reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witam!!

Dobry wieczor,
A mnie mgla sie kojarzy z miastczkiem twin peaks:-Dale sie nie boje.
Kasiek a moze nasze dzieciaki jeszcze za male na Mikolaja;-)Myslisz ze Tusiek list napisal? I nawet nie mysli, powiedzial zebym mu powiedziala co on chce alo zebym ja napiasala i niech zostawi na parapecie na zewnatrz w duzym pokoju:-D a no i w nocy zeby przyszedl bo on nie chce zeby sie patrzyl.
Doxa nie znikja juz tak!​
 
reklama
No własnie, może za dużo się opowiada o Mikołaju, tzn,że patrzy, że słucha, że ma brodę itp. to chyba nie jest przekonujące tylko straszne dla maluchów. Od jutra koniec z Mikołajem;-)przyjdzie to będzie:tak:
 
Wiesz co Kasiu patrzac na Tuska (bo on specyficzne dziecko i do wielu rzeczy dziwnie podchodzi) im wiecej sie tlumaczy tym gorzej, u nas bylo tak z zima, nie chcia o niej slyszec ze bedzie mroz a na slowo snieg po prostu dodawal bialej, a to babcia mowi o balwanie ciocia o sankach wiec ja powiedzialm stop i jakos to duzo lagodniej wszystko mu przychodzi.
 
Dzień Dobry, Weronika też sie boi Mikołaja, tzn, na razie nie tyle Mikołaja co rózgi, bo Pani w przedszkolu powiedziała do dwóch chłopaków że są niegrzeczni, że ruszają "jej święta" i dostaną rózgę - "wiesz mamo rózgę, to takie robaaaale". No i moje dziecko nie chce żeby przyszedł Mikołaj bo woli iść na basen :-D W niedzielę też mamy "pracową" choinkę. Ciekawe jak to będzie z Filipem, któremu trudno jest cokolwiek wytłumaczyć bo chłopak wie swoje i już. Może ktoś wie jak rocznemu dziecku wytłumaczyć, że z kalendzarza adwentowego zjada sie tylko jedną czekoladkę a nie wszystkie naraz (to nie był chyba dobry pomysl z tym kalendarzem, jakieś tortury normalnie):tak:
 
dzień dobry
ja nie kupiłam kalendarza, nawet miałam kupić, ale moja córka jest tak łakoma na słodycze, że wprowadziłam zasadę "słodycze tylko w weekend" i uznałam, ze byłoby z mojej strony dużym kretynizmem tuz po takim założeniu kupić kalendarz z czekoladkami na każdy dzień ;-)
Ale pamiętam,że jak była mneijsza i szła na impreze dla starszych dzieci to własnie tam odkrywala nowe smaki typu nachosy, m&m;sy itd.. więc myslę Drzewko, że nie masz szans ;-)
 
Cześć Magdusiek. Tak wiem, juz się cieszę na te dwa wory słodyczy od Mikołaja, które dostaną w niedzielę. Na szczęście po Świętach przyjeżdża do mnie koleżanka z Grecji z dwoma chłopakami, wiek 4 i 5 lat, więc może pomogą TO zjeść. Ciekawa jak dzieciaki się dogadają.Weronika będzie miała wesoło.;-)
 
Czesc,
Boze jaki dzisiaj mam bol glowy. do tego @ ale synka mam wyrozumialego bo jak mu powiedzialam ze bardzo zle sie czuje to mnie ukochal i jak co dzien komplementy uslyszalam mamusiu jestes piekna i zgrabna:-) i az lepiej mi bylo przez chwile.
Wiecie ze moj pokrowiec juz prawie suchy:-D ale nie bylo konca atrakcji wyprania go, jak w nocy dalam go mokry na grzejnik (strasznie grzeja w lazience u nas) to rano zastalam w niektorych miejscach przypalony:-D mam nauczke na przyszlosc
 
Witam!
donoszę, ze w dniu dzisiejszym ukończyłam naukę, świadectwo otzrymałam, do Bydgoszczy już tylko będę w celach towarzyskich jeździć !:-) chociaż troche szkoda, było wesoło .

drzewko, zazdroszczę Ci zamieszania w domku, lubię takie zamieszanie :tak:
 
a co tu taka cisza?

u nas mikołaj sie udał na 102!! :tak: szwagier się przebrał. Śmiechu było co niemiara! Zuzia z Natalką pięknie śpiewały i rozmawiały z mikołajem. Naprawde świetnie. A wieczorem Zuzia skwitowała "wiesz mama to chyba Rafał przebrał się za mikołaja" no i masz! :-p dziewczynki zadowolone z prezentów. tatusiowie ze słodyczy. :-D

dzisiaj Zuzieńka poszła do przedszkola po 2 tygodniowej przerwie. Bez problemu poszła do sali. :-)

Kasiu gratuluję! powiedz jescze jaki to kierunek ukończyłaś?

a propos zamieszania w domu... Moja przyjaciółka ma 29 lat i pipęcioro dzieci w domu... 10 lat, 7 lat, 3 latka, 2,5 roczku i 3 m-ce. Taka rozpiętość wieku. Z tego dwoje jako rodzina zastępcza. Mama dwóch dziewczynek zmarła, tata topi łzy w alkoholu i Monika postanowiła się nimi zaopiekować. Pięcioro dzieci w domu! Naprawde ją podziwiam! Tam dopiero jest wesoło! A jak oglądam ich zdjęcia to dzieciaki mają niesamowitą radośc w oczach! Widać, że świetnie wszystkie się dogadują. A dziewczynki wiele przeszły.
 
reklama
Witam!

mała, to sięzwie" wczesne wspomaganie rozwoju i edukacja ucznow autystycznych" - widzisz , ja ciągle monotematyczna jestem- kończe ciagle to samo tylko pod innym hasłem :-D
 
Do góry