiania się i jak na razie mam w głowie mętlik. Asiu, Doxa, znacie płeć, to troszkę łatwiej......... MAciej junior to ciekawa propozycja. Ja przez moment chciałam Krzysztofa juniora (moja mąż na drugie ma Maciej ;-)), ale męzuś nie bardzo chce kolejnego nadawania imienia "z klucza" - w jego rodzinie imiona męskienadawane są niepisanym prawe dziedziczenia. Stajemy na opak mało tworczej tradycji!
Aaaaa... i wstępnie wybraliśmy wózek (na coś w końcu sie zdecydowaliśmy....
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Witaj Kaszu a co studiujesz? Cieszę się, że mdłości zaczynają Ci przechodzić i że z dzidzią wszystko jest OK.
Mała fajniutki ten Twój brzunio, nie ma co
Nie mówiąc już o tych "namiotach" 
I bardzo dobrze Bazal, że tak tu gwarno! ;D Pamiętam jak na samym początku narzekałam, że taka cisza itp. A teraz jest tu tak miło, że aż chce się wchodzić, prawda? Jeśli chodzi o imię, to rzeczywiście ciężka sprawa, z jednej strony nie chciałybyśmy żeby nasze dzieci nosiły to samo imię co wszystkie dzieci wokoło, a z drugiej strony jak zbyt wymyślne będzie, to dziecko może mieć w przyszłości do nas pretensje!
Tak, tak my płeć już znamy, imiona wymyślimy a tu urodzą nam się dziewczynki hihihi, to dopiero będzie zagwozdka jakie dać imię
Bazal to Wy już o wózku myślicie, to tak jak Kika. A ja chyba jakaś beztroska jestem, ani wyprawki, ani nic innego jeszcze nie mam, nawet nic upatrzonego
Mała fajniutki ten Twój brzunio, nie ma co
I bardzo dobrze Bazal, że tak tu gwarno! ;D Pamiętam jak na samym początku narzekałam, że taka cisza itp. A teraz jest tu tak miło, że aż chce się wchodzić, prawda? Jeśli chodzi o imię, to rzeczywiście ciężka sprawa, z jednej strony nie chciałybyśmy żeby nasze dzieci nosiły to samo imię co wszystkie dzieci wokoło, a z drugiej strony jak zbyt wymyślne będzie, to dziecko może mieć w przyszłości do nas pretensje!
Tak, tak my płeć już znamy, imiona wymyślimy a tu urodzą nam się dziewczynki hihihi, to dopiero będzie zagwozdka jakie dać imię
Bazal to Wy już o wózku myślicie, to tak jak Kika. A ja chyba jakaś beztroska jestem, ani wyprawki, ani nic innego jeszcze nie mam, nawet nic upatrzonego
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
A wiecie co, właśnie dzwonił mój mężuś i w przyszłym tygodniu pojedziemy do KRAKOWA na 2 dni (wtorek i środa). Ale się cieszę! ;D ;D ;D
Tzn. on jedzie tam służbowo, ale zabierze mnie ze sobą :laugh: :laugh:
Muszę tylko przełożyć wizytę u gin. bo właśnie mam wyznaczoną na wtorek
Mam nadzieję, że się uda!!!
Tzn. on jedzie tam służbowo, ale zabierze mnie ze sobą :laugh: :laugh:
Muszę tylko przełożyć wizytę u gin. bo właśnie mam wyznaczoną na wtorek
*syla*
kobieta pracująca...
Witam dziewczynki!
Ależ się za Wami stęskniłam, tak długo mnie nie było. Trochę się po drodze wydarzyło ale już jestem. Jak weszłam dziś na forum to nie mogłam uwierzyć chyba z kilkanaście stron musiałam nadrabiać...i dopiero udało mi się dokończyć w domciu
Miałam podejrzenie o zatrucie ciążowe i kupę badań i jeszcze te skurcze po remoncie za który sama pod nieobecność męża się zabrałam... Ale na szczęście wszystko jest ok.
Asiu przepraszam, że nie odpisałam Ci z tymi skurczaki i brzuszkiem jak kamień ale nie wchodziłam na forum baaaardzo długo. Brzuch robił się twardy i nie odpuszczało do 2 godzin nawet po nospie. To takie uczucie jakby skóra na brzuchu zamieniała się w jakąś skorupę. Posiedziałam 2 tyg na zwolnieniu pobrałam 3 x dzienni nospę i teraz jest już dużo lepiej. Mam nadzieję Asiu, że Ty takich nie masz.
Mała Doxa ma rację. Mi dwutygodniowe zwolnienie bardzo pomogło. Odżyłam, czuję się jak inny człowiek, szczęśliwa, nie jestem zmęczona, mam dużo energii, prawie żadnych dolegliwości. Wszystko minęło. A i w sobotę mój mąż wrócił. A nie było go 24 dni. Więc jest już super.
Rany już nie pamiętam co chciałam pisać tyle tego było ;D
Nie wolno robić takich przerw.
Bazal jeśli chodzi o ciuszki ciążowe to jak byłam u Teściów koło Kozienic to kupiłam sobie super spodenki z regulowaną gumką z tyłu. Jak mi się kiedyś uda to zamieszczę zdjęcie. Z cienkiego materiału za 80 pln. To chyba nie drogo, prawda? Seledynowe, są super.
Mi wyszła z testów na 84% dziewczynka. Chciałabym w to wierzyć. Fajnie byłoby: 2 baby na 2 facetów a jeśli będzie chłopczyk to zginę z tymi chopami (trzech na jedną)
Super, że dołączają się nowe mamusie do forum. Teraz naprawdę zrobiło się super. A kiedyś tak biadoliłyśmy, że tak cicho u nas. Bardzo serdecznie WITAMY!!!!
Ja mam termin na 14/10 ale z USG w 14 tyg wyszło że na 10/10. Ostatnio przeglądałam papiery z poprzedniej ciąży i sprawdził się termin właśnie z pierwszego USG. Więc stawiam na 10/10. Jeśli się trochę obsunie i zdecyduje się małe wyjść na świat 12/10 to będziemy mieli super prezent na rocznicę ślubu. Będziemy obchodzić 9 rocznicę. Rany to już tyle czasu. Mam dopiero 32 lata a już taki starz ;D Dopiero co? Ale sobie pochlebiam. Mogłabym być Waszą mamą
A Wasze zdjęcia są naprawdę wspaniałe. mój bebech nie zmieściłby się już w kadrze ;D
Właśnie sobie uświadomiłam że to już połowa tego pięknego okresu 4,5 miesiąca stuknęło.
Myślałyście już o szkołach rodzenia i gdzie chcecie rodzić? Mężowie chcą Wam towarzyszyć? Andrzej (mój małżonek) bał się że wyniosą go stamtąd ale zdecydował się i był zachwycony, każdemu teraz poleca i pępowinę też przecinał. A nie może patrzeć na krew.
Wiem, że jesteśmy z różnych miast ale chyba gdzieś w 6 miesiącu trzeba by się wybrać pooddychać przeponą
Ja jestem z Warszawy i myślę o Żelaznej, tam rodziłam Oskara 8 lat temu i już było super. Tyle, że wtedy to był mój rejon i nie trzeba było tyle płacić. Ale było bardzo miło. Wspaniale wspominam ten okres. Nie ma co się bać to łatwiej idzie
Teraz to już wszedzie się tak rozwinęły oddziały położnicze, że wybór jest olbrzymi.
pozdrawiam gorąco
Sylwia
Ależ się za Wami stęskniłam, tak długo mnie nie było. Trochę się po drodze wydarzyło ale już jestem. Jak weszłam dziś na forum to nie mogłam uwierzyć chyba z kilkanaście stron musiałam nadrabiać...i dopiero udało mi się dokończyć w domciu
Miałam podejrzenie o zatrucie ciążowe i kupę badań i jeszcze te skurcze po remoncie za który sama pod nieobecność męża się zabrałam... Ale na szczęście wszystko jest ok.
Asiu przepraszam, że nie odpisałam Ci z tymi skurczaki i brzuszkiem jak kamień ale nie wchodziłam na forum baaaardzo długo. Brzuch robił się twardy i nie odpuszczało do 2 godzin nawet po nospie. To takie uczucie jakby skóra na brzuchu zamieniała się w jakąś skorupę. Posiedziałam 2 tyg na zwolnieniu pobrałam 3 x dzienni nospę i teraz jest już dużo lepiej. Mam nadzieję Asiu, że Ty takich nie masz.
Mała Doxa ma rację. Mi dwutygodniowe zwolnienie bardzo pomogło. Odżyłam, czuję się jak inny człowiek, szczęśliwa, nie jestem zmęczona, mam dużo energii, prawie żadnych dolegliwości. Wszystko minęło. A i w sobotę mój mąż wrócił. A nie było go 24 dni. Więc jest już super.
Rany już nie pamiętam co chciałam pisać tyle tego było ;D
Nie wolno robić takich przerw.
Bazal jeśli chodzi o ciuszki ciążowe to jak byłam u Teściów koło Kozienic to kupiłam sobie super spodenki z regulowaną gumką z tyłu. Jak mi się kiedyś uda to zamieszczę zdjęcie. Z cienkiego materiału za 80 pln. To chyba nie drogo, prawda? Seledynowe, są super.
Mi wyszła z testów na 84% dziewczynka. Chciałabym w to wierzyć. Fajnie byłoby: 2 baby na 2 facetów a jeśli będzie chłopczyk to zginę z tymi chopami (trzech na jedną)
Super, że dołączają się nowe mamusie do forum. Teraz naprawdę zrobiło się super. A kiedyś tak biadoliłyśmy, że tak cicho u nas. Bardzo serdecznie WITAMY!!!!
Ja mam termin na 14/10 ale z USG w 14 tyg wyszło że na 10/10. Ostatnio przeglądałam papiery z poprzedniej ciąży i sprawdził się termin właśnie z pierwszego USG. Więc stawiam na 10/10. Jeśli się trochę obsunie i zdecyduje się małe wyjść na świat 12/10 to będziemy mieli super prezent na rocznicę ślubu. Będziemy obchodzić 9 rocznicę. Rany to już tyle czasu. Mam dopiero 32 lata a już taki starz ;D Dopiero co? Ale sobie pochlebiam. Mogłabym być Waszą mamą
A Wasze zdjęcia są naprawdę wspaniałe. mój bebech nie zmieściłby się już w kadrze ;D
Właśnie sobie uświadomiłam że to już połowa tego pięknego okresu 4,5 miesiąca stuknęło.
Myślałyście już o szkołach rodzenia i gdzie chcecie rodzić? Mężowie chcą Wam towarzyszyć? Andrzej (mój małżonek) bał się że wyniosą go stamtąd ale zdecydował się i był zachwycony, każdemu teraz poleca i pępowinę też przecinał. A nie może patrzeć na krew.
Wiem, że jesteśmy z różnych miast ale chyba gdzieś w 6 miesiącu trzeba by się wybrać pooddychać przeponą
Ja jestem z Warszawy i myślę o Żelaznej, tam rodziłam Oskara 8 lat temu i już było super. Tyle, że wtedy to był mój rejon i nie trzeba było tyle płacić. Ale było bardzo miło. Wspaniale wspominam ten okres. Nie ma co się bać to łatwiej idzie
Teraz to już wszedzie się tak rozwinęły oddziały położnicze, że wybór jest olbrzymi.
pozdrawiam gorąco
Sylwia
Sylwia wcale nie jesteś najstarszą mężatką na tym forum , ja mam już za sobą 12 lat małżeństwa i też zastanawiam się kiedy to minęło.Moja córka (11lat) iągle pyta kiedy zaczniemy kupować ciuszki i chyba dla świętego spokoju bedę się musiała wybrać z nią na małe zakupy.Postanowiłam w przyszłym tygodniu iść na L4 wtedy będę miał więcej czasu dla niej no i dla siebie oczywiście też .POZDRAWIAM!!!!
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Hmmm, dzisiaj to coś słabiutkie te nasze pogaduchy ...
Joasiu a gdzie Ty się podziałaś? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku, po ostatnim Twoim plamieniu ... zaczynam się martwić! Daj jakiś znak!!!
Syla - jak miło że do nas wpadłaś, zastanawiałam się czemu tyle czasu milczysz! Cieszę się, że jesteś i że nic aż tak złego po drodze się nie wydarzyło
Termin z USG masz na 10.10? To dokładnie tak jak ja!!! ;D Zobaczymy w październiku, kiedy tak naprawdę urodzimy 
Syla jak Ci wyszło, że 4.5 miesiąca za Tobą? Ja właśnie 4 miesiąc skończyłam. Poza tym ciąża trwa 40tyg. czyli tak dokładnie licząc to jest 9 miesięcy i 1 tydzień
Syla nie wymyślaj, kadr tak jak papier wszystko zniesie
i zamieszczaj tutaj zdjęcie. Czekamy!!!
Jeśli chodzi o szkołę rodzenia, to czytałam że najlepiej jest zacząć tak około 27tc. Ja planuję chodzić to szkoły przyszpitalnej tylko jeszcze szpitala nie wybrałam
A na Żelaznej to nie chce rodzic, tyle się naczytałam o nich, o tych cenach itp. Na razie rozważam szpital na Solcu, na Starynkiewicza ... Karowa też raczej nie, bo za duży tam przemiał ... Jeszcze nie wiem, mamy w sumie jeszcze trochę czasu!
Kasia no to masz niezły staż małżeński!!! A Twoje postanowienie o L4 jest super! Gratulacje!
Joasiu a gdzie Ty się podziałaś? Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku, po ostatnim Twoim plamieniu ... zaczynam się martwić! Daj jakiś znak!!!
Syla - jak miło że do nas wpadłaś, zastanawiałam się czemu tyle czasu milczysz! Cieszę się, że jesteś i że nic aż tak złego po drodze się nie wydarzyło
Syla jak Ci wyszło, że 4.5 miesiąca za Tobą? Ja właśnie 4 miesiąc skończyłam. Poza tym ciąża trwa 40tyg. czyli tak dokładnie licząc to jest 9 miesięcy i 1 tydzień
Syla nie wymyślaj, kadr tak jak papier wszystko zniesie
Jeśli chodzi o szkołę rodzenia, to czytałam że najlepiej jest zacząć tak około 27tc. Ja planuję chodzić to szkoły przyszpitalnej tylko jeszcze szpitala nie wybrałam
Kasia no to masz niezły staż małżeński!!! A Twoje postanowienie o L4 jest super! Gratulacje!
*syla*
kobieta pracująca...
Kasia pamiętam, pamiętam że masz dłuższy staż i że masz córcię, która razem z mężem bardzo chcieli dzidzię w domu. No i Ty również się zdecydowałaś. Nie wiadomo kiedy lata lecą, prawda?
Idź koniecznie na zwolnienie. Wiem ile to daje. Mi wystarczyło 2 tyg żeby zregenerować siły. Ciężko jest tak zasuwać w ciąży, nie ma się kiedy nią cieszyć. Najpierw praca później dom i tak aż człowiek pada na twarz. Mamy w końcu święte prawo odpocząć choć raz na jakiś czas
Masz kompa w domu, żeby się do nas odzywać???
Doxa oczywiście, że masz rację z tymi miesiącami. Mnie zmylił ten 18 tydzień
A tak na prawdę to przecież 16 licząc po ludzku
No wiesz nie moge się juz doczekać i chciałam sobie trochę skrócić czas oczekiwania ;D
Dziewczyny, czy nadal łykacie kwas foliowy?
Muszę się Wam przyznać, że ja juz nie wytrzymałam i musiałam kupić parę ciuszków. To takie przyjemne zajęcie
Uwielbiam je oglądać. Aha i tak z własnego doświadczenia, nie przesadzajcie z ich ilością. Oskar w połowie nie zdążył pochodzic bo zaraz wyrósł, a ja w przypływie szaleństwa trochę tego wszystkiego nakupowałam - nie mogłam się oprzeć.
Idź koniecznie na zwolnienie. Wiem ile to daje. Mi wystarczyło 2 tyg żeby zregenerować siły. Ciężko jest tak zasuwać w ciąży, nie ma się kiedy nią cieszyć. Najpierw praca później dom i tak aż człowiek pada na twarz. Mamy w końcu święte prawo odpocząć choć raz na jakiś czas
Doxa oczywiście, że masz rację z tymi miesiącami. Mnie zmylił ten 18 tydzień
Dziewczyny, czy nadal łykacie kwas foliowy?
Muszę się Wam przyznać, że ja juz nie wytrzymałam i musiałam kupić parę ciuszków. To takie przyjemne zajęcie
mała26
Październikowa mama 2005
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2005
- Postów
- 2 263
hey dziewczyny!
Syla ja łykałam folik tylko na początku ciąży, i tylko jedno opakowanie. a teraz nie biorę nic.
No właśnie dziewczyny, powiedzcie mi co robicie jak dokucza wam ból głowy? Tylko nie mówcie mi, że leżycie, bo w pracy to raczej nie dam rady.
Bierzecie jakieś tabletki od bólu głowy? Bo mnie głowa pęka już trzeci dzień i nic nie biorę bo się boję że zaszkodzę maleństwu. No ale w pracy ciężko wytrzymać. 
Syla ja łykałam folik tylko na początku ciąży, i tylko jedno opakowanie. a teraz nie biorę nic.
No właśnie dziewczyny, powiedzcie mi co robicie jak dokucza wam ból głowy? Tylko nie mówcie mi, że leżycie, bo w pracy to raczej nie dam rady.
reklama
Doxa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Luty 2005
- Postów
- 10 179
Witam dzisiaj w taką ładną pogodę, oby było już coraz ładniej, ale nie za gorąco 
Syla połowa ciąży minie jak skończymy 20tc, a to już za 2 tygodnie
Ależ to szybko zleciało! Nawet nie wiem kiedy, mam nadzieję że druga połowa ciąży też tak nam szybko zleci!!!
Kwas foliowy łykam od początku ciąży i będę go łykać do końca. Moja gin. twierdzi, że na początku ciąży jest potrzebny aby uniknąć wad ceweki nerwowej u dzidzi, a potem aby zopobiec odklejaniu się łożyska.
Właśnie Syla - też słyszałam, że nie ma co dużo takich maleńkich ciuszków kupować, bo dziecko szybko rośnie i chyba dlatego nic nie kupuję. Zobaczę co dostanę i dokupię brakujące rzeczy.
Ale w sumie za np. wózeczkiem to mogłabym już zacząć się rozglądać
Mała naprawdę nie wiem co Ci doradzić, mnie szczęśliwie nie boli tak bardzo (a przed ciążą to dopiero były bóle). Jedni mówią, że Apap można brać (na ulotce przylekowej od Apapu jest napisane, że NIE) inni mówią że pyralginę. Aaaa czekaj gdzieś czytałam o dobrym leku homeopatycznym! Ten będzie bezpieczny. Poczekaj zaraz poszukam na necie to napiszę Ci nazwę!!!
Syla połowa ciąży minie jak skończymy 20tc, a to już za 2 tygodnie
Kwas foliowy łykam od początku ciąży i będę go łykać do końca. Moja gin. twierdzi, że na początku ciąży jest potrzebny aby uniknąć wad ceweki nerwowej u dzidzi, a potem aby zopobiec odklejaniu się łożyska.
Właśnie Syla - też słyszałam, że nie ma co dużo takich maleńkich ciuszków kupować, bo dziecko szybko rośnie i chyba dlatego nic nie kupuję. Zobaczę co dostanę i dokupię brakujące rzeczy.
Ale w sumie za np. wózeczkiem to mogłabym już zacząć się rozglądać
Mała naprawdę nie wiem co Ci doradzić, mnie szczęśliwie nie boli tak bardzo (a przed ciążą to dopiero były bóle). Jedni mówią, że Apap można brać (na ulotce przylekowej od Apapu jest napisane, że NIE) inni mówią że pyralginę. Aaaa czekaj gdzieś czytałam o dobrym leku homeopatycznym! Ten będzie bezpieczny. Poczekaj zaraz poszukam na necie to napiszę Ci nazwę!!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 139
- Wyświetleń
- 66 tys
Podziel się: