reklama
drzewko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 1 315
dobry wieczór,
Kasiek super że też jesteś. Magdusiek no i co zjadłaś?
dzięki dziewczyny za dobre słowo. U nas przeziębienie. Od czasu urlopu od przedszkola dzieci były zdrowe, do wczoraj. Kurujemy się. Ja byłam dzisiaj w szkole : ). Musze nadrobić metodykę i pedagogikę i mogę uczyć. zobaczymy. Ja na spotkanie zawsze i wszędzie. Stęskniłam się.
Kasiek super że też jesteś. Magdusiek no i co zjadłaś?
dzięki dziewczyny za dobre słowo. U nas przeziębienie. Od czasu urlopu od przedszkola dzieci były zdrowe, do wczoraj. Kurujemy się. Ja byłam dzisiaj w szkole : ). Musze nadrobić metodykę i pedagogikę i mogę uczyć. zobaczymy. Ja na spotkanie zawsze i wszędzie. Stęskniłam się.
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Drzewko - nie zjadłam :-( a dziś okazało się, że lodówka pusta, chyba czas na zakupy.
Super, że tylko tyle masz nadrabiania, trzymam kciuki!
Też się stęskniłam, może jakoś w tym tygodniu, po pracy?
hej, co Wy na to????
Super, że tylko tyle masz nadrabiania, trzymam kciuki!
Też się stęskniłam, może jakoś w tym tygodniu, po pracy?
hej, co Wy na to????
hej :-)
śnieg znowu pada. a my już zimowe rzeczy schowaliśmy. szlag...
doxa usta usta też oglądam,szalenie mi się podoba. przynajmniej na razie...
magdusiek zosia jest bardzo zadowolona. wcale nie płacze już przy pożegnaniu. od kwietnia zostanie na godzinkę dłużej...
śnieg znowu pada. a my już zimowe rzeczy schowaliśmy. szlag...
doxa usta usta też oglądam,szalenie mi się podoba. przynajmniej na razie...
magdusiek zosia jest bardzo zadowolona. wcale nie płacze już przy pożegnaniu. od kwietnia zostanie na godzinkę dłużej...
magdusiek
Październikowa Mama 2005
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2005
- Postów
- 10 272
Ale piękna zima, widziałyście? Właśnie wracałam od przyjaciółki z drugiego końca miasta - cudo!!!
Choć dziś uznałam, ze czas zakląć wiosnę i zacząć nosić fioletowy wiosenny płaszczyk... hmm, chyba jednak poczekam kilka dni tym bardziej, że się w nim nie dopinam... ;-)
Choć dziś uznałam, ze czas zakląć wiosnę i zacząć nosić fioletowy wiosenny płaszczyk... hmm, chyba jednak poczekam kilka dni tym bardziej, że się w nim nie dopinam... ;-)
Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
dzien dobry... :-)
zima piekna, snieg we wschodzadzym sloncu o poranku tez... ale ze poczynilam wczoraj zakupy wiosenno-obownicze to mi on troche nie na reke... ;-)
chodniki lopaty nie widzialy, wiec K dotarl dzis do przedszkola mokry po same klejnoty...
Kasiek, milo Cie widziec po takim czasie!
fajnie ze sie ruch na fo rozkreca... ;-)
Efunia, Zosia dzielna dziewczynka... pogratulowac... :-)
Drzewko, duzo zdrowka Wam zycze!
Magdusiek, ja proboje zaklas wiosne od kilku tygodni, im bardziej sie staram, tym gorzej to wychodzi... moze przestane... ;-)
...sproboj Ty z plaszczykiem... chociaz z szafy wyciagnij...
zima piekna, snieg we wschodzadzym sloncu o poranku tez... ale ze poczynilam wczoraj zakupy wiosenno-obownicze to mi on troche nie na reke... ;-)
chodniki lopaty nie widzialy, wiec K dotarl dzis do przedszkola mokry po same klejnoty...
Kasiek, milo Cie widziec po takim czasie!
fajnie ze sie ruch na fo rozkreca... ;-)
Efunia, Zosia dzielna dziewczynka... pogratulowac... :-)
Drzewko, duzo zdrowka Wam zycze!
Magdusiek, ja proboje zaklas wiosne od kilku tygodni, im bardziej sie staram, tym gorzej to wychodzi... moze przestane... ;-)
...sproboj Ty z plaszczykiem... chociaz z szafy wyciagnij...
drzewko
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Grudzień 2005
- Postów
- 1 315
dzięki Doxa, mieszkam w krainie Narnii normalnie, też przyznam że miałam serdecznie dość tej zimy ale widok z okna był i jest powalający...ale ja do pracy nie musze jechać. A dzieci chorują więc jeżeli będę na spotkaniu to raczej na takim pod koniec tygodnia.
reklama
dzień dobry,
my wczoraj byliśmy w kinie i po wyjściu nie mogliśmy rozpoznać który samochód nasz. a w nocy elegancki mróz chwycił i na chodnikach równie elegancka ślizgawka. ja już wiosnę sobię życzę. bo my pochowaliśmy zimowe buty i kurtki...
dzisiaj wlazłam na pawlacz wyciągnąć kozaczki, bo w pantoflach słabo się idzie gdy snieg górą wpada.
zośka ma katar, znowu będzie siedziała w domu kilka dni.
a mnie sie nic dziś nie chce. w sobotę byliśmy na osiemnastce mojej siostry najmłodszej. jakoś tak starszawo się poczułam, heh...
my wczoraj byliśmy w kinie i po wyjściu nie mogliśmy rozpoznać który samochód nasz. a w nocy elegancki mróz chwycił i na chodnikach równie elegancka ślizgawka. ja już wiosnę sobię życzę. bo my pochowaliśmy zimowe buty i kurtki...
dzisiaj wlazłam na pawlacz wyciągnąć kozaczki, bo w pantoflach słabo się idzie gdy snieg górą wpada.
zośka ma katar, znowu będzie siedziała w domu kilka dni.
a mnie sie nic dziś nie chce. w sobotę byliśmy na osiemnastce mojej siostry najmłodszej. jakoś tak starszawo się poczułam, heh...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 15
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: